Zamknij

Urząd chce być bardziej przejrzysty. I ogłasza nowe zasady zamówień!

10:41, 14.03.2015 Redakcja haloursynow.pl Aktualizacja: 11:52, 14.03.2015
Skomentuj

Podejrzenia o faworyzowanie w przeszłości "sprawdzonych" firm, zbyt mała liczba zapytań ofertowych i oszczędności. Urząd dzielnicy wprowadza nowe zasady zamawiania usług u zewnętrznych wykonawców z wolnej ręki. - Chcemy być bardziej przejrzyści - mówi burmistrz. 

W 2014 roku urząd wystawił 1.759 zleceń na sumę ok. 54 mln złotych. Są to zamówienia na roboty inwestycyjne, remontowe, różnego rodzaju usługi oraz umowy śmieciowe dla pracowników. Nie wszystkie są z wolnej ręki, część to umowy zawarte po przetargach. Choć wszystkie zlecenia są publikowane w publicznym rejestrze umów, urząd chce być - przynajmniej w założeniach - bardziej transparentny.

"Celem zwiększenia transparentności udzielania zamówień publicznych w Urzędzie Dzielnicy Ursynów budowana jest baza wykonawców, która posłuży do kierowania zapytań ofertowych w zakresie zamówień publicznych, których wartość nie przekracza wyrażonej w złotych równowartości kwoty 30.000,00 euro - taki komunikat pojawił się na stronie internetowej dzielnicy. Kontrahenci zainteresowani współpracą z urzędem mogą zgłaszać się mailowo: [email protected]. Konieczne jest załączenie wypełnionego formularza zamieszczonego na stronie.

Po co te zmiany? - Chodzi o zapewnienie jak najszerszej liczby potencjalnych wykonawców i jak najszerszej oferty rynkowej. Nie chcemy ograniczać się do wysyłania zapytań tylko do tzw. "sprawdzonych" firm - mówi burmistrz Robert Kempa.

Obecne władze dzielnicy mają zastrzeżenia do sposobu wybierania wykonawców praktykowanego w poprzedniej kadencji. Padały zarzuty o faworyzowanie niektórych firm i minimalizowanie liczby zapytań ofertowych. W kampanii wyborczej sprawę przejrzystości szczególnie podkreślała Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa. - Brakuje mi ze strony urzędu wizji oszczędnego gospodarowania publicznym groszem - mówił Antoni Pomianowski z IMU przed wyborami. Teraz jego ugrupowanie jest koalicjantem. - Cieszę się, że są wprowadzane zmiany, które zapowiadaliśmy i które proponowaliśmy - mówi dziś. 

W ubiegłym roku także Haloursynow.pl pisał o zleceniach urzędu dla firm powiązanych z kandydatką "Naszego Ursynowa" Katarzyną Niemyjską oraz cyklicznych zleceniach na promocję dla lokalnego tygodnika "Passa", którego wydawcą w przeszłości był Piotr Machaj - w poprzedniej kadencji wiceburmistrz Ursynowa. Dzielnica zapewniała wtedy, że wszystko jest zgodne z prawem a zapytania ofertowe wysyłane były zazwyczaj do trzech firm. Wątpliwości budził jednak fakt, że niektóre zlecenia np. na organizację wydarzeń plenerowych bardzo często dostawały te same firmy. Burmistrz Piotr Guział tłumaczył wtedy, że te firmy są rzetelne i sprawdzone. Ale czy urząd nie przepłacał?

Teraz tych zapytań ma być więcej. Burmistrz mówi o stworzeniu tak szerokiej bazy wykonawców, że przed każdym zamówieniem będzie można wysyłać nawet 7 zapytań - zarówno ofertowych jak i cenowych. Istota nie tkwi jednak w liczbie zapytań a w rzetelnych decyzjach i uczciwości urzędników. Jak burmistrz zamierza to zapewnić?

- Chciałbym, aby urzędnicy obsługujący zamówienia publiczne naprawdę weryfikowali rynek i wybierali tylko najkorzystniejsze oferty. Myślimy też nad obniżeniem kwoty, od której ogłaszany byłby przetarg. Sprawdzamy jakie rozwiązania są w innych dzielnicach i urzędach. Chcemy skorzystać z dobrych wzorców, które są - mówi Kempa.

Inicjatywa szlachetna - będziemy się przyglądać jak nowe procedury zadziałają w praktyce.

(Redakcja haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

Janek KowalskiJanek Kowalski

3 0

Faworyzowanie to chodzi grupe Calmein, czy o Oskara Owczarka? 14:23, 14.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

orestorest

3 1

Jest to pomyśl pod publiczkę. Skończy się jak zawsze. To może spowodować wieksza konkurencyjność ale może pogorszyć skuteczność działania urzędu. Trzeba przestrzegać regulaminu i ducha pzp. 16:53, 14.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

3 1

Burmistrz już na starcie takiego postępowania deklaruje faworyzowanie. Działanie typowo pod publiczkę. Wysyłanie NAWET 7-miu zapytań, przy ilosci zainteresowanych firm np 20-30 , bo przecież tyle może się zgłosić jest włąśnie faworyzowaniem, chyba że wysłane zostanie do wszystkich. Obawiam się, że deklaracja wysyłania zapytania nawet do 7-miu firm już z załozenia dyskryminuje pozostałe firmy, które odezwą sie na zaproszenie. Czy to jest uczciwe ? 19:35, 14.03.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PalisanderPalisander

0 0

Tja... A dotychczas wysyłano do 3 zaprzyjaznionych ktore dawały odpowiednie oferty - dwie na tyle drogie, żeby trzecia mogła wziąć umowę i mieć się czym dzielć między sobą. Wysyłanie zapytań na umowę za 25.000 zł do 30 firm to chyba nieporozumienie.. 06:36, 18.03.2015


mieszkaniecmieszkaniec

1 0

ciekawe kiedy guział z niemyjską za te przekręty pójdą siedzieć? taki to "nasz Ursynów" czyli lewa kasa dla swoich 09:21, 16.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zuzkazuzka

0 0

Burmistrz Piotr Guział tłumaczył wtedy, że te firmy są rzetelne i sprawdzone. I tak było. Imprezy plenerowe były perfekcyjnie obsługiwane. Naprawdę, wzorcowo. 19:46, 17.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%