Zamknij

Awantura o Ciszewskiego i Rosnowskiego. "5 tys. ludzi okłamywanych przez kolejnych burmistrzów?"

11:18, 19.05.2015 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 19:55, 19.05.2015
Skomentuj SK SK

Właścicielka działki, bez której nie dojdzie do budowy planowanego od lat połączenia Ursynowa z Wilanowem, odkrywa karty. - Przez 12 lat nikt ze mną nie rozmawiał. Mieszkańcy byli oszukiwani, że coś się robi w sprawie budowy Ciszewskiego-bis - mówiła na wczorajszym spotkaniu w ratuszu. Mieszkańcy Kabat, którzy obawiają się zablokowania osiedla po wybudowaniu ul. Rosnowskiego, przecierali oczy ze zdumienia.

Wczorajsze posiedzenie dwóch ratuszowych komisji: architektury oraz inwestycji komunalnych i transportu rozpoczęło się od politycznej awantury. Radna Goretta Szymańska z Naszego Ursynowa zaprosiła na spotkanie mieszkańców Kabat, przeciwnych szybkiej budowie ulicy Rosnowskiego i Nowokabackiej - połączenia, którego budowa na Wilanowie już się rozpoczęła a na Ursynowie ma się rozpocząć za rok. 

- Co zarząd dzielnicy zamierza zrobić, by przyspieszyć budowę ul. Ciszewskiego-bis? - pytała radna Szymańska. - Przez 6 lat Nowokabacka (od strony Ursynowa - ul. Rosnowskiego) będzie jedynym połączeniem z Wilanowem, które zakorkuje Kabaty. Gdyby te inwestycje zostały zaplanowane w sposób racjonalny, ruch rozłożyłby się. A tak, przez 6 lat będziemy mieli autostradę pod oknami - mówiła Goretta Szymańska z Naszego Ursynowa.

Polityczny teatr wokół Rosnowskiego

Radna zarzuciła rządzącej na Ursynowie Platformie Obywatelskiej oraz IMU hipokryzję. - W ubiegłej kadencji 9 razy składaliśmy wnioski o przyspieszenie budowy Ciszewskiego, PO też była za tym. A miesiąc po wyborach ruszyła budowa Nowokabackiej - grzmiała radna. I przeczytała ulotkę wyborczą Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa, w której - wg radnej - padła obietnica zapewnienia bezpieczeństwa na Kabatach, także poprzez zablokowanie budowy Rosnowskiego.

- Nie powinniśmy politykować. Pani mówi, że ktoś nakłaniał, aby na nas głosować. W tej ulotce nie ma takich sformułowań. Zostawmy politykę!  - apelował Krystian Malesa (PO), szef komisji architektury. Chwilę później doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy burmistrzem Robertem Kempą a radną NU.

- W tamtej kadencji byliśmy zgodni w tej sprawie. Chcieliście czegoś innego. A teraz zmieniliście zdanie. To nie jest droga dla Ursynowa! Robimy ukłon w stronę Wilanowa i sąsiednich gmin! - grzmiała Szymańska. - Ulotka zachęcała do głosowania na Wojciecha Matyjasiaka z IMU, wisiała ona na każdej klatce - dodała radna.

- Nie mam zamiaru uczestniczyć w maglu i pyskówkach - mówił poirytowany burmistrz Kempa. - Nie jestem małą dziewczynką na którą będzie Pan krzyczał! - dolewała oliwy do ognia radna Szymańska.

- Jeśli mam zestawić 9 uchwał, które uchwaliliście w sprawie Ciszewskiego z 12 mln złotych, które pozyskałem już na projektowanie tej ulicy i wykupy gruntów, to chyba nie ma czego porównywać - odparował Robert Kempa. Burmistrz chwalił się, że w tym roku budowę Ciszewskiego udało się przyspieszyć o kilka lat. Miasto dało 12 mln złotych w latach 2015-2018. Kolejnych 65 mln złotych zapisanych jest w Wieloletnim Planie Finansowym na lata 2020-2023. Wg burmistrza nie oznacza to jednak budowy ulicy w tych latach. Skarbnik miasta w przypadku, gdy jeszcze nie wiadomo czy i kiedy będą pieniądze na inwestycję, zapisuje je w ostatnich latach WPF, co nie oznacza, że w tych latach inwestycja będzie realizowana. - Od doświadczonych radnych wymagałbym zrozumienia, jak planuje się środki na inwestycje w planach wieloletnich - mówił Kempa.

Merytorycznie o Ciszewskiego

Mieszkańcy Kabat czekali jednak na wyjaśnienia dlaczego Rosnowskiego powstaje w pierwszej kolejności a ulica Ciszewskiego od lat "leży odłogiem". Wyrażali również swoje obawy o zalanie Kabat potokiem aut. Burmistrz Kempa i wiceburmistrz Piotr Zalewski tłumaczyli, że katastrofy nie będzie. 

- Stworzenie drożnego układu komunikacyjnego spowoduje, że auta nie będą wjeżdżały w ulicę Gąsek a auta z Relaksowej znikną. Chodzi o utworzenie szybkiego połączenia, dzięki któremu auta sprawie się przemieszczą i nie zablokują nam ulic. Kierowcy mają swoją racjonalność. Nikt nie zapcha Kabat. Pamiętajmy też, że ursynowianie również jeżdżą do Konstancina - przekonywał Zalewski.

Dlaczego budowa Ciszewskiego-bis nie zostanie przyspieszona tak jak życzyliby sobie mieszkańcy? Burmistrz Kempa tłumaczył zawiłości proceduralne. - Ulica będzie przebiegać przez skarpę. Spodziewamy się protestów ekologów. Uzyskanie decyzji środowiskowej może potrwać nawet 2-3 lata. A więc moje plany dotyczące 2018 roku też nie są pewne.

Jak grom z jasnego nieba spadła na wszystkich informacja Elżbiety Szmidtke, właścicielki jednej z działek niezbędnych do wybudowania przedłużenia ul. Ciszewskiego. Szmidtke opowiedziała o kulisach bojów o jej działkę. Mówiła o pozwoleniach na budowę wydawanych w trzy dni (!!!) przez Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego w urzędze miasta na osiedle Wzgórze Słowików, o bojach sądowych z miastem i o tym, że w dokumentach planistycznych na tym terenie miała być zieleń - o drodze nie było mowy!

W sądzie toczy się postępowanie o odmowę wydania tzw. WZ (decyzji o warunkach zabudowy), wydawanych przez urzędy na życzenie w przypadku gdy dany teren nie ma planu miejscowego. Decyzja określa co można wybudować na działce. Urzędy mają 60 dni na wydanie WZ. Szmidtke nie może ich uzyskać od urzędu od ponad 10 lat!

- Obaliłam w sądzie 22 decyzje o odmowie wydania wuzetki - mówiła Szmidtke, ku zdumieniu wszystkich słuchaczy.

- Burmistrz Kempa jest pierwszym burmistrzem, która ze mną negocjuje odkupienie działki pod ulicę. Negocjuje a nie żąda jak poprzednicy. Zgodziłam się sprzedać grunt za cenę rynkową - mówi Elżbieta Szmidtke. - Nigdy nikt nie zaproponował mi wykupu, żaden radny ze mną nie rozmawiał.

Mieszkańcy Kabat byli zdumieni. - Czyli 5 tysięcy mieszkańców przez 12 lat było okłamywanych przez kolejnych burmistrzów Ursynowa? Utrzymywało się nas w mitycznym przekonaniu o możliwości przyspieszenia budowy Ciszewskiego? - pytała zaskoczona pani Marzena, mieszkanka Kabat.

- Najłatwiej było krzyczeć i zbierać podpisy. Ale palcem się nie kiwnęło w sprawie Ciszewskiego - dodawał burmistrz Kempa. - Współczuję radnym, którzy budują karierę na straszeniu ludzi. Co zrobią w 2017 roku przed wyborami, gdy ich straszenie okaże się niepotrzebne? - pytał burmistrz nawiązując do działań Goretty Szymańskiej z Naszego Ursynowa. Radnej nie było już jednak w sali - wyszła tuż po zadaniu pytań, tłumacząc się operacją swojego psa.

