11-letnia Natasza Żabińska z Ursynowa została mistrzynią Polski w kategorii disco dance. Czempionka była lepsza od 76 dziewczynek - wygrała w pięknym stylu - zgarnęła najwyższe noty od wszystkich sędziów. Młoda gwiazda sceny szykuje się teraz na czerwcowe Mistrzostwa Świata w Czechach.

Natasza tańczy od 4 lat, swoją największą pasję poznała dzięki siostrze, która treningi zaczęła jako pierwsza. Mistrzyni Polski jest bardzo skromna i waży słowa, choć zdaje sobie sprawę ze swego ogromnego potencjału - już ostrzy zęby na kolejny cel - Mistrzostwa Świata w Czechach.

- Na początku myślałam, że będzie ciężko się przebić, bo było bardzo dużo dziewczynek. Najbardziej lubię skakać i rozciągać się - mówi Natasza Żabińska, mistrzyni Polski disco dance w kategorii solistek do 11. roku życia.

Natasza wkracza właśnie w nowy etap kariery - od przyszłego sezonu bierze już udział w turniejach juniorskich. Mistrzyni ma za sobą sporo sukcesów - w zeszłym roku była wicemistrzynią Polski, a na poprzednich Mistrzostwach Europy zajęła 12. pozycję - rywalizowała ze 116 solistkami.

- Natasza skacze jak mała piłeczka, leci pod sufit. Kupuje wszystkich swoimi umiejętnościami, a przy okazji jest bardzo skromna - opowiada Tomasz Pilewski z Polskiej Federacji Tańca.

Młoda mistrzyni tańczy zarówno solo jak i w grupie. Ćwiczy dwa razy w tygodniu, jednak przed zawodami trenuje więcej. Natasza bierze udział w zajęciach choreograficznych, technik tanecznych oraz akrobatycznych - te dają jej najwięcej frajdy. Pracuje również z solistą Polskiego Baletu Narodowego. 

11-latka jest związana z kabacką szkołą Loocas Dance Center - jej właściciele są zachwyceni postępami podopiecznej i wróżą jej kolejne, już międzynarodowe, sukcesy.

- Ona jest świetna, potrafi na bieżąco analizować to, co robią przeciwniczki. Szuka rozwiązań i przygotowuje się bardzo sumiennie. Potrafi godzinami oglądać rywalki w Internecie, żeby je poznać. Usłyszycie o niej jeszcze wiele razy, to prawdziwy talent - chwali podopieczną Łukasz "Loocas" Jóźwiak z Loocas Dance Center.