Młoda kobieta wieczorem straciła przytomność na parkingu przed blokiem na Jastrzębowskiego. W krytycznym momencie odnaleźli ją strażnicy miejscy, którzy udzielili jej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe.
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Po godz. 19 strażnicy miejscy patrolowali ulicę Jastrzębowskiego. Jadąc przy parkingu, przed jednym z bloków funkcjonariusze zauważyli leżącą kobietę.
- Strażnicy natychmiast podbiegli do kobiety i sprawdzili jej funkcje życiowe. 36-latka nie reagowała na bodźce. Jej oddech był płytki i nieregularny, a w pewnej chwili zaczęła się wyraźnie dusić i dostała konwulsji - relacjonuje biuro prasowe Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Funkcjonariusze ułożyli kobietę w pozycji bocznej bezpiecznej, udrożnili jej drogi oddechowe i przez radiostację wezwali pogotowie ratunkowe. Do przyjazdu karetki monitorowali stan kobiety. Kilkanaście minut później karetka zabrała kobietę do szpitala.
szok15:28, 04.07.2021
Dopiero po kilkunastu minutach karetka zabrała kobietę do szpitala? To na Jastrzębowskiego nie ma bazy, w której dyżurują załogi pogotowia ratunkowego? 15:28, 04.07.2021
ratownik16:37, 04.07.2021
"Funkcjonariusze ułożyli kobietę w pozycji bocznej bezpiecznej, udrożnili jej drogi oddechowe".
Udrożnienie dróg oddechowych polega na położeniu poszkodowanego na wznak i odciągnięciu mu podbródka do tyłu, aby umożliwić przepływ powietrza do płuc. Więc skąd pozycja boczna? 16:37, 04.07.2021
Louis17:05, 04.07.2021
2 5
Mam nadzieję, że tylko kłamliwie podajesz się za ratownika. 17:05, 04.07.2021
ratownik17:57, 04.07.2021
5 1
Zamiast zarzucać mi kłamstwo, sprawdź, chociażby w googlu, co to znaczy udrożnienie dróg oddechowych w ratownictwie. Większość myśli, że to wyjęcie protez lub innych zawalidróg układu oddechowego, a to po prostu naprężenie i wyprostowanie zapadniętych dróg oddechowych. Życzę powodzenia w udzielaniu pierwszej pomocy. 17:57, 04.07.2021
Kurt23:41, 04.07.2021
2 0
Żeby wiotki język nie zsunął się do tyłu i nie udusił poszkodowanego. 23:41, 04.07.2021