Zamknij

"Bądźcie jak króle i bierzcie koronę!". WYWIAD

16:08, 20.02.2015 Laura Dołęgowska Aktualizacja: 17:08, 20.02.2015
Skomentuj facebook ekspedycji Korona Warszawa facebook ekspedycji Korona Warszawa

To historia o poczuciu humoru, dobrym pomyśle i pomocy innym. Pięciu śmiałków: Paweł Cywiński, Mateusz Luft, Jan Mencwel, Jarosław Ziółkowski i Szczepan Żurek zamierza zdobyć sześć warszawskich szczytów. Tylko po co? Chcą pomóc Fundacji Rak'n'Roll i robią to w najlepszym stylu. Więcej o pomyśle i realizacji dowiecie się z rozmowy z uczestnikiem ekspedycji Szczepanem Żurkiem. 

Cały czas powtarzacie, że wasza ekspedycja ma charakter pionierski. Skąd takie przekonanie?

Po pierwsze nikt jeszcze nie osiągnął tego na co my się zamierzyliśmy – a więc zdobycie wszystkich sześciu szczytów Korony Warszawy w jednym sezonie zimowym. Ponadto każdy ze szczytów będziemy zdobywali nową drogą, nieopisaną dotychczas w literaturze. Za każdym wejściem otworzymy dla wspinaczy nową drogę, lub nowy wariant istniejącej już drogi.

Za nami droga na Kopiec Moczydłowski (130,5 m n.p.m.). Jutro zmierzymy się z ursynowską górką Monte Kazury (133,9 m n.p.m.) Wtedy zostaną już tylko cztery: Kopa Cwila (108 m n.p.m.), Górka Szczęśliwicka (152 m n.p.m.), Kopiec Powstania Warszawskiego (121 m n.p.m.), Góra Gnojna (dokładna wysokość nieznana).

Ekspedycję organizujemy aby po raz pierwszy w historii. Poza tym, Korona Warszawy współpracuje z Fundacją Rak’n’Roll. Wygraj Życie! 

Skąd pomysł na komercjalizację waszej ekspedycji?

Celem charytatywnym naszej ekspedycji jest zebranie funduszy na działalność fundacji Rak&Roll. Aby to osiągnąć musieliśmy zdecydować się na komercjalizację wyprawy i zaproponowanie uczestnictwa w Ekspedycji osobom, które wesprą finansowo fundację. Oferujemy dwie opcje. Za równowartość 5$ oferujemy rolę szerpy i wspaniałą przygodę podczas trekingu do obozu u podnóża góry. Natomiast za $20 proponujemy wzięcie udziału w ataku szczytowym wspólnie z zespołem ekspedycji Korona Warszawy!

Jak dobraliście drużynę? Myślisz, że możecie na sobie polegać w trudnych chwilach?

Wszyscy znamy się od lat, możemy na sobie polegać, jesteśmy doświadczonymi wspinaczami nizinnymi. Przed Ekspedycją spędziliśmy wiele dni razem na obozach treningowych, znamy się jak łyse konie. Przeszliśmy też testy psychologiczne, które ujawniły, że wszyscy mamy cechy przywódcze i każdy z nas musi być kierownikiem wyprawy. Zadecydowaliśmy więc że wyprawa będzie miała pięciu kierowników.

Jak wyglądały treningi? Domyślam się, że przygotowania dotyczyły zarówno strony technicznej, fizycznej jak i psychicznej.

Jesteśmy po długich miesiącach intensywnych treningów fizycznych. Każdy z nas przygotowywał się do tej Ekspedycji indywidualnie. Wszyscy jesteśmy w szczytowej formie żmudnie szlifowanej przez całą zimę. Ale to nie tylko kondycja. Przygotowanie merytoryczne, opisy szczytów, zbieranie literatury dotyczącej obszaru, na którym przyjdzie nam przeprowadzić akcję górską, konsultacje z innymi wspinaczami, godziny spędzone nad relacjami w internecie – to wszystko teraz procentuje. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego wyczynu i liczymy na to że osiągniemy sukces.

Czego obawiacie się najbardziej? Co zrobicie jeśli zimowa ekspedycja okaże się bez śniegu?

Liczymy na to, że pogoda się utrzyma. Jak na razie łagodna zima w tej części świata pozwala nam w miarę bezpiecznie operować nawet na dużych wysokościach. Brak śniegu bardzo nam sprzyja. A jeśli chodzi o wyjście zimowe – to w środowisku wspinaczy panuje od lat konsensus dotyczący sezonu zimowego – kończy się on 21 marca bez względu na panujące warunki atmosferyczne.

Czy myślicie już o kolejnych wyzwaniach? Jakich?

Oczywiście, ale chyba jeszcze za wcześnie żeby o tym mówić. Na razie skupiamy się na Koronie Warszawy. Nie chcemy stracić z oczu naszego podstawowego celu.

Jakie rady możecie dać komuś, kto marzy o podobnych osiągnięciach?

Jak widać po naszym przykładzie – trzeba po prostu zacząć realizować swoje nawet najbardziej nierealistyczne plany i marzenia. Zacytuję tu naszą piosenkę ekspedycyjną - "Bądźcie jak króle i bierzcie koronę!"

Już w sobotę 21 lutego uczestnicy Ekspedycji Korona Warszawy zmierzą sie z ursynowską Górką Kazurką. Początek ataku o 12:00!

(Laura Dołęgowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

greggreg

1 0

Twardziele. Szacun :-) 23:07, 20.02.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%