Wielkimi krokami zbliża się Halloween. Ursynowianie, którzy polubili święto z Irlandii, już przygotowują stroje dla dzieci, kupują słodycze i oczywiście – wycinają dynię, która 31 października będzie ozdabiała ich domy. Ale... jak to zrobić? Tak się składa, że jedna z ursynowianek jest w tym specjalistką.
Justyna Liwińska przygotowywaniem halloweenowych dyń zajmuje się od lat. Doszła do takiej wprawy, że wycięcie strasznej twarzy zajmuje jej... 3 minuty! - W dyniach zakochałam się, kiedy zaczęłam mieć problemy podczas ciąży. Brakowało mi karotenu, miałam dość marchewek i zastąpiłam je właśnie dynią! - mówi ursynowianka. Kobieta zajęła się sprzedażą warzywa, a później wycinaniem w nich twarzy. Specjalnie dla nas pokazała jak krok po kroku stworzyć halloweenową ozdobę!
piotrek17:20, 24.10.2016
0 0
fajne zdjęcia :-) 17:20, 24.10.2016