Jasnogórska - to nowa propozycja nazwania ul. Ciszewskiego w ramach tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Zgłosili ją eksperci z Zespołu Nazewnictwa Miejskiego. - Na razie żadne decyzje nie zapadły - mówi tymczasem szefowa Komisji ds. Nazewnictwa Miejskiego w Radzie M. St. Warszawy Anna Nehrebecka.
Nowe przepisy, które weszły w życie z początkiem września zakazują propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Na ich zmianę samorządy będą miały rok.
Zgodnie z ustawą za propagujące komunizm uważa się także "nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy, jaki panował w Polsce w latach 1944-1989". Prawo zobowiązuje samorządy, by w okresie 12 miesięcy od wejścia ustawy w życie dokonać wymaganych zmian.
Na Ursynowie do zmiany wytypowane zostały wstępnie dwie nazwy: Związku Walki Młodych oraz Józefa Feliksa Ciszewskiego - działacza przedwojennej Polskiej Partii Socjalistycznej. Prawie dwukilometrowa ulica, istniejąca od 1978 roku, jest jedną z głównych arterii Ursynowa, choć adresów na niej niewiele - zaledwie 24 numery należące głównie do SGGW.
Patron - Józef Feliks Ciszewski żył w latach 1877-1937, był inżynierem, publicystą, członkiem PPS i Komunistycznej Partii Polski, mężem Wiery Kostrzewy, członkini Komunistycznej Partii Robotniczej Polski. Oboje byli aresztowani w ramach czystek przez NKWD. Ciszewski został stracony w 1938 roku.
IMU: Zmienić Ciszewskiego na... Ciszewskiego
W kwietniu Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa zaproponowała "bezbolesną" zmianę patrona ulicy - z Józefa Feliksa na Józefa Ciszewskiego - słynnego piłkarza Legii Warszawa, urodzonego 12 stycznia 1904 w Krakowie, zmarłego 2 maja 1987 w Warszawie, reprezentanta Polski. Społecznicy zebrali podpisy pod swoim wnioskiem i przedstawili go radnym z komisji ds. nazewnictwa. Żadne decyzje jednak nie zapadły.
- Nie odrzuciliśmy tej propozycji, ani też jej nie zaakceptowaliśmy - mówi przewodnicząca Anna Nehrebecka z komisji. Ale zespół nazewnictwa - czyli eksperci - propozycję odrzucił.
W zamian zespół zaproponował kolejną nazwę dla ul. Ciszewskiego - Jasnogórską.
- Pojawiła się propozycja nazwania jednego z rond w Warszawie rondem Jasnogórskim, ale upadła. Ktoś więc zgłosił propozycję, by nazwać tak Ciszewskiego na Ursynowie - mówi Anna Nehrebecka, szefowa komisji ds. nazewnictwa w Radzie M. St. Warszawy. To zupełnie inne grono niż zespół. Komisja składa się z radnych i przedstawia opinie dotyczące nazw ulic radnym. Z kolei zespół wypracowuje nazwy, ale nie ma prawa ich rekomendować całej radzie.
Propozycja, choć wstępna, nie spotyka się z dobrym przyjęciem na Ursynowie.
- Jasnogórska? Ale ta nazwa w ogóle tu nie pasuje! Poza tym jestem przeciwna zmianom - mówi pani Marlena, którą spotkaliśmy na Ciszewskiego. Zdecydowana większość zapytanych przez nas mieszkańców twierdzi, że żadne zmiany nie są potrzebne.
Podobnego zdania jest radny Paweł Lenaczyk z "Naszego Ursynowa" zaangażowany w protest przeciwko zmianie nazwy ul. ZWM.
- Jestem przeciwny popadaniu ze skrajności w skrajność. Dla tego typu nazw powinny być zarezerwowane nowe ulice. Zajmowanie się takimi kwestiami jest niepoważne. Ciszewskiego wykończył przecież sam ustrój komunistyczny, nie ma więc argumentów, aby zmieniać nazwę tej ulicy - przekonuje radny.
- Uważam że zespół nieokreślonego grona "ekspertów", którego składu nie byłem w stanie nigdzie znaleźć, jest oderwana od rzeczywistości. My zaproponowaliśmy kompromis między dekomunizacją a minimalnymi uciążliwościami dla mieszkańców. Widzę jednak, że ten zespół ma mieszkańców w głębokim poważaniu - komentuje Antoni Pomianowski z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa.
Radny Prawa i Sprawiedliwości Michał Szpądrowski dodaje: - To propozycja oderwana od realiów ursynowskich. Ciszewskiego ani nie prowadzi w kierunku Jasnej Góry, ani nie przechodzą tędy pielgrzymi, nie ma też tam miejsca kultu - mówi Szpądrowski i skłania się ku pomysłowi IMU - zmiany Ciszewskiego - działacza komunistycznego na Ciszewskiego - piłkarza.
Tymczasem Anna Nehrebecka, szefowa miejskiej komisji radnych ds. nazewnictwa miejskiego twierdzi, że żadne decyzje nie zapadły i w najbliższym czasie nie należy się ich spodziewać, także w sprawie ul. Związku Walki Młodych.
- Czekamy na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, bo ta ustawa została zaskarżona. Naszym zdaniem decyzje o zmianie nazw ulic powinny należeć do samorządu a nie do rządu - przekonuje. Miejscy radni Platformy Obywatelskiej, którzy mają większość w Radzie M. St. Warszawy optują za tym, by nie ruszać nazw ulic w związku z ustawą dekomunizacyjną. - Niech bierze to na siebie wojewoda - mówi nam nieoficjalnie jeden z radnych.
0
0
0
0
0
0
Ursynek17:20, 28.09.2016
Brawo IMU. Nawet Szpądrowski dostał olśnienia. 17:20, 28.09.2016
taj18:00, 28.09.2016
A może niepokalanego poczęcia. 18:00, 28.09.2016
emka18:19, 28.09.2016
a kto za to zapłaci? 18:19, 28.09.2016
00720:44, 28.09.2016
To ja proponuję Absurdu Nazewnictwa !!!!!!! 20:44, 28.09.2016
Chronie Panie przed 22:09, 28.09.2016
A jak ktoś się wysmarka na jasnogórską albo co gorszego zrobi nie daj Boże- to bojówka kościelna będzie go łamać kołem. Jest XXI wiek nie narzucajcie swojej wiary wszystkim 22:09, 28.09.2016
michau01:17, 29.09.2016
Co za głupota!!! Głosuję za pomysłem IMU a nie takim czymś!!! 01:17, 29.09.2016
zły porucznik09:03, 29.09.2016
to może po prostu Matki Boskiej? Będzie łatwo zapamiętać, a jaki adres fajny na pocztówkę! 09:03, 29.09.2016
precz z komuną!09:29, 29.09.2016
"Józef Feliks Ciszewski był członkiem Komunistycznej Partii Polski, mężem Wiery Kostrzewy, członkini Komunistycznej Partii Robotniczej Polski".
Po trwającym od końca II wojny św. triumfalnym pochodzie komunizmu w Polsce zapoczątkowanym sfałszowanym referendum w 1946 r. i sfałszowanymi wyborami do Sejmu w 1947 r. pod dyktando "doradców" przysłanych ze Związku Sowieckiego przestańmy wreszcie sami siebie oszukiwać na rzekomo inteligenckim Ursynowie i dajmy sobie spokój z komunizmem.
Mamy wolną niepodległą, nadszedł czas na uhonorowanie prawdziwych bohaterów! 09:29, 29.09.2016
precz z komuną!09:45, 29.09.2016
Rosyjscy komuniści przejęli siłą w 1917 władzę w Rosji, skąd w 1920 narzucili ją Azerbejdżanowi, Armenii i Ukrainie, w 1921 Gruzji i Mongolii, w 1940 Litwie, Łotwie i Estonii, a po II wojnie światowej państwom satelickim w Europie Środkowo-Wschodniej. Komuniści zdobyli władzę w Chinach, Korei Północnej, Wietnamie i na Kubie. Realizując program tzw. realnego socjalizmu utworzyli rządy charakteryzujące się monopolem władzy partii komunistycznej i upaństwowieniem gospodarki.
Reżimy powołujące się na ideologię komunizmu przyniosły zagładę około 100 milionów ludzi.
Źródło: Wikipedia
Mamy XXI wiek, więc najwyższy czas pozwolić odejść w zapomnienie komunistycznym bohaterom narzuconym nam jako patroni ulic przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą, która przejęła władzę dzięki sfałszowaniu wyborów do Sejmu w 1947 r.! 09:45, 29.09.2016
hra14:02, 29.09.2016
Usuwanie komunistow ok ale zmiana na Jasnogorska? Z jednego przegiecia w drugie. Przeciez taka nazwa to jak jakies pietno. Zakladam, ze szanse na taka nazwe sa zadne i to tylko dziennikarska podpucha. 14:02, 29.09.2016
Amarez22:08, 29.09.2016
A nie prościej zmienić na Jana Ciszewskiego - komentatora 1000-lecia? 22:08, 29.09.2016
qwerty22:45, 29.09.2016
Sorry Amarez,
Hazard chłopa zgubił. Informator milicji i kontrwywiadu, TW "Walek" i "Sprawozdawca".
