Zamknij

Rywalizacja i zabawa! 8. Triathlon Warszawski w Powsinie FOTO

17:29, 17.09.2016 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 20:50, 17.09.2016
Skomentuj SK SK

130 zawodników i 20 rodzin wzięło udział w 8. Triatlonie Warszawskim rozgrywanym w parku w Powsinie. Dzięki wspaniałej pogodzie i wzorowej organizacji, impreza zamieniła się w prawidziwe rodzinne święto sportu.

- Trudno uwierzyć, że to już ósma impreza organizowana przez nas w parku w Powsinie - mówi Anita Nasierowska, szefowa Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji. VIII Triathlon Warszawski ma rangę amatorskich mistrzostw stolicy, rozgrywane są również zawody w aquathlonie dla najmłodszych oraz w triathlonie rodzinnym. Jak co roku, zawody rozpoczęto na pływalni Aquarelaks na Kabatach a zakończono w parku powsińskim, gdzie są dokonałe warunki do biegania i jazdy na rowerze.

- Impreza świetna, uwielbiam te ursynowskie imprezy, tu się wychowałam, zaczynałam tu gdy byłam dzieckiem. Dziś dałam z siebie wszystko. Bieg był trudny, bo był po piachu i po crossowej nawierzchni. Na rowerze opadało mi siodełko, ale i tak udało się wygrać - mówi Agnieszka Chudek, zwyciężczyni triathlonu wśród kobiet. Wśród panów w kat. open wygrał Daniel Juszkowiec.

Najtrudniejszą dziś konkurencją - nawet dla mistrzów - okazało się bieganie. - Nie lubię jak jest ciepło, bieganie w upale jest bardzo męczące rower super, pływalnia też - mówił Maksymilian Świderski, doświadczony już zawodnik triathlonowy.

Dużo zabawy i radości z udziału w rywalizacji miały rodziny. Każdy z trojga zawodników występował w innej dyscyplinie - pływaniu na 200 metrów, jeździe na rowerze - 5 km lub bieganiu na 1 km. Wygrała rodzina Ramianów, przed Małkami i Grabkami. 

- Jesteśmy tu już trzeci raz, ale po raz pierwszy wygrywamy. Ja zajmuję się sportem profesjonalnie, tata jeździ na rowerze MTB a brat amatorsko biega. Impreza jest świetnie zorganizowana, bardzo nam się podobało, pogoda dopisała. Decydującą częścią jest rower, bo można na nim najwięcej stracić albo najwięcej nadrobić - mówi Anna Ramian.

Najmłodsi, którzy nie radzą sobie jeszcze na rowerach wzięli udział w zawodach aquathlonowych - czyli pływanie + bieganie. - Mi się bardzo podobał bieg, bo było ciepło i nie padało. Najtrudniejsze były ostatnie długości w basenie. Chcemy w przyszłości zawodowo uprawiać sport - przekonywały Nina i Nela.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z 8. TRIATHLONU WARSZAWSKIEGO

[WIDEO]194[/WIDEO]
(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%