Z powodu awarii pociągu na stacji Wilanowska przed godz. 18:00 aż sześć stacji I linii metra zostało wyłączonych z ruchu. Pasażerowie byli wypraszani z peronów. Dotyczyło to stacji: Pole Mokotowskie, Racławicka, Wierzbno, Wilanowska, Służew i Ursynów.
Przyczyną zamknięcia sześciu stacji była awaria pociągu na stacji Wilanowska. Prawdopodobnie doszło do uszkodzenia układu hamulcowego w jadącym pociągu. Jak informują nas czytelnicy, w pociągu pojawiło się zadymienie. Na miejsce przyjechali strażacy. Rzecznik warszawskiej straży kpt. Michał Konopka potwierdza, że doszło do awarii jadącej kolejki.
Jak informował po 18:000 Zarząd Transportu Miejskiego "z przyczyn technicznych" linia M1 kursowała w pętli: METRO MŁOCINY – POLITECHNIKA oraz STOKŁOSY – KABATY.
Ok. 18:20 uruchomiono linie zastępczą „ZA METRO” kursującą w obydwu kierunkach na trasie: METRO POLITECHNIKA – Waryńskiego – Batorego – Niepodległości – Wilanowska – Rolna – al. Harcerzy Rzeczypospolitej – al. KEN – URSYNÓW PŁD.
Ok. 18:44 pociągi wznowiły kursowanie na całej I linii metra.
Aaaaa18:59, 26.02.2020
3 0
Pociągi już jadą normalnie 18:59, 26.02.2020
Psasażer20:17, 26.02.2020
3 0
Jechałem tym pociągiem. Już na Stacji Politechnika był kłopot techniczny ale dyspozytornia podjęła decyzję, że pociąg ma jechać dalej. Zadymienie czuć bylo już na stacji Wierzbno, a na stacji Wilanowska byl juz duży dym. Pociąg mimo to dojechać do stacji Urynów, z której zostaliśmy ewakuowani i przyjechał Straż Pożarna, 20:17, 26.02.2020
Dym21:31, 26.02.2020
2 1
Ktos peta mocno pociagal! Stad ten dym! 21:31, 26.02.2020
M.09:20, 27.02.2020
0 0
Ewakuacja słabo wypadła, nie otworzyli bramek ewakuacyjnych i wszyscy przez kołowrotki szli... 09:20, 27.02.2020
konstytucja10:23, 28.02.2020
1 0
Okazuje się ze nie było żadnej ewakuacji. Ludzie opuszczali metro z własnej inicjatywy i nie było konieczności otwierania przejść ewakuacyjnych. Intuicja podpowiada jednak że ktoś sp. sprawe i teraz ida w zaparte kryjąc d. 10:23, 28.02.2020
zwykły obserwator16:17, 29.02.2020
0 0
Tak to jest jak buduje się bramki nie do przejścia bokiem. Info, że przejścia ewakuacyjne muszą być "otwierane" to ciekawostka. A jak "zawiadowca przejść" nie zauważy problemu? albo prądu nie będzie? Neurobiałki w pułapce i po to takie pancerne ogrodzenie, he, he. 16:17, 29.02.2020