Policjanci z Ursynowa zatrzymali dwie osoby podejrzane o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Przy jednym z mężczyzn i w piwnicy drugiego z nich policjanci znaleźli marihuanę, tabletki extasy, wagę oraz tzw. dilerki. Za to przestępstwo Patrykowi B. i Piotrowi K. zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Ursynowa zorganizowali akcję ujęcia dilerów narkowykowych, którzy działali na terenie dzielnicy. Na ulicy Stryjeńskich funkcjonariusze rozpoczęli obserwację pobliskiego garażu oraz piwnicy w jednym z bloków. Około godziny 20:30 zauważyli mężczyznę, który kilkakrotnie wychodził z garażu, wracał do niego i skręcał w korytarz prowadzący do piwnicy.
- Policjanci zauważyli, że mężczyzna chowa coś pod kurtką. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić. Okazało się, że Patryk B. miał przy sobie paczkę ze 156 gramami marihuany. Jakby tego było mało w piwnicy, do której wchodził policjanci znaleźli jeszcze 47 tabletek extazy, kolejne 11 gramów marihuany, foliowe woreczki z zapięciem strunowym tzw. dilerki oraz wagę elektroniczną służącą do porcjowania narkotyków - mówi nadk. Robert Szumiata z mokotowskiej komendy policji.
Podczas interwencji do piwnicy przyszedł Piotr K. Szybko wyszło na jaw, że pomieszczenie należy do niego, a Patryk B. pomagał mu w przerzucie i porcjowaniu środków odurzających.
Policjanci zatrzymali obu 19-latków, a mokotowska prokuratura prowadząca śledztwo w tej sprawie postawiła mężczyznom zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Za to przestępstwo Patrykowi B. i Piotrowi K. może teraz grozić nawet 10 lat pozbawiania wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz