Podczas gdy cała Polska narzeka na niski przyrost naturalny i grożące nam wyginięcie, my na Ursynowie rozmnażamy się z roku na rok coraz chętniej. Rok 2014 był rekordowy pod względem urodzin ursynowian i to od wielu lat. Ale i tak więcej osób umiera niż się rodzi.
Mniej nowo zawieranych małżeństw, ale za to najwięcej od lat narodzin - takie dane podaje Urząd Stanu Cywilnego na Ursynowie.
W 2014 roku nasz USC wydał 1.196 aktów urodzenia,. To znaczny wzrost w porównaniu do lat ubiegłych. W 2013 r. było ich tyko 990, w 2012 - 994 a w 2011 - 978. Tendencja zwyżkowa jest więc wyraźnie zauważalna.
Czy mamy już do czynienia na Ursynowie z baby boomem? Jeszcze w latach 90-tych w naszej dzielnicy rodziło nawet powyżej 1.700 dzieci rocznie, więc o przyroście naturalnym nie ma mowy. Postęp widać jednak w odniesieniu do ostatniego dziesięciolecia, o którym mówi się, że jest najgorsze w historii Polski. Choć i tak na Ursynowie zawsze było lepiej niż gdziekolwiek indziej.
Liczba zgonów po wzroście z 2012 roku ustabilizowała się. W ubiegłym roku w ursynowskim USC zgłoszono śmierć 1.769 osób, w 2013 - 1.894, 2012 - 1747 a w 2011 r. - 1509 osób. Jak widać śmierć ciągle zwycięża nad cudem narodzin w naszej dzielnicy - w ubiegłym roku zmarło o 573 osoby więcej niż się urodziło.
Najpopularniejszymi imionami dla nowo narodzonych dzieci na Ursynowie w 2014 były Zofia i Jan. Widać więc powrót do klasyki po latach eksperymentowania.
Dramatycznie wręcz maleje liczba zawieranych małżeństw na Ursynowie. O ile w 2011 roku w USC przy al. KEN zarejestrowano 594 śluby, o tyle w 2014 roku było ich już tylko 508. Ursynowianie coraz chętniej żyją więc w wolnych związkach.
Tradycyjnie najwięcej małżeństw zawarto w miesiącach z literką "r" - co podobno przynosi szczęście. We wrześniu "tak" powiedziało sobie 71 par, a w czerwcu i sierpniu - po 63.
I na koniec informacja o tym ilu właściwie nas jest? Otóż na Ursynowie wg stanu na 31 grudnia 2014 roku zameldowanych na stałe było 138.756 osób, a na pobyt czasowy 3.453 osoby. Pod tym względem ciągle jesteśmy trzecią największą dzielnicą w Warszawie - zaraz po Mokotowie i Pradze Południe.
Liczba mieszkańców Ursynowa rośnie właściwie od początku powstania pierwszych osiedli. W 2011 r. było nas (zameldowani na stałe) 136.283, w 2012 - 137.334, 2013 - 138.061. Ale to nie wszyscy. Do tych liczb trzeba doliczyć ok. 20.000 osób, które są zameldowanie gdzieś indziej a na stałe mieszkają w naszej dzielnicy. To daje nam Ursynów liczący ponad 150.000 mieszkańców.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz