Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 319 po naszym artykule zmieniła zasady opłat za obiady. Rodzice nie muszą już przynosić potwierdzenia osobiście - wiadomość można wysyłać drogą elektroniczną.
O absurdzie w podstawówce przy ul. ZWM pisaliśmy kilkanaście dni temu. Rodzice byli zmuszani do osobistego przynoszenia potwierdzeń przelewów za obiady dla dzieci. Gdy kwitek nie dotarł - dziecko nie było wpuszczane na stołówkę, nawet wówczas, gdy miało opłacone posiłki. Taka przykrość spotkała kilkoro uczniów, którzy nie dostali obiadów.
- To jest niepoważne zachowanie. Nie rozumiem, jak można powiedzieć dziecku, że nie zje posiłku. I to z jakiego powodu? Kompletna paranoja, to powinno działać na innych zasadach, skoro te się nie sprawdzają - mówiła nam jedna z mam z SP 319.
Dyrekcja szkoły tłumaczyła, że taki system jest najlepszym wyjściem, bo gwarantuje, że wszyscy zapłacą za obiady. O zmianie systemu szkoła nie chciała słyszeć. Po naszym artykule, okazało się, że jednak można ułatwić rodzicom życie. Kilka dni temu szkoła ogłosiła, że nie trzeba już biec z kwitkiem - potwierdzenie wpłaty można wysłać mailem.
- Do tej pory drogą elektroniczną przyszły 3 wiadomości. Nie zatrudniliśmy nowej osoby, na razie ja będę się tym zajmować - wyjaśnia dyrektor podstawówki, Izabela Konwerska-Barciak.
O zmianach rodzice zostali już poinformowani m.in. za pośrednictwem systemu Librus.
[ZT]8412[/ZT]
Matka20:05, 16.10.2017
21 1
Można, można. 20:05, 16.10.2017
bea16:13, 19.12.2017
16 0
Chociaż jeden absurd mniej... 16:13, 19.12.2017
Adam12311:56, 09.06.2018
0 0
Kiedyś na radzie rodziców postulowaliśmy aby wprowadzić potwierdzenia emailem, ale problemem ponoć był obowiązek dostarczania papierowych kwitów przez szkołę do gminy. I szkoła nie miał na to wpływu. 11:56, 09.06.2018