Władze Ursynowa od lat zabiegają o połączenie dzielnicy z Wilanowem. Ale gdy budowa takich połączeń zostaje wpisana do Wieloletniego Planu Finansowego stolicy, Piotr Guział oświadcza, że się nie zgadza! O co chodzi burmistrzowi?
Radni miejscy uchwalili dziś plan inwestycyjny dla Warszawy. Przewiduje on budowę trzech nowych ulic łączących Ursynów z Wilanowem.
W pierwszej kolejności ma powstać ulica Nowokabacka (do Relaksowej) - budowa ma się rozpocząć jeszcze w tym roku - w pierwszej kolejności od strony Wilanowa. Jako drugie (2019 rok) może powstać połączenie poprzez przedłużenie Płaskowickiej. A ostatnie w kolejności (lata 2020-23) ma powstawać - preferowane przez władze dzielnicy - przedłużenie Ciszewskiego do al. Rzeczpospolitej.
Piotr Guział protestuje...
I właśnie do kolejności budowy tych trzech połączeń swoje uwagi wnosi burmistrz Piotr Guział. Zarząd dzielnicy wydał dziś oświadczenie w tej sprawie, w którym czytamy:
"Zarząd Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy nie zgadza się z tą decyzją, której negatywne efekty najbardziej odczują mieszkańcy Kabat i Natolina. Nowa ulica nie będzie łącznikiem dwóch dzielnic, ale zupełnie nową drogą wprowadzającą ruch samochodowy do Warszawy poprzez Kabaty. Jej realizacja doprowadzi do tego, że prestiżowe i spokojne osiedla na Kabatach staną się miejscem tranzytu tysięcy samochodów jadących z Konstancina do centrum Warszawy oraz dojeżdżających do przyszłej Galerii Kabaty, choć być może właśnie to ostatnie był głównym celem decyzji Prezydent m.st. Warszawy. Drastycznie pogłębią się też istniejące już dziś problemy z parkowaniem w okolicy, w której przy stacjach metra Kabaty i Natolin nie ma i nie planuje się w przyszłości parkingów Parkuj i Jedź."
Burmistrz przekonuje również, że miasto wpisując do Wieloletniego Planu Finansowego inwestycję "budowa ul. Nowokabackiej" nie przewidziało środków na budowę ul. Rosnowskiego, czyli ursynowskiej części Nowokabackiej. Ponadto na zbudowanie węzła przy ul. Rosoła potrzeba ok. 23 mln złotych, których też w uchwalonym dziś planie nie ma.
Miasto prostuje...
Tymczasem wg dużego ratusza przedłużenie ulicy Ciszewskiego nie powstanie szybko, bo są tam nieuregulowane kwestie własności gruntów. Stąd decyzja o budowie dwóch innych połączeń.
W przypadku Nowokabackiej niemal od razu może się rozpocząć wykup gruntów - są zgody właścicieli. Poza tym Wilanów uzyskał dofinansowanie budowy od zainteresowanego nią dewelopera budującego w okolicy swoje osiedle.
Jak twierdzi Ratusz, inwestycję wpisano do WPF tylko od strony Wilanowa, dlatego, że budowa na wilanowskim odcinku będzie trwała co najmniej dwa lata. W przypadku odcinka ursynowskiego jest gotowy projekt, sprawy własności gruntów też są "czyste", więc budowa potrwa max. 1 rok, w związku z czym będzie ona ujęta w budżecie rocznym miasta. Miasto twierdzi, że wpisze do budżetu tę inwestycję wtedy, gdy Wilanów zacznie budowę swojego odcinka.
Jak się dowiedzieliśmy, miasto zbuduje połączenie przez Nowokabacką od A do Z. Czyli również z żądanym przez Piotra Guziała węzłem przy Rosoła.
Mieszkańcy Kabat zaniepokojeni planami miasta
Budowa Nowokabackiej zanim wybudowane będą inne połączenia z Wilanowem niepokoi mieszkańców Kabat. Spowoduje bowiem, że cały ruch od strony Konstancina w kierunku Ursynowa będzie przebiegać nową ulicą. Oznacza to korki na ul. Rosoła, zdecydowanie większy ruch na Wąwozowej oraz w alei KEN.
Dlatego burmistrz zapowiada walkę z miastem o przedłużenie Ciszewskiego.
[ZT]237[/ZT]
[ZT]2034[/ZT]
[ZT]3130[/ZT]
[ZT]2559[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Wawapixel :)18:38, 26.06.2014
A co Burmistrz robił 4 lata, przecież wiadomo, że od czasu obsunięcia się skarpy, to właśnie na Kabatach skoncentrował się praktycznie cały ruch z Konstancina. Widać miasto uznało, że PG zajęty WWS-em oraz pisaniem strategii rozwoju dla Warszawy do 2044 roku, nie ma czasu dla dzielnicy i zaplanowało 3 scenariusze rozwiązania problemu i dobrze, bo przy okazji wpisali to do planu finansowego bez, którego nic się nie zrobi. Ursynów potrzebuje połączenie zarówno z Wilanowem jak i Konstancinem. Teraz Burmistrz przed samym końcem kadencji będzie walczył, rychło w czas. Trzeba było mniej czasu na konferencjach spędzać. 18:38, 26.06.2014
nasz ursynow18:46, 26.06.2014
http://www.ursynow.pl/page/index.php?str=425&id=5104
prosze bardzo 18:46, 26.06.2014
Jacek z FB18:58, 26.06.2014
Jak zwykle hipokryzja Guziała tylko po to aby zabłysnąć w mediach. Tak dla przypomnienia to ten sam Guział był przeciwko budowie Parkuj i Jedz przy Leclercu a teraz sam zarzuca, że takich parkingów się nie buduje. No ale wiadomo, że idą wybory więc trzeba się podlizać mieszkańcom Kabat. To samo by pisał gdyby w pierwszej kolejności budowano inna ulicę. Przecież też po niej zaczęły by jeździć samochody z Wilanowa i Konstancina. 18:58, 26.06.2014
Iwona z FB18:58, 26.06.2014
powinni zamknąć tą ulicę 18:58, 26.06.2014
Pomianowski19:01, 26.06.2014
To połączenie to średni pomysł, przynajmniej dopóki nie idzie w parze z poszerzeniem ul. Wąwozowej i budową planowanego parkingu P+R przy Metrze Kabaty. 19:01, 26.06.2014
Greg20:06, 26.06.2014
właśnie widać jak burmistrz martwi sie o mieszkańców Kabat i Natolina a o Ursynowie Pólnocnym zapomina... kolejność jest dobra 20:06, 26.06.2014
miklo20:41, 26.06.2014
Nie chcę martwić, ale połączenie przez Ciszewskiego też będzie skutkowało zalewem samochodów. Parking przy metrze Stokłosy nawet po rozbudowie sie szybko zapełni. Nie będzie gdzie parkować, będzie większy ruch. Dla jasności: połączenie jest potrzebne, tyle, że cała polityka transportowa idzie w takim kierunku: więcej ulic, szersze ulice. W efekcie liczba samochodów np. na KEN już jest za duża, a chcemy wpuszczać kolejne. A potem jeszcze trzeba wymyślać skąd brać kasę na swiatła na każdym przejściu. A poszerzanie Wąwozowej to już jest głupota totalna. Jak się poszerza jedną ulicę, to potrem trzeba kolejne. I tak w koło Macieju, a problem zamiast się rozwiazać - narasta. 20:41, 26.06.2014
Pomianowski09:49, 27.06.2014
Wąwozowa od zawsze była planowana do poszerzenia - jest to założone w planach i istnieje tam odpowiednia rezerwa terenu na ten cel 09:49, 27.06.2014
miklo20:52, 26.06.2014
A tak na marginesie: wolałbym te miliony wydać na: edukację, rekreację, parki i wszystkie inne rzeczy, które sprawiają, że jakość życiana na Ursynowie realnie wzrasta niż na połączenie, które głownie będzie służyć do tego, by mieszkańcy Wilanowa mogli dojechać do metra/przedszkoli/szkól na Ursynowie. Ale takie sprawy nie są na liscie priorytetów. Dla władzy najważniejsze jest lanie asfaltu. 20:52, 26.06.2014
MK23:16, 26.06.2014
A może zbudowac Galerie w Wilanowie i ich uszczęsliwić tym koszmarem zwiększonego ruchu drogowego. I poco az3 ulice łaczące Wilanów z Ursynowem lub Kabatami. A jedna porządna czyli przdłużeni Płaskowickiej nie wystarcz? Jest w samym środku dzielic. Dlaczego nie można skomasowac pieniędzy i zbudowac jednej porządnej drogi od A do Zet?. Już teraz ruch samochodwy z Wilanowa pod oknami domów na Relaksowej jest bardzo uciążliwy. To mialo być ekologiczne miejsce, bez spalin , blisko lasu. Oczywistym jest,że dla burmistrza spokój mieszkańcow Kabat i Ursynowa jest wazniejszy . 23:16, 26.06.2014
Finol10:39, 28.06.2014
Ekologiczne miejsce bez spalin to jest w Bieszczadach a nie stolicy państwa. 10:39, 28.06.2014
Konsi00:35, 27.06.2014
MK Przecież w Wilanowie będzię galeria 3x większa niż galeria mokotów . Inwesto też tam będzie "difinansowywał" 00:35, 27.06.2014
alias11:22, 27.06.2014
Pan Guział zasługuje na krytykę z wielu powodów, ale tej sprawie ma rację. Sugerowałbym też sprawdzenie, który z developerów planuje budowę osiedla ekskluzywnych domów w okolicach ulic Gąsek/Podgrzybka... To nie trudne. A z pewnością ma sporo do zaoferowania. 11:22, 27.06.2014
jacek0009:18, 27.08.2014
Rację ma powiadasz? http://www.fakt.pl/Nie-bedzie-Rosnowskiego-i-Nowokabackiej,artykuly,76666,1.html
Jest jeszcze w sieci parę artykułów gdzie Guział nawołuje do budowy Nowokabackiej. 09:18, 27.08.2014
AdamK12:12, 28.06.2014
Głosowałem na Guziała bo w 2009 szedł z naszym ursynowem z hasłem budowy Nowokabackiej. Teraz dowiaduję się, ze on nigdy nie popierał Nowokabackiej. To jest mały, drobny oszust. Do tego mieszka obok skrótu na Orszady dlatego nagle chce przedłużenia Ciszewskiego, gdzie nic nie jest gotowe. Nie ma ni planu zagospodarowania, ani wykupionych działek, ani planu budowy. NIE MA NIC. W przypadku Nowokabackiej trzeba ją tylko zbudować. Działki są gotowe do wykupu. 12:12, 28.06.2014
Pomianowski22:05, 28.06.2014
Warto przypomnieć wypowiedzi pana Guziała jeszcze sprzed kilku lat. Co za hipokryzja!
http://www.fakt.pl/Nie-bedzie-Rosnowskiego-i-Nowokabackiej,artykuly,76666,1.html 22:05, 28.06.2014
ursynowiax08:29, 29.06.2014
Powiem brutalnie, lecz szczerze - Ursynów nie potrzebuje żadnych dodatkowych połączeń z Wilanowem i Konstancinem. Przykładowo - jako mieszkaniec Ursynowa do Wilanowa jeżdżę do znajomych 1-2 razy w miesiącu. Do tego 2-3 wycieczki rocznie do Konstancina do parku albo do warsztatu samochodowego. Z mojej strony asfalt, który leży jest dla mnie wystarczający.
Natomiast to połączenie jest potrzebne do dojazdu klientów do nowej wielkiej galerii handlowej oraz w celu zwiększenia porannego sznura aut z Konstancina przez Ursynów do Centrum. Czyli - nie dla mieszkańców Ursynowa, ani Kabat, ani Północnego.
Istotnie, Guział jest mocno kontrowersyjny, ja go przestałem cenić, jak zaczął coś opowiadać o potrzebie skansenu na Ursynowie, ale w tym przypadku twardo broni interesów swoich wyborców. 08:29, 29.06.2014
Finol17:29, 29.06.2014
Ale zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś jedynym mieszkańcem ursynowa? Nie każdy ma takie statystyki jak ty. A druga sprawa, to po prostu niedorzeczne, żeby dwie sąsiadujące ze sobą dzielnice nie miały połączenia. Ale już widzę, jak w Wilanowie otworzą centrum handlowe i nikt z Ursynowa tam nie pojedzie.. podobnie jak do pałacu w wilanowie, co było szczególnie widoczne zimą. 17:29, 29.06.2014
miu00:56, 04.07.2014
Za chwile pojawi sie polaczenie Ursynowa z Wilanowem w postaci autostrady. Naprawde, nie powodu, by rujnowac zycie kolejnym tysiacom ludzi. Wystarczy ze ci ktorzy mieszkaja przy autostradzie beda cierpiec. Nie zwiekszajmy ruchu w dzielnicach mieszkaniowych, tzw. rezydencjalnych, skoro nie jest to koniecznosc. 00:56, 04.07.2014
Finol22:33, 04.07.2014
I rozumiem że puszczą tam autobusy, co spowoduje, że będę mógł swobodnie jeździć do pracy zamiast tracić na to 40minut? Czasami wstyd mi za moich sąsiadów z dzielnicy.. wiele z was pracuje jeżdżąc po innych dzielnicach i jakoś nie ma z tym problemu, ale jak trzeba ułatwić innym życie i połączyć styczne dzielnice, to nagle mieszkacie w rezydencjach i nie chcecie ruchu pod oknami. Ogarnijcie się, bo nikt z was nie jest pępkiem świata, a Nowokabacka jest planowana od wielu lat. 22:33, 04.07.2014
Domi16:30, 26.08.2014
http://www.petycjeonline.com/nie_dla_nowokabackiej_tak_dla_ciszewskiego-bis
pPośba o podpis informacje pojawiły się już w skrzynkach pocztowych na Kabatach. Mie potrzebujemy tranzytu z Góry Kalwarii pod naszymi oknami, wystarczy nam już spalin przyjezdnych z Konstancina i samochodów WPI na osiedlowych parkingach 16:30, 26.08.2014
jacek0009:16, 27.08.2014
Wy nie potrzebujecie, a ja np potrzebuję. Brednie Guziała, który jeszcze na początku swojej kadencji bardzo chciał Nowokabacką, można odłożyć na półkę. Tak samo jak głodne przedwyborcze kawałki o prestiżowych osiedlach. 09:16, 27.08.2014
Anka13:48, 05.11.2014
Sensowne połączenie dzielnic jest KONIECZNE. Jeśli ktoś ma w tej sprawie wątpliwości, niech spróbuje przejść lub przejechać ulicą Arbuzową po godz. 16., albo puścić nią swoje dziecko do sklepu czy ze szkoły... 13:48, 05.11.2014
4 0
http://www.fakt.pl/Nie-bedzie-Rosnowskiego-i-Nowokabackiej,artykuly,76666,1.html proszę bardzo 11:44, 30.06.2014