Paweł Krochmal, członek Akademickiego Klub Lekkoatletycznego "Ursynów", dokonał niemożliwego – wygrał wyścig z metrem.
600 metrów plus 240 schodów i dwie barierki – taki dystans wyznaczył sobie Paweł. Założenie było takie, że pokona tę odległość szybciej niż pociąg metra. Udało się! Zajęło mu to 2 minuty i 33 sekundy, jego rekord na 1 km to dla porównania 2:31 min.
- Pomysł wyprzedzenia metra pojawił się, kiedy zobaczyłem, że ludzie robią podobne rzeczy w Anglii – opowiada biegacz.
Wybór dystansu od stacji "Świętokrzyska" do "Nowy Świat Uniwersytet" nie był przypadkowy, niewielka odległość między peronami dawała szansę wygrania nietypowego wyścigu. Przygotowania trwały dwa miesiące. Najpierw Paweł musiał nauczyć się trasy na pamięć, żeby w kluczowym momencie skupić się na biegu.
Podczas wyścigu Paweł nagrał filmik dokumentujący bieg. Nie powstał on jednak od razu. Poprzedziło go ponad 20 prób! Na przeszkodzie stawało czerwone światło, czasem udawało mu się dobiec do metra w momencie, w którym zamykały się drzwi. Ale opłaciło się – jest pierwszym biegaczem, który zmierzył się z warszawskim metrem na linii M2.
Nie zamierza jednak osiąść na laurach, marzy mu się, żeby na wiosnę rzucić wyzwanie pociągom metra jeżdżącym w innych krajach. - Jeszcze nikt nie wyprzedził metra w kilku państwach! - mówi Paweł - Może będę pierwszy!
Na co dzień ma okazję do intensywnych ćwiczeń, bo pracuje jako trener biegowy. Ćwiczy z dorosłymi i z dziećmi w przedszkolach. Często można spotkać go na Ursynowie, bo wielu jego klientów mieszka w naszej dzielnicy.
Zobaczcie jak Paweł pokonuje metro:
[WIDEO]218[/WIDEO]
goostav23414:15, 31.10.2017
2 0
To może teraz z samochodem z Ursynowa np. na Wilanów :-) 14:15, 31.10.2017
Stary Warszawiak12:27, 01.11.2017
1 0
Fajna sprawa , wydawało mi się to niemożliwe , a jednak . Pozdrawiam :-) 12:27, 01.11.2017