Choć gwoli jasności, pociechy komuchy z niego nie mieli.
Do tego trzy żony. Panie, pisiory by dostały spazmów...
;) 22:45, 29.09.2016
precz z komuną!08:38, 30.09.2016
"Kiedy 14 września 1944r wojska sowieckie zajęły warszawską Pragę, wraz z nimi pojawiły się oddziały NKWD. Rozpoczęło się wyłapywanie uczestników zbrojnego Podziemia Niepodległościowego, zasłużonych żołnierzy Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych. Osadzano ich w praskich aresztach i katowniach. Wśród nich za najgorsze uważano więzienie karno-śledcze nr III tzw. "Toledo". Represje stosowano również wobec lokalnej ludności w celu pokazania, "kto teraz rządzi Polską". Komuniści za wszelką cenę próbowali wymazać ze świadomości społecznej fakt istnienia i walki Żołnierzy Wyklętych, zafałszować ich obraz w oczach społeczeństwa przedstawiając, jako "bandytów".
1.10.16r. spacer śladem praskich katowni:
http://4free.waw.pl/wydarzenie-22495-sladem-praskich-katowni?utm_source=newsletter&utm_medium=wpis_22495&utm_campaign=newsletter_29_9_2016
Polecam ten spacer ursynowskim obrońcom komunistów w celu poszerzenia horyzontów. 08:38, 30.09.2016
precz z komuną!08:50, 30.09.2016
"Żołnierze wyklęci – antykomunistyczny ruch partyzancki stawiający opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR, toczący walkę ze służbami bezpieczeństwa ZSRR i podporządkowanymi im służbami w Polsce. Określenie pochodzi od nazwy wystawy poświęconej powojennym oddziałom partyzanckim, którą w roku 1993 na Uniwersytecie Warszawskim przygotowała Liga Republikańska.
Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120–180 tysięcy osób. W ostatnich dniach wojny na terenie Polski działało 80 tysięcy partyzantów antykomunistycznych. Ostatni członek ruchu oporu – Józef Franczak ps. „Lalek” zginął w obławie w woj. lubelskim 18 lat po wojnie. Organizacje zbrojne upadły na skutek braku reakcji mocarstw zachodnich na sfałszowanie przez PPR wyborów do Sejmu w styczniu 1947. W walkach podziemia z władzą komunistyczną zginęło około 15 tys. ludzi, w tym około 7 tys. członków podziemia". Źródło: Wikipedia.
Czas na zmianę komunistycznych nazw ulic! 08:50, 30.09.2016
Jan12:03, 30.09.2016
Skoro ludzie tamtych czasów zbudowali cały Ursynów wraz z jego ulicami, to naturalnym wydaje się ich prawo do nadawania nazw tym ulicom.
Przemianowywanie ich ma teraz taki sam wydźwięk jak np. zmiana nazwy Wołgogradu na Stalingrad: "kto rządzi, ten odciska swoje piętno na blaszanych tabliczkach".
Co innego w przypadku ulic, które odzyskują swoje dawne nazwy.
Technicznie zmiana nazwy ulicy to tylko kłopot i dodatkowy koszt. 12:03, 30.09.2016
grom10:50, 01.10.2016
Wielka zaleta Warszawy byla koncepcja nadawania nazw ulic "koloniami", np. ptasie ulice, geografowie - na Ursynowie, taneczne, muzyczne - Mokotow, stolice - na Saskiej Kepie, małomiasteczkowe - na Pradze, "polno-leśne" na Kabatach, itd. Dzieki temu warszawiak ogarnial, gdzie mniej wiecej należy sie udac bez zaglądania do planu miasta. W tym kontekście pytam: do czego ta Jasnogórska? 10:50, 01.10.2016
kufel7620:16, 02.10.2016
do kitu 20:16, 02.10.2016
Zoja16:21, 03.10.2016
Nowe przepisy zakazują propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego - wiec i koscielnego !!! Nie życzę sobie takich nazw ulic w mojej dzielnicy !!! 16:21, 03.10.2016
Tutejszy08:50, 04.10.2016
A może lepsza byłaby CIEMNOGRODZKA? 08:50, 04.10.2016
elfw13:56, 07.10.2016
Najlepsza byłaby Lemingradzka, wielopasmowa trasa (jedynie dla rowerów), łącząca Ursynów i Wilanów. 13:56, 07.10.2016
30 21
Mądre wystąpienie :-) może wobec tego Pan Kierwiński (Przewodniczący ursynowskiej PO) powinien zostać usunięty ??? http://niezalezna.pl/86772-resortowe-dziecko-platformy-ojciec-posla-kierwinskiego-zasluzony-dla-sowietow 10:05, 29.09.2016