Dopiero po ponad trzech godzinach od rozpoczęcia prac, udało się naprawić awarię sygnalizacji na torach odstawczych w metrze. Pociągi w popołudniowym szczycie będą kursowały normalnie.
Przypomnijmy: dziś rano zepsuła się sygnalizacja przy torach odstawczych na Kabatach. Ruch pociągów sterowany był ręcznie. Przez całe przedpołudnie składy metra miały opóźnienia w kursowaniu.
- Sygnalizacja została naprawiona chwilę temu. Trwało to długo, bo ekipa musiała usuwać usterkę między kursującymi pociągami. Obecnie na linii nie ma żadnych opóźnień. Dla pewności w nocy jeszcze raz sprawdzimy sygnalizację – informuje rzecznik metra, Krzysztof Malawko.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz