Spięcie na linii bazarek - wykonawca Południowej Obwodnicy Warszawy. Astaldi ogrodziło jedyną drogę pożarową do targowiska. - To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie zagrażające bezpieczeństwu ludzi - komentują kupcy. Budowlańcy przypominają, że bazarku już od dawna przy Braci Wagów nie powinno być.
Tydzień temu Astaldi postawiło ogrodzenie wzdłuż ul. Braci Wagów. Zagrodzono parking przy bazarku, a przy okazji główną bramę wjazdową, która była jedyną drogą pożarową dla terenu całego targowiska. Narzekają nie tylko jego pracownicy, ale i klienci. Z przybazarkowego parkingu wyproszono samochody, ale znalazły one sobie nowe miejsca postojowe - na... chodniku, który Astaldi wybudowało dla pieszych.
- Po jakiego grzyba ogrodzili teren od ulicy Braci Wagów? Prowizorycznym chodnikiem nie da się przejść bo samochody sobie parkują i na przystanek trzeba iść ulicą. Po co? - zastanawia się pani Aleksandra.
Pytanie jest o tyle zasadne, że wykonawca POW na razie terenu bazarku nie przejął, a do ewentualnej eksmisji droga daleka. Wojewoda nie podjął jeszcze decyzjii w tej sprawie. Zresztą bazarek ma się wkrótce przenieść na pobliską pętlę autobusową.
- To jest czysta złośliwość. Oni chcą nam pokazać kto tu rządzi - mówi wprost Małgorzata Siarkiewicz, sekretarz stowarzyszenia kupców z targowiska "Na Dołku".
Bazarek ma co prawda awaryjną bramę wyjazdową, ale zlokalizowana jest ona w rejonie przystanku autobusowego, a na wyjeździe zmieniła się organizacja ruchu - obowiązuje żółta linia ciągła, której zgodnie z przepisami nie wolno przekraczać. Zdezorientowanym klientom bazarku w ostatni weekend w wyjściu z targowiska pomagał ochroniarz zatrudniony przez kupców.
Stowarzyszenie wysłało protest do drogowców. Powiadomiono również straż pożarną, policję i władze miasta.
- Przecież to jest jedyna droga pożarowa! Kto poniesie odpowiedzialność, gdy coś się stanie? - pyta Piotr Karczewski, szef organizacji kupców.
- Mamy żal do Astaldi. Nie chcą z nami rozmawiać. Kompletnie nie biorą pod uwagę czynnika ludzkiego - dodaje Siarkiewicz.
Astaldi: Ogrodzenia wymaga prawo
Jak wynika z odpowiedzi firmy Astaldi na protest kupców, drogowcy nic sobie nie robią z zagrodzenia drogi pożarowej i ryzyka, jakie to stwarza.
- Ogrodzenie jest elementem zatwierdzonej, czasowej organizacji ruchu w tym rejonie, a bezzwłocznego ogrodzenia terenu budowy, od wykonawcy wymaga zarówno prawo budowlane, jak i postanowienia kontraktowe - pisze dyrektor kontraktu Tomasz Mołdysz z Astaldi.
I dodaje: - Pragnę przypomnieć, że nie istnieje kontraktowa formuła pozwalająca na dokonywanie uzgodnień z podmiotami nieposiadającymi tytułu prawnego do zajmowanych nieruchomości.
Przypomnijmy, bazarek powinien był zniknąć z zajmowanego terenu już w czerwcu ubiegłego roku. A wraz z uzyskaniem przez budowlańców pozwolenia na budowę, co nastąpiło w końcu grudnia, cały pas wzdłuż ul. Płaskowickiej automatycznie przeszedł w zarząd Astaldi.
Jednym słowem, mimo iż bazarek ciągle przy Braci Wagów jest i funkcjonuje (choć nielegalnie), budowlańcy traktują go jak powietrze.
Podobne odczucia mają inni mieszkańcy terenów wokół budowy POW, którzy zwracają się do naszej redakcji z prośbami o interwencję ws. zabranych przejść i chodników. Twierdzą, że są lekceważeni. I wcale nie chodzi o rozwiązania niemożliwe, a o zwykłe ułatwienia, które są w zasięgu wykonawcy.
Ci z osiedla Kazury od paru tygodni walczą o wybudowanie 30-metrowego chodnika, który ułatwiłby im dojście do przystanków autobusowych. Inspektorzy nadzoru budowy POW stwierdzili, że rzeczywiście chodnik jest potrzebny, ale kiedy powstanie - tego wciąż nie wiadomo.
- Mieszkańcy są na łasce i niełasce włoskiego koncernu. A władze miasta i dzielnicy, które powinny pilnować naszych interesów, byśmy mieli gdzie przejść suchą nogą, śpią! - oburza się pani Marlena z osiedla Kazury. - Czy naprawdę Astaldi wszystko teraz wolno? - dodaje.
Budowa ursynowskiego odcinka Południowej Obwodnicy Warszawy wg planów ma się zakończyć w 2020 roku.
13 lutego, we wtorek, o godz. 18:00 w sali 136 ursynowskiego ratusza odbędzie się spotkanie Astaldi, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z mieszkańcami. Temat: wprowadzenie zmian w organizacji ruchu od 26 lutego.
kks15:53, 09.02.2018
"To jest czysta złośliwość. Oni chcą nam pokazać kto tu rządzi"
A handlowanie na bazarku, kiedy plac powinien zostać już zwolniony to nie jest złośliwość? Niezła hipokryzja. "Kupcy" zamiast barykadować się w obecnym miejscu powinni skupić się na jak najszybszym przeniesieniu się w nowe miejsce. Będzie to korzyścią dla wszystkich - sprzedawców, klientów i wykonawcy POW. Przecież o budowie tej drogi było wiadomo od co najmniej 40 lat, więc każdy handlujący liczył się z tym, że w końcu ta budowa się rozpocznie. Obecne zachowanie "nie ruszę się stąd" to dziecinada i nie doprowadzi do niczego dobrego. 15:53, 09.02.2018
abc16:08, 09.02.2018
"- Przecież to jest jedyna droga pożarowa! Kto poniesie odpowiedzialność, gdy coś się stanie? - pyta Piotr Karczewski, szef organizacji kupców."
Buhahhaha, panie Karczewski. jeśli nie potrafi pan spełnić wymogów bezpieczeństwa dla imprezy której patronuje, to z imprezy trzeba zrezygnować. 16:08, 09.02.2018
qwr16:14, 09.02.2018
Odpowiedzialność powinien ponieść sprawca całej awantury, radny prezes Karczewski, który bezprawnie zajmuje teren pod budowę POW. 16:14, 09.02.2018
spec13:07, 23.02.2018
podejrzewam że będą tam kalafiorami po 10 zł handlować nawet jak zaczną wiercić dziury między tymi ich budami 13:07, 23.02.2018
Zielony Ursynowianin16:23, 09.02.2018
Brawo! Należy jeszcze wywiesić tabliczki TEREN BUDOWY WSTEP WZBRONIONY a Straż Miejska niech bileciki sprzedaje i szybko pazerne kupczyki same się zwiną z braku klientów. 16:23, 09.02.2018
Zyrafa16:33, 09.02.2018
Panie redaktorze, dlaczego Pan nie pisze o tym, co robi Pan Karczewski i ZDM? Przecież to jest jakaś kompromitacja. Pan się też kompromituje. 16:33, 09.02.2018
REDAKCJA16:51, 09.02.2018
Proszę się samemu nie kompromitować. Wystarczy wrzucić w wyszukiwarce na górze hasło "bazarek" i zobaczy Pan ile pisaliśmy na ten temat. 16:51, 09.02.2018
gonzo10:15, 13.02.2018
A czemu Pan Redaktor (REDAKCJA) się kompromituje i kasuje komentarze nieprzychylne portalowi? 10:15, 13.02.2018
lol13:02, 23.02.2018
zyrafa pozamiatana;)....hahaha 13:02, 23.02.2018
Mars18:18, 09.02.2018
I bardzo dobrze! 18:18, 09.02.2018
Janek18:36, 09.02.2018
Kiedy siłowe odebranie gruntów od osób, które zagarnęły państwowe mienie i grunt? Prawo musi być respektowane. Wymagam jako obywatel i osoba utrzymująca służby by jak najszybciej administracyjnie zajęły się osobami, które bezprawnie zajmują teren. 18:36, 09.02.2018
hwwd18:49, 09.02.2018
wy z szarych bloków na Polaka, nie zaplujcie się tu czasem, już niedługo kulturalnie zrobię zakