Zamknij

Bal na Cybisa, czyli seniorzy świętowali ostatki! FOTO

08:16, 14.02.2018 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 08:56, 14.02.2018
Skomentuj MSO MSO

Ostatki - czyli ostatnią okazję do hucznej zabawy w karnawale świetnie wykorzystali podopieczni ursynowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, którzy jak co roku, wyprawili wspaniały bal. Tym razem udali się w podróż do Wenecji.

Tajemnicze maski, szykowne suknie i garnitury, kapelusze i obcasy – uczestnicy „Wenckiego balu karnawałowego” w OPS przy ul. Cybisa, prezentowali i bawili się świetnie w tej ostatni dzień karnawału.

Niezawodny DJ Mariusz, porwał gości do tańca, grając zarówno włoskie przeboje, jak i stare dobre „My Cyganie” czy „Żono moja”. Seniorzy rozpoczęli bal tradycyjnym polonezem, nie zabrakło też (bezalkoholowego) szampana i konfetti. Był także słodki poczęstunek – ciasta i ciasteczka, dodały energii do dalszych tańców, do których nikogo nie trzeba było namawiać.

- Przyszłam tu na miesiąc, na próbę – opowiada pani Genowefa. - I jestem już dziesiąty rok! To mój kolejny bal i bawię się świetnie – mówi.

Karnawałowe bale to w OPS tradycja. Był już motyw wiktoriański, biało-czarny, lata 20. XX wieku i "dzieci kwiaty". Kierownictwo stara się, aby przy okazji przygotowań, podopieczni zawsze mogli się czegoś nauczyć.

- W tym roku mamy gości z Wilanowa, z którymi często się widujemy – mówi Lucyna Pieszyńska-Gąsiorowska, kierowniczka ośrodka. - Wszystkie dekoracje przygotowaliśmy sami. A niedługo szykujemy się do Wielkanocy – opowiada.

W ośrodku życie tętni cały czas. Seniorzy śmieją się, że czasem mają aż za dużo zajęć. Ale wszyscy chętnie włączają się do wspólnych działań. W ubiegłych latach z okazji świąt wielkanocnych szykowali paradę kapeluszy, poznawali tradycje Wyspy Wielkanocnej, w tym roku szykują motyw... czekolady.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z BALU:

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%