Zamknij

Dlaczego Jary nie grzeją? "Marzniemy w mieszkaniach" INTERWENCJA

18:46, 25.09.2017 Kuba Turowicz Aktualizacja: 20:03, 25.09.2017
Skomentuj KT KT

Mieszkańcy bloków na Ursynowie Północnym skarżą się, że mimo obietnic spółdzielni, kaloryfery wciąż są zimne. Większość spółdzielni rozpoczęła już sezon grzewczy, dlaczego więc lokatorzy jednej z nich marzną? Wszystkiemu winien... komputer.

Zdecydowana większość ursynowskich spółdzielni deklarowała start sezonu grzewczego już w zeszłym tygodniu. "Stokłosy", "Jary", "Imielin", "Ursynów", "Na Skraju" - pracownicy zgodnym chórem twierdzili, że grzejniki już są ciepłe. Nie wszędzie jednak obietnica pokrywa się z rzeczywistością. 

- Grzejniki mam odkęcone, sprawdziłam też i wiem, że nie są zapowietrzone. Mieli grzać już tydzień temu, tymczasem nic się nie dzieje. W ciągu dnia jest znośnie, ale noce są już zimne. Wyciągam koce i czekam, kiedy to się w końcu zmieni - mówi Barbara, mieszkanka bloku przy ul. Dembowskiego 6.

Administracja Spółdzielni "Jary" zapewniała nas już tydzień temu, że grzejniki są ciepłe. - Sezon grzewczy zaczęliśmy dzisiaj, do jutra wszystkie kaloryfery powinny być ciepłe - usłyszeliśmy w sekretariacie 18 września. 

W mieszkaniach przy Dembowskiego 6 wciąż jest zimno. Frustracja mieszkańców budynku wzrasta, kiedy słyszą, że ich sąsiedzi z innych zakątków Ursynowa już mają ciepło. - Znajoma, która mieszka przy Służby Polsce, mówi, że u niej już grzeją. Myślę, że czas najwyższy, zima czy nie zima, marznę w mieszkaniu - dodaje Barbara.

Ponownie skontaktowaliśmy się ze spółdzielnią. Tym razem usłyszeliśmy nieco inną wersję rozpoczęcia sezonu grzewczego.

- Wszystko monitorujemy na bieżąco. Automatyka działa, czujka rejestruje temperaturę i przesyła informację do komputera głównego. Kiedy temperatura spadnie poniżej 10 stopni, zacznie się grzanie. Czujki są zamontowane na północnej stronie budynku - słyszymy w sekretariacie Spółdzielni "Jary". 

Mieszkańcy bloku przy Dembowskiego 6 muszą więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na... ponowne ochłodzenie. Dopiero wtedy kaloryfery zaczną grzać. Prośby nie pomogą - system jest niewzruszony, ma on zabezpieczać spółdzielnię i mieszkańców przed nadmiernymi kosztami ogrzewania. Nie uwzględnia on również faktu, że przez ostatni tydzień w Warszawie było naprawdę zimno i ściany bloków się wychłodziły.

(Kuba Turowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

NatkaNatka

2 2

Na Kabatach też zimno... 19:20, 25.09.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kabanoskabanos

1 3

Chyba u Ciebie, u mnie cieplutko 08:33, 26.09.2017


reo

MikiMiki

2 2

Natolin, Spódzielnia Przy Metrze, Lokajskiego - zimno i wilgotno w domach. 19:20, 25.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EloElo

1 0

Ale kicha!!! 20:08, 25.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

olaola

2 0

W SM Na Skraju też nie grzeją, też mówią nam o tych czujkach... 23:10, 25.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CarlosCarlos

2 1

Panie Turowicz, Służby Polsce i Dembowskiego to ta sama Spółdzielnia, to jak to jest? 09:23, 26.09.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RONRON

2 1

Temperatura na dworze musi spaść poniżej 12 stopni aby to ustrojstwo się włączyło i może na Służby spadła. Najgorzej, gdy temperatura jest przez kilka dni 13 stopni bo wtedy w domach trzeba grzać farelkami. 09:58, 26.09.2017


izakoizako

3 0

"Jary" nie grzeją w blokach, ale prezes pewnie w biurze ma włączony piecyk elektryczny? Sezon przeziębień czas zacząć. 09:49, 26.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MamDoscHalasuMamDoscHalasu

4 0

Co roku kurna to samo, a na komputer zwalają. Ta spółdzielnia jest głęboko w PRL i to jest jej problem. 11:08, 26.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BlapiBlapi

0 1

Co wy ludzie mówicie. Mieszkam na Dembowskiego i jest zupełnie ciepło. Nawet w środku zimy raczej nie trzeba się szczególnie dogrzewać. 20:42, 26.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Beata S.Beata S.

1 0

Ktoś tutaj dobrze napisał. Ta spółdzielnia tkwi w PRL i to dosłownie. Pracują tam zasiedziałe paniusie którym nadal się wydaje, że mogą spóldzielacami poniewierać! O nic nie można się doprosić, chamskie zachowania, kombinacje i robienie łaski w kwestiach które są obowiązkiem spółdzielni! Pensje płacone z naszych pieniędzy, a czynsze w porównaniu do obsługi niewspólmierne.Powinien się tam pojawić nowy prezes który wymieni całe to towarzystwo wzajemnej adoracji co do sztuki na nowy kompentny personel! 21:07, 26.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MamiszonMamiszon

0 0

A na Pięciolinii jest cieplutko ? Zamontowana "pogodynka" steruje ogrzewaniem i tyle. I przestańcie obrażać pracujące tam osoby. Słabe to zachowanie... dorosłych ludzi. 08:02, 01.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%