Zamknij

Rondo nie pomogło? Piesi w niebezpieczeństwie

12:31, 31.08.2015 Klaudia Ziółkowska Aktualizacja: 14:00, 31.08.2015
Skomentuj KZ KZ

Rondo na rogu ulic Herbsta i Romera miało poprawić bezpieczeństwo na ulicy. Mieszkańcy twierdzą, że jest duża poprawa, ale... dla kierowców. Piesi ciągle mają tu duszę na ramieniu...

Skrzyżowanie ulic Herbsta i Romera było jednym z najbardziej niebezpiecznych punktów na drogowej mapie Ursynowa. Krzyżówka równorzędna, nieczytelne oznakowanie – do kolizji dochodziło niemal każdego dnia. Wielu kierowców nie wiedziało, jak się zachować, a zaniepokojeni mieszkańcy prosili dzielnicę o rozwiązanie problemu. W listopadzie ubiegłego roku powstało rondo.

- Takie rozwiązanie w dużej mierze rozwiązało problem na tej ulicy – mówi Mikołaj. - Kierowcy nadal pędzą, ale na skrzyżowaniu muszą zwolnić. Zapomnieliśmy już o ciągłych stłuczkach.

Kierowcy czują się bezpieczniej na ulicy, ale... narzekają wciąż piesi. - Mieszkańcy, którzy chcą przejść przez przejście, mają duży problem – mówi Zbyszek. - Mieszkam w bloku naprzeciwko, codziennie słyszę ostre hamowanie w okolicach ronda. Już wielokrotnie byłem świadkiem niebezpiecznego zdarzenia.

Widoczność w okolicach przejść dla pieszych ograniczają źle zaparkowane samochody. - Tutaj nic nie widać – dodaje Zbyszek. - Auta stoją na chodniku, na pasie ruchu. Kierowcy mają ograniczoną widoczność. Jeżeli idzie dorosły, to go zauważą, gorzej jest, kiedy przez zebrę chce przejść dziecko.

Kierowcy zostawiają pojazdy wzdłuż całej ul. Herbsta - w okolicy przystanku, na chodnikach, a czasem... na pasie ruchu.

- Kierowcy samochodów dostawczych potrafią zaparkować na pasie ruchu i rozładowywać towar – opowiada Zbyszek. - Przeraża mnie, że bardzo często widzę tutaj radiowozy, ale policjanci nic z tym nie robią – chyba jeżdżą po pizzę, zamiast interweniować. Trzeba coś zrobić ze źle zaparkowanymi samochodami oraz poprosić straż miejską o częste kontrole, może wtedy będzie bezpieczniej.

Monika Niżniak ze straży miejskiej zapewnia nas, że kontrole w tym miejscu będą częstsze. – Prosimy, aby mieszkańcy zgłaszali nam takie problemy. Na pewno odpowiemy na każde zgłoszenie - mówi rzeczniczka.

(Klaudia Ziółkowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

jacek00jacek00

7 2

Ciekawe. Ja mieszkam też na przeciwko. Moje okna wychodzą na wspomniane rondo, dokładnie na przejście dla pieszych. Nie słyszę, ani nie widzę żadnego ostrego hamowania.

Bezpieczeństwo się poprawiło znacznie. Skończyły się stłuczki i piesi też mają dużo łatwiej.

Owszem, jest sporo kierowców, którzy widząc kawałek prostej cisną i pędzą. Są tacy co widząc przechodzące osoby przez ulicę nie zatrzymują się. Ale rondo nie jest od tego aby uczyło ludzi kultury. Niestety. 14:40, 31.08.2015

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

AluniaAlunia

0 0

mieszkasz przy rondzie na parterze? 14:58, 31.08.2015


oleole

0 0

Ja nie mieszkam naprzeciwko, ale codziennie przechodzę przez to przejście i ZAWSZE mam problem z przejściem. Przez zaparkowane na chodniku samochody nie widać, czy można wejść bezpiecznie na pasy i już kilkakrotnie zdarzyło się, że samochód z piskiem hamował mi na nogach. 21:26, 31.08.2015


reo

ArtArt

0 0

Może chodzi o to przejście, którym wjeżdża się do przychodni? 14:55, 31.08.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BigerBiger

3 0

Pani Monika zawsze się wypowiada tak jak ludzie chcą usłyszeć,natomiast dyżurny sam sobie wybiera gdzie ma jechać dany patrol a gdzie nie, ktoś powinien kontrolować pracę dyżurnego dlaczego do niektórych interwencji jest kilka ponagleń i czas oczekiwania na patrol ponad 7 godzin, podczas gdy w tym samym czasie skrzyżowanie dalej wolny patrol stoi przy ul.Jastrzębowskiego ...., pownien powstać film nakręcony o pracy strażników na Ursynowie..... PS.Niech Pani rzecznik sama zadzwoni i zgłosi interwencje (parkowanie w strefie B-36) i wtedy na własne oczy zobaczy dlaczego ludzie tak narzekają na tą formację mundurową....... 15:19, 31.08.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LadyLady

1 0

Na tym rondzie jest tylko jeden problem. W zasadzie występuje on przed rondem, gdy jedzie się od AL. KEN - jest słaba widoczność przejścia dla pieszych, gdyż na chodniku do samego przejścia parkują samochody - co chyba nie jest zgodne z kodeksem drogowym. Ale kierowcy mają to gdzieś i parkują. A wystarczyłoby postawić tam np. 3-4 donice (tylko nie okropne biało-czerwone słupki) uniemożliwiające parkowanie na chodniku 10-15 metrów przed przejściem i od razu będzie bezpieczniej. Inna sprawa, że parkowanie na całym tym chodniku odbywa się z naruszeniem prawa, bo nie ma tam pozostawionego 1,5 metra dla pieszych na całej długości... Gdzie jest straż miejska? 15:50, 31.08.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zenek na kombajnieZenek na kombajnie

5 0

Spójrzmy na zdjęcia - absolutnie nie wynika z nich, że zasłaniają widoczność. Co w rzeczywistości jest prawdą. Uważałbym ze stawianiem donic od strony dojazdu od Al. KEN, bo nasza wspaniała wadza zaraz opalikuje całą ulicę Herbsta, od ronda, do samego KENu. I wtedy zniknie kilkanaście miejsc parkingowych. Cytowanemu w tekście Zbyszkowi pewnie to nie zaszkodzi, bo coś mi mówi, że sam auta nie ma, natomiast nie lubi jak inni mają. Zwłaszcza sąsiedzi. 21:29, 31.08.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jacek00jacek00

1 1

Ja tylko mogę potwierdzić co napisaleś. Nawet jeśli jakieś auta są zaparkowane niezgodnie z przepisami, zbyt blisko przejścia itp, to w zasadzie nie ma sytuacji aby któryś zasłaniał widoczność.

Także po wybudowaniu ronda poprawiło się całkowicie bezpieczeńśtwo. Skończyły się stłuczki i faktycznie dużo łatwiej jest przejść przez przejście dla pieszych. 17:03, 01.09.2015


0%