Mieszkańców Ursynowa ogarnął przedświąteczny zakupowy szał. Ogromne kolejki w każdym niemal sklepie, tłok i ścisk na bazarach, parkingi przed supermarketami przepełnione. Za dwa dni Wigilia.
Trzeba się spieszyć. Ursynowianie wykorzystują każdą wolną chwilę na zakupowe szaleństwa. Już w ubiegły weekend można było zaobserwować wzmożony ruch w sklepach. Ci bardziej zapobiegliwi starali się zakupić prezenty wcześniej. To samo tyczyło się drobnych artykułów spożywczych.
Teraz kupowane są przede wszystkim warzywa, owoce, mięsa i wędliny. Podpytaliśmy kilku mieszkańców jak organizują sobie przedświąteczne zakupy.
- Prezenty kupiłam już o wiele wcześniej. W ten weekend głównie skupiam się na warzywach i owocach, mięsie, wędlinie i oczywiście karpiu - mówi pani Iwona z Imielina.
Stoiska z choinkami przeżywają istne oblężenie. Każdy stara się wybrać jak najładniejsze drzewko.
- Żona kazała mi kupić ładną choinkę i od rana jeżdżę po stoiskach z choinkami. Szukam tej jedynej i chyba właśnie ją znalazłem - mówi pan Ryszard.
Spóźnialscy w ostatniej chwili szukają prezentów dla najbliższych.
- Chodzę po bazarku i szukam czegoś odpowiedniego dla żony i córki. Myślę, że żonie przydadzą się jakieś kosmetyki, ale na prezent dla córci nie mam jeszcze pomysłu. Mam nadzieję, że wpadnie mi coś w oko - opowiada pan Kazimierz z Natolina.
Tłumy spieszących się ludzi, przepełnione autobusy i ogromne zamieszanie. Tak zwykle wygląda okres przedświąteczny. Czasu mamy już niewiele. Wigilijna gwiazdka już wkrótce zabłyśnie na niebie. Później emocje opadną i przyjdzie czas na wyciszenie i wspólne kolędowanie w rodzinnym gronie.
yes2mike16:28, 23.12.2013
0 0
Np. w Żyrardowie choinka kosztuje 25-30,- a identyczna u nas 60... Chyba lepiej się przejechać - wyjdzie taniej a i człowiek utnie sobie wycieczkę. 16:28, 23.12.2013