Zamknij

Baby boom na Ursynowie już się skończył, trwa za to... "moto boom"!

17:55, 28.01.2016 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 18:18, 28.01.2016
Skomentuj SK SK

Mniej niemowlaków, dużo więcej zgonów oraz nieco więcej małżeństw. Tak wyglądał ubiegły rok na Ursynowie wg statystyk Urzędu Stanu Cywilnego. Dzielnicy wciąż przybywa nowych mieszkańców, ale bardzo powoli. Najszybciej przybywa... samochodów!

"Baby boom" zanotowany w 2014 roku skończył się tak szybko jak się zaczął. Ursynowianom w ubiegłym roku urodziło się najmniej dzieci od 5 lat. Jeszcze rok temu na świat przyszło 1,2 tys. a w 2015 - już tylko 959. To zaskakująco mało. 

- Ludzie najwyraźniej nie mogą sobie pozwolić na dzieci albo ze względów finansowych albo są tak zajęci karierą, że odkładają tę decyzję na później - komentuje pani Lucyna, ursynowianka od 30 lat, zapytana przez nas dlaczego jej zdaniem tak się dzieje. 

Wciąż coraz więcej osób odchodzi z tego świata. Do grudnia 2015 r. zmarły 1924 osoby, o ponad 8% więcej niż w poprzednim roku. To pokłosie struktury demograficznej Ursynowa - już ponad 20% mieszkańców naszej dzielnicy to osoby powyżej 60. roku życia, a więc seniorzy. Wśród nich zdecydowanie przeważają kobiety - jest ich dwa razy więcej niż mężczyzn w podobnym wieku.

W porównaniu do 2014 roku wzrosła liczna zawieranych małżeństw. W dzielnicowym USC przy alei KEN oraz kościołach na terenie dzielnicy, przysięgę małżeńską złożyły sobie 522 pary, o 14 więcej niż w poprzednim roku. Tradycyjnie już najwięcej ślubów było w miesiącach z literką "R" w nazwie.

- Najwięcej aktów małżeństw na Ursynowie sporządziliśmy w sierpniu - 69 - mówi Małgorzata Barańska z warszawskiego Urzędu Stanu Cywilnego. Popularne były też inne miesiące letnie - wrzesień oraz czerwiec.

Najpopularniejsze imiona męskie na Ursynowie to: Jan, Bruno, Piotr, Adam, Aleksander. Dziewczynkom najchętniej nadawano imiona: Aleksandra, Helena, Wiktoria, Anna i Barbara. W ubiegłych latach też królował Jan, popularna niegdyś Zofia - już nie jest wybierana.

I na koniec informacja ilu właściwie nas jest? Otóż na Ursynowie wg stanu na 31 grudnia 2015 roku zameldowanych na stałe było 139 248 osób. 53,6% z nich to kobiety. Na pobyt czasowy na Ursynowie zameldowanych było 3 259 osób. Pod względem liczby ludności ciągle jesteśmy trzecią największą dzielnicą w Warszawie - zaraz po Mokotowie i Pradze Południe. Do tych liczb trzeba doliczyć ok. 20.000 osób, które są zameldowanie gdzieś indziej a na stałe mieszkają w naszej dzielnicy. To daje nam Ursynów liczący już prawie 160.000 mieszkańców - miasto wielkości Rudy Śląskiej, Bytomia albo Olsztyna.

Mimo starzenia się społeczeństwa, malejącej liczby narodzin i małżeństw nie zmienia się jedno... Szybko rosnąca liczba samochodów. O ile w 2014 r na Ursynowie zarejestrowano 12 122 pojazdy, o tyle w 2015 r. zarejestrowano ich już ponad 12,5 tysiąca.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

~Kris~Kris

3 0

Wiem, że nikogo to nie obchodzi ale przypomnę, że Urząd Dzielnicy miał w poprzedniej kadencji ambitny plan, żeby wybudować na Ursynowie 400 nowych miejsc postojowych. Nie udało mu się to oczywiście, ale gdyby się udało, to i tak wychodzi, że na jedno nowe miejsce postojowe wybudowane w ciągu roku, przybywa nam 125 nowych samochodów. Rozumiecie dokąd zmierzamy?
A teraz już możecie dawać minusy : ) 19:33, 29.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%