Mieszkańcy nie odpuszczali jednak tematu Rosnowskiego. - Z rozpaczy forsujecie budowę ulicy, która będzie zmorą! Zwiększy się ruch i wypadkowość. Czy z punktu widzenia Kabat jest to ulica niezbędna? Piękny prezent robimy naszym braciom z Wilanowa i Konstancina. Podjął Pan decyzję na niekorzyść 5 tysięcy ludzi - komentowała pani Marzena. - To nie jest decyzja na niekorzyść - odpierał zarzuty burmistrz Kempa.

[ZT]3130[/ZT]

[ZT]7953[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(27)

ElżbietaElżbieta

4 9

Elżbiety to sprytne babeczki 12:38, 19.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

michalmichal

8 16

Po oszukala ludzi 12:57, 19.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ArtArt

21 4

Stanowcze nie dla Ciszewskiego Bis.
Nowokabcka jest od lat w planach, problemem stała się,kiedy zabudowano na potęgę Kabaty.
Trzeba było pomyśleć przed zakupem, wiedza o tym połączeniu była powszechnie dostępna, a nie teraz biadolić i straszyć zalewem ruchu tranzytowego.
Podobną mentalnością, o której swego czasu było głośno, wykazali się ludzie mieszkający w pasie podchodzenia do lądowania samolotów na południe od Okęcia.
Nagle się zorientowali, że coraz więcej samolotów lata i należą im się odszkodowania.
Ludzie ze Śródmieścia mają za oknami korki na okrągło i jakoś muszą z tym żyć, pomimo tego, że 20-30 lat temu mieli znacznie większą ciszę i spokój.

Czas się powoli zacząć przyzwyczajać, że mieszkamy w mieście a nie leśniczówce na skraju lasu pani Szymańska. 15:19, 19.05.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

FinolFinol

8 3

Jestem zaskoczona i jednocześnie zadowolona, że ktoś mnie tu rozumie :) 18:27, 19.05.2015


FinolFinol

18 2

Załamać się można.. pierwsza rzecz, ze Guział wytykał Pani Kierzkowskiej, przesunięcie środków na inną inwestycję, twierdził że to połączenie jest niezbędne, a teraz wielka afera że ruszyła budowa. Ja rozumiem, że tylko krowa nie zmienia zdania, ale tu zmiana jest diametralna. Druga sprawa, że ta ulica nie będzie jednokierunkowa.. podejrzewam, że mieszkańcy Ursynowa też będą z niej korzystać. A trzecia - czy nie warto by było ogrodzić Ursynów i żyć tylko w nim? Skoro mieszkańcom nie podoba się, że pod ich okami będą jeździć ludzie z innych dzielnic/gmin, to dlaczego Ursynowianie mają korzystać z dróg innych dzielnic/gmin? 18:25, 19.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

marekwyżynymarekwyżyny

24 1

Pani Goretta i Nasz Ursynów dużo krzyczą a mało efektywnie robią... Nowokabacka jest w planach od ponad 30 lat. Mieszkańcy Kabat chyba o niej wiedzieli? Do czasu powstania Ciszewskiego bis powstanie trasa S2 do Wilanowa, także może odetchnąć... 20:34, 19.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

waldekkwaldekk

4 21

PO lawiruje jak moze. Ich radni byli za ciszewskiego a teraz zmienili zdanie. Brak tej drogi to wina PO i HGW. Potezne zaniedbanie. Brawo radna Goretta Szymanska. Dobrze Pani ich punktuje. 20:49, 19.05.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KenezKenez

14 4

szymanska to zwykly pieniacz, taka baba z magla. Przeczytaj jeszcze raz powyzszy artykul i powiedz co zrobila baba z magla konkretnego w tejze sprawie. Ciekawe czy diete wezmie za udzial w tym spotkaniu? 22:29, 19.05.2015


kredenskredens

16 4

Teraz widać ile warte było gadanie Guziała i 'Naszego Ursynowa'. Co za banda kombinatorów! Pamiętam, jak przed wyborami zbierali podpisy w sprawie Ciszewskiego-bis, a wychodzi na to, że majac władzę nic nie zrobili! Oszuści! 02:01, 20.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stokrotkastokrotka

18 3

Pani Goretto ludzie mają już dosyć krzykaczy dbających tylko o swój interes kosztem innych. Czy była pani w rezerwacie pod skarpa wiosną? Jak nie to polecam spacer ścieżką od Orszady do Arbuzowej. Chce Pani zniszczyć ostatni dziki las dostępny dla mieszkańców Ursynowa Północnego w zasięgu spaceru! Ekolodzy już się zbierają lekko nie będzie! 10:41, 20.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jarekkabjarekkab

16 4

Powiedzmy sobie wprost - to Nasz Ursynów, Pan Guział i Pani Goretta blokowali budowę ul. Rosnowskiego i Nowokabackiej przez całą poprzednią kadencję. Jaki mieli w tym interes? Ano mieli. Pan Guział mieszka w okolicy Orszady i Imbirowej więc chciałby zamknąć ul. Orszady na amen. Ciszewskiego Bis jest dla Niego ważniejsza. Pani Goretta zaś mieszka na Kabatach i świadomie działa tak by odwlekać budowę ulicy, o której przy zakupie mieszkania powinna wiedzieć. A jak nie wiedział to sorrryyyy. Metro hałasuje i śmierdzi (było dużo wcześniej niż jakikolwiek blok na Kabatach). HIT/ Tesco też jest be, lepiej żeby wyglądało dalej tak syfiaście jak teraz. Strach tam wejść bo smród oleju z kurczaka czuć już na Stokłosach. Sklep i okolica syfiaste. Nowokabacka, która w planach była jeszcze w końcu lat 70 też jest be. Podejście na zasadzie "wszystko ok ale nie koło mnie".... podejście zaścianka. Skąd Pani Goretta przyjechała do Warszawy i na Kabaty? 17:40, 20.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ESES

13 3

ulicy Ciszewskiego bis, jako łącznika z Wilanowem nigdy nie było w żadnych planach - jest to teren zielony pod ochroną. Nowokabacka planowana od 30 lat nareszcie doczekała się realizacji i to duży plus dla burmistrza. .
Niezrozumiałe jest stanowisko niektórych mieszkańców Kabat, którzy przed zakupem mieszkań mogli zapoznać się z planem zagospodarowania i zdecydować czy chcą tu mieszkać. 22:40, 20.05.2015

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

jacek00jacek00

11 2

Tym samym mieszkańcom dokładnie w taki sam sposób przeszkadzają przelatujące samoloty i domagają się ograniczenia hałasu. Tym samy mieszkańcom dokładnie w taki sam sposób przeszkadza stacja techniczna metra, bo czasem śmierdzi, czy czasem jest hałas.

Cóż. Szkoda, że im to nie przeszkadzało, kiedy kupowali mieszkania :) 08:48, 21.05.2015


alisterkabatalisterkabat

3 9

Szanowny Panie, Pański bełkot nie przekazuje prawdy. Obie drogi były planowane, ale wygrało lobby forsujące Nowokabacką. Ze szkodą dla dzielnicy, drożności ulic, klimatu i - w końcu - ze szkodą dla tych, którzy tu po prostu są codziennie. A nie tylko tranzytem. 20:08, 21.05.2015


markosmarkos

7 2

@alisterkabat - Ciszewskiego Bis była planowana już pod koniec lat 70 tak jak ul. Nowokabacka? NIE BYŁA. Połączenie z Wilanowem będą a Kabaty to nie oaza wokół, której jest betonowy mur. Sam zapewne jeździ Pan "tranzytem" przez inne obszary Ursynowa oraz Warszawy. Jednak jak już przez Kabaty ma ktoś przejeżdżać to jest to "lobby", pogorszenie klimatu itp. Proszę o widzenie szerszej perspektywy a nie czubka własnego nosa i tylko własnych interesów tak jak to widzi Pani Goretta oraz Nasz Ursynów, którzy 5 lat temu byli za Nowokabacką a Pan Guział fotografował się na tle krzaków gdzie ma powstać. Potem im się odwidziało i przez całą 4 letnią kadencję nie powstało połączenie z Wilanowem z winy Naszego Ursynowa. 08:42, 22.05.2015


ArtArt

3 0

~ alisterkabat - oto głos Kabat.

Prawda jest niestety inna, lobby owszem, powstało, ale ze zirytowanych kabaciarzy, którzy wykazując się książkową moralnością Kalego, próbowali przerzucić obciążenie komunikacyjne metodą "byle dalej od mojego bloku".

Na szczęście lobby, póki co, okazuje się być za słabe. 15:59, 27.05.2015


oooo

6 0

W Śródmieściu są handlarze roszczeniami. Pani Shmidtke jest do tej ligi za krótka, więc jako kobieta przedsiębiorcza znalazła sobie inną niszę - kontrowersyjne nieruchomości na Ursynowie. Co mogła, to wykupiła, gdzie indziej jest pełnomocnikiem właścicieli. I od lat trzyma w szachu władze dzielnicy, blokując ważne dla mieszkańców Ursynowa inwestycje. Zarówno handel roszczeniami, jak i działalność Pani Shmidtke są legalne. Ale z etyką mają niewiele wspólnego. Dlatego zero współczucia. Nie cackać się z babą, załatwić pieniądze na wykup po cenie jak za zieleń (z artykułu wynika, że takie jest przeznaczenie terenu) i w końcu wybudować drogę. Pani Shmidtke nie zbiednieje. Ryzyko zawodowe, odbije sobie na innych inwestycjach. 23:49, 20.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

arkadiuszarkadiusz

20 7

Ulica Ciszewskiego -Bis nie powstanie!!!
już dopilnujemy aby nie zniszczono unikalnego terenu chronionego czyli otuliny Rezewatu Skarpa Ursynowska.
Już są przygotowane wnioski blokujące na podstawie odpowiednich zielonych dyrektyw europejskich w razie próby zatwierdzenia planu i rozpoczęcia budowy przez Gmine Ursynów !!!!.
Na szczęście Unia Europejska potrafi zadbać o takie tereny i żadna gmina tu nic nie wskóra a mieszkańcy niech nie wyolbrzymiają będą miel połączenia przez POW, Branickiego i Nowokabacką i to wzupełności wystarczy.
A dziedzictwo narodowe musi zostać dla następnych pokoleń. 07:40, 21.05.2015

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

jarojaro

6 0

Nie ma gminy Ursynów, jest dzielnica Ursynów m.st. Warszawy. To tak gwoli formalności ;) 09:54, 21.05.2015


kaziokazio

4 3

Bardzo słusznie. Im głupiej tym słuszniej. Przyroda kontra człowiek? Oczywiście wygrywa przyroda. A człowiekowi trzeba tak utrudnić życie żeby zniknął z tego świata. Prawda zieloni, że to by was ucieszyło? 20:14, 23.05.2015


PawełPaweł

4 2

Kazio jeżeli nie wiesz o czym piszesz to nie pisz! Czy byłeś kiedyś na skarpie? Jeżeli nie to się tam szybko wybierz bo możesz nie zdążyć zanim go bezpowrotnie zniszczymy. To miejsce powinno zostać wykorzystane właśnie dla ludzi a nie dla aut! To jest idealne miejsce na ścieżkę edukacyjną z której korzystali by zarówno mieszkańcy Ursynowa i Wilanowa! 09:54, 24.05.2015


ksinksin

0 2

Na wieś łajzo tam pełno dziedzictwa!! 16:50, 04.07.2015


staniostanio

0 0

Dlaczego ilustracją problemów, które dotyczą Kabat i okolicy, jest zdjęcia skrzyżowania ulic Ciszewskiego o Kiedacza, znajdującego się na terenie spółdzielni Na Skraju, przy inwestycji Wzgórze Słowików? Jak na aspirujących do znawców problemów Ursynowa zadziwiający brak kompetencji i znajomości terenów dzielnicy. 18:31, 23.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stivstiv

3 3

Wiadomo, że PO to lenie i nieroby więc wcale mnie to nie dziwi. Tak sobie wybraliście mądrale ursynowscy to teraz cierpcie. Ha, ha, ha, ha, ha 20:11, 23.05.2015

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

MartaMarta

5 2

Stiv ale o co Ci chodzi? Dlaczego mamy cierpieć? Czy dlatego, że nie możemy przejechać się do Miasteczka Wilanów? A po co tam jeździć :)? 09:50, 24.05.2015


wujekwujek

0 0

PO nieroby - a co robi PIS w sprawie S2 przez Ursynów. Już co najmniej rok opóźnienia !!!! 20:10, 16.08.2017


Kabacki DuktKabacki Dukt

1 1

No to Jurkowi Owsiakowi pod oknami auta będą jeździły w Wilanowa na Ursynów i Kabaty ...
Fajnie będzie miał 23:08, 29.11.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%