Zamknij

Jak to z frekwencją bywało - czyli Guział się broni

12:23, 16.10.2013 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 23:21, 29.10.2013
Skomentuj Polskie Radio Polskie Radio

Informacje o słabej frekwencji w referendum na Ursynowie najwyraźniej zdenerwowały burmistrza dzielnicy. Trudno się dziwić. Mowa o najniższej frekwencji w całej Warszawie stawia Piotra Guziała w złym świetle. Oto hiperaktywny działacz samorządowy, z ambicjami na ogólnopolskiego polityka, nie ma posłuchu na własnym podwórku. Pojawiły się nawet nieśmiałe propozycje, by zainicjować referendum w sprawie odwołania burmistrza. Skoro ursynowianie nogami zagłosowali za Hanną Gronkiewicz-Waltz, to po co im przegrany inicjator referendum na stołku burmistrza?

Całe szczęście Guziała chroni ustawa o ustroju Warszawy, która nie daje możliwości odwołania go nikomu innemu poza Radą Dzielnicy. Zasada jest prosta - odwołać w głosowaniu można tylko tych przedstawicieli władzy, którzy zostali wybrani w ten sam sposób - czyli w wyborach bezpośrednich.

Nic jednak nie zabroni krytyki i wyciągania wniosków z liczb. A te są nieubłagane. Media informują, że na Ursynowie do urn w ostatnią niedzielę poszło zaledwie 19,4% uprawnionych do głosowania. Telewizja, radia i gazety akcentują fakt najniższej frekwencji spośród wszystkich dzielnic stolicy. Tymczasem prawda jest zgoła inna.

Media wciąż posługują się danymi z sondażu pool-exit TNS Polska. Sondażu, a nie oficjalnych wyników referendum. Te publikuje Państwowa Komisja Wyborcza na swoich stronach internetowych, w podziale na dzielnice. Co z nich wynika? Że na Ursynowie frekwencja ostatecznie wyniosła 24,64%. Jest więc o ponad 5 punktów procentowych wyższa niż dane sondażowe. Co więcej liczba ta jest zbliżona do frekwencji ogólnowarszawkiej, która wyniosła 25,66%. Która z dzielnic "przejęła" pałeczkę referendalnego słabeusza po Ursynowie? Niespodzianki chyba nie ma - to Wilanów, gdzie do urn poszło zaledwie 20,57% wyborców.

Podkreśla to burmistrz Piotr Guział, w swoim specjalnym komunikacie do mediów. Apeluje w nim, by media spostowały swoje przekazy. W domyśle: przestały pogrążać P. Guziała.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%