Kilkuset tancerzy zaprezentowało swoje umiejętności na kolejnej edycji Master Dance Cup. - Z roku na rok zawody cieszą się większą popularnością - komentują organizatorzy.
Już po raz trzeci miłośnicy tańca z Ursynowa rywalizowali podczas turnieju Master Dance Cup. I jak w poprzednich latach nie zawiedli. Zgromadzona publiczność przez kilka godzin zachwycała się widowiskowym tańcem.
- Jak widać zainteresowanie imprezą jest duże - mówi Wojciech Lesiak, wiceprezes stowarzyszenia Ad Astra, które zorganizowało zawody. - Arena Ursynów jest sportowym miejscem, przyciąga publiczność. Mieszkańcy wiedzą, że odbywają się tutaj imprezy sportowe, i chętnie je oglądają. I właśnie ta ciekawość nam pomaga.
Na parkiecie zobaczyliśmy ponad 500 zawodników, którzy publiczności i jurorom zaprezentowali różne gatunki taneczne. Zobaczyliśmy disco, hip-hop, taniec nowoczesny czy inne formy taneczne, w tym show dance, czyli choreografie tematyczne - z wykorzystaniem rekwizytów i elementów małej scenografii.
- Z roku na rok poziom turnieju rośnie - mówi organizator. - Dzieciaki podchodzą do rywalizacji bardzo profesjonalnie. Oglądamy coraz bardziej widowiskowe choreografie, co jest również zasługą trenerów.
Byli gimnazjaliści, licealiści, przedszkolaki oraz dzieci, które do szkoły i przedszkola jeszcze nie chodzą.
- Najstarszy zawodnik w poprzednim turnieju miał 86 lat. Po piątym tańcu stwierdził, że musi zmienić partnerkę, bo... nie daje rady. Dziś zatańczyli nawet czterolatkowie - śmieje się Lesiak.
Jutro w Arenie Ursynów odbędą się finały Grand Prix Polski PTT w tańcach standardowych i latynoamerykańskich.
ZOBACZCIE NASZĄ FOTORELACJĘ
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz