Przez kilka godzin usiłował wydostać z grząskiego mułu, pomogli mu w tym dopiero strażnicy miejscy z Ekopatrolu. W jeziorku na skraju Ursynowa utknął dzik.
W poniedziałek ok. godz. 15:30 w stawie na tyłach cmentarza przy ul. Anyżkowej wędkarz zauważył próbującego wydostać się z mułu dzika. Zwierzę utknęło blisko brzegu i nie potrafiło samodzielnie uwolnić się. Mężczyzna poinformował o tym Eko Patrol.
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, dzik znajdował się jakieś dwa metry od brzegu. Zwierzę nie miało szans na samodzielne wydostanie się. Aby mu pomóc, użyliśmy specjalistycznego sprzętu do odławiania zwierząt – mówi st. insp. Maciej Zuba z Eko Patrolu.
Strażnicy miejscy uwolnili dzika przy pomocy chwytaka weterynaryjnego. - Po uwolnieniu z pułapki zwierzę było tak osłabione, że jeszcze ponad kwadrans wypoczywało leżąc na trawie. Czekaliśmy aż nabierze sił, zabezpieczając w tym czasie miejsce przed dostępem osób postronnych – dodaje Zuba.
Po krótkim wypoczynku dzik doszedł do siebie i pobiegł w kierunku lasu.
szkoda gadać09:54, 29.09.2016
0 0
To bardzo niebezpieczne miejsce. Czy jest odpowiednio zabezpieczone ?
Osuszyć to bagno, a nie zajmować się byle czym.
Namiot do rozmów , to był dobry latem, a teraz do roboty ! Nawet do metra pod oknem ratusza nie można wejść bo roboty trwają od maja i ślimaczą się . Właściwie nie wiadomo co robią ? Amatorzy z łapanki . Tylko przybywa parawanów , kontenerów i materiałów budowlanych zostawianych na noc dla deszczu i złodzieji. 09:54, 29.09.2016