Na Mielczarskiego dzielnica montuje pierwsze na Ursynowie ograniczniki parkowania. Mają one odzyskać całą szerokość chodników dla pieszych i z powodzeniem zastąpić słupki. Czy amerykański wynalazek sprawdzi się?
Chodniki zastawiane parkującymi autami to zmora nie tylko Ursynowa. Często widywane jest także parkowanie kołami po sam krawężnik, co powoduje, że przód auta zabiera część przestrzeni dla pieszych. Tak jeszcze do niedawna było m.in. na Mielczarskiego - osiedlowej ulicy na Kabatach. A wciąż jest np. przy Polnej Róży, Rybałtów czy Dembego.
- Rzeczywiście ciężko było tu przejść matce z wózkiem czy większej liczbie osób. Nawet wyminąć się było trudno - mówi pani Anna, mieszkanka Kabat.
Najmniej inwazyjna propozycja
Najskuteczniejszą bronią przeciwko źle zaparkowanym samochodom są słupki, ale większość mieszkańców ich nie lubi, bo psują estetykę otoczenia i są za bardzo inwazyjne. Dlatego rok temu powstał pomysł na zupełnie inny środek zaradczy - prosto z USA.
Kompromisem mają okazać się podłużne separatory, które uniemożliwiają wjazd przodu auta na chodnik. Już w maju ubiegłego roku mieszkańcy wnioskowali o nie za pośrednictwem radnego IMU, Piotra Wajszczuka.
- Separatory to najmniej inwazyjna propozycja. Słupki, które są zastosowane na części kabackich parkingów, również zabierają spory kawałek chodnika. Niemal wszystkie chodniki przy wewnętrznych uliczkach mają wymagane przez przepisy dwa metry. Zaparkowany do samego krawężnika samochód zabiera sporą część. Wyminięcie się dwojga pieszych z wózkami jest niemal niemożliwe – mówiła nam Hanna Wróbel, pomysłodawczyni montażu separatorów.
Ratusz obiecał, że przyjrzy się rozwiązaniu, które z powodzeniem działa od lat m.in. w Stanach Zjednoczonych, skąd autorka zaczerpnęła swój pomysł. Po ponad roku udało się przygotować nowe projkety organizacji ruchu, które były niezbędne, by zamontować pierwsze ograniczniki.
W ostatnich dniach firma MP-Projekt montuje je na Mielczarskiego, po wschodniej stronie ulicy. Jakie wrażenia wśród pieszych i kierowców?
- Myślę, że to może się sprawdzić. Już teraz widać, że uwolniło się trochę miejsca na przejście - mówi pan Kazimierz.
- Głupota! - narzeka kierowca wsiadający do auta. - Tata twierdzi, że jego duży samochód przez te ograniczniki wystaje na ulicę - dodaje córka mężczyzny.
Co ciekawe, drogowcy - czyżby w ramach eksperymentu? - zamontowali kilka ograniczników także po zachodniej stronie ulicy, tam gdzie... nie ma chodników. Jest to zgodne z projektami przygotowanymi przez dzielnicę. W tym przypadku chodzi o pozostawienie dojścia dla konserwatorów zieleni.
[ZT]9440[/ZT]
kocur10:48, 10.10.2017
Bardzo dobry pomysł, w kilku miejscach w Warszawie takie separatory już funkcjonują i świetnie się sprawdzają. 10:48, 10.10.2017
Misio10:51, 10.10.2017
przy metrze Ursynów niech zamontują na wysokości Rosmanana 10:51, 10.10.2017
sss13:09, 10.10.2017
Tam parkują w niedozwolony sposób, powinni równolegle do jezdni 13:09, 10.10.2017
Ursynowianin12:16, 10.10.2017
To dobry pomysł - brawa dla pomysłodawcy i władz dzielnicy.
Czekamy na zainstalowanie tych ograniczników przy północnym wyjściu z Metra Kabaty (Przy EDBUD Plaza). 12:16, 10.10.2017
Mimi13:03, 10.10.2017
Z workiem śmieci nie można przejść do śmietnika bez ocierania worem o zderzaki. Potem do kogo pretensje o zarysowany zderzak? 13:03, 10.10.2017
Kazur20:19, 10.10.2017
Powinno się jeszcze przyjąć zasadę, że vis a vis wejścia do klatki schodowej nie parkować, to miejsce pozostawić np. dla pogotowia ratunkowego, lekarza czy kuriera z pilną przesyłką. 20:19, 10.10.2017
Korbol21:36, 10.10.2017
Szkoda że przy okazji nie znikają wraki które zajmują miejsca parkingowe.
Taki pretekst, ale kogo to...
na parkingu ratusza nie stoją
21:36, 10.10.2017
Robert16:35, 12.10.2017
Brawo IMU. Zgłaszacie mądre pomysły i to Was wyróżnia na tle innych. Brawo !!! 16:35, 12.10.2017
hbk11:38, 13.10.2017
Hehe, stara szkoła Antoniego Pomianowskiego ;) Jak nikt Cię nie pochwali to sam pod zmyślonym nickiem siebie pochwal :) 11:38, 13.10.2017
Piotr Pasek 13:49, 16.10.2019
może na Ursynowie to były pierwsze ograniczniki ale w normalnych miastach w Polsce to już od przynajmniej 10 lat się takie stosuje więc nie wiem o co tylko gówno burzy 13:49, 16.10.2019
KABACIARA14:21, 16.10.2019
Burmistrz powinien za to polecieć! 14:21, 16.10.2019
hrabia18:31, 10.10.2017
7 0
W kilku? Mase biurowcow ma to zainstalowane, a praktycznie przy kazdym do ktorego mozna podjechac blisko szklanej elewacji. 18:31, 10.10.2017