Pierwsi mieszkańcy pojawili się dziś w urzędzie dzielnicy, by złożyć wnioski o świadczenia z programu 500+. Kolejka jest spora, formularze nowe, więc bywa nerwowo.
Z programu Rodzina 500+ na Ursynowie korzysta około 11 tysięcy rodzin. Wnioski o wypłatę świadczenia od października można składać od dzisiaj. Pojawiły się nowe formularze, które spowalniają proces ich przyjmowania. Ale urząd wydaje się gotowy na przyjęcie większej liczby interesantów.
- Formularz jest nowy. Pamiętajmy, że to wymaga oswojenia urzędnika i interesanta - trzeba się przyzwyczaić. Nie mieliśmy dużo czasu na miejscu, żeby się zapoznać z wnioskami, więc dzieje się to na bieżąco - mówi Marcin Czempiński, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Zdrowia w ursynowskim ratuszu.
Interesantów obsługiwało dziś ok. 10 pracowników urzędu - działały 4 stanowiska i wyspa informacyjna, przy której udzielano wskazówek i porad.
Choć mieszkańcy przyznają, że wszystko szło raczej sprawnie, to nie obyło się bez nerwowych momentów. Chwilami kolejka rosła do kilkunastu osób, tradycyjnie - chwilowo zepsuł się system kolejkowy. Wyświetlacz stanął - ludzie zaczęli protestować, bo pominięto ich numerki.
- Co to ma znaczyć?! Siedzimy tu tyle czasu i teraz jeszcze przepadają kolejki? Przecież to jest niepoważne - z oburzeniem komentowała kobieta z grupki czekających na złożenie wniosku.
Urzędnicy poradzili sobie z awaryjnym sprzętem i po chwili kolejka ruszyła. Mieszkańcy narzekają jednak na biurokrację.
- Strasznie to jest pokomplikowane. Wnioski, sekcje, działy, z góry na dół, coś się psuje, można dostać zawrotu głowy - ocenia Magda, mieszkanka.
Większość była jednak zadowolona z poziomu obsługi. - W moim przypadku pieniądze z 500+ zawsze są przeznaczone na to samo, czyli rehabilitację dziecka. Mam chorego synka - opowiada Anna.
Urzędnicy apelują o niezwlekanie ze składaniem wniosków o przedłużenie świadczenia 500+. Czekanie do końca września będzie wiązało się z nieotrzymaniem pieniędzy w październiku.
- Jeżeli ktoś chce dostać świadczenie do końca października, musi złożyć wniosek do końca sierpnia - wyjaśnia naczelnik Marcin Czempiński.
Urzędnicy przewidują, że do ratusza zgłosi się osobiście ok. 30% wnioskodawców - reszta załatwi sprawę drogą elektroniczną. Według prognoz najwięcej osób przyjdzie do urzędu w pierwszych dniach sierpnia i pod koniec miesiąca - po powrotach z urlopu.
Bea21:38, 01.08.2017
Brawa dla Pana, ktory dzisiaj od rana przyjmowal wnioski, bylam pelna podziwu, mimo niekomfortowych warunkow , ktore pracodawca mu stworzyl, Pan byl opanowany i pomocny dla wszystkich, bardzo cierpliwy, Dziekuje, 21:38, 01.08.2017
X21:43, 01.08.2017
To byl Wloski strajk 21:43, 01.08.2017
interesantka11:23, 02.08.2017
Dzisiaj rano też był problem z wydawaniem numerków, jedno urządzenie nie działało. Bardzo miła pani w obsłudze poradziła sobie sprawnie z wnioskiem. Ludzi przybywało więc kolejka rosła. Rano wnioski przyjmowały tylko 2 panie 11:23, 02.08.2017
Ursyn07:42, 27.08.2017
Brawa dla nowego naczelnika. Wreszcie odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku. Nie to co poprzednik. 07:42, 27.08.2017
:)21:28, 03.08.2017
0 0
bo to był SuperPan 21:28, 03.08.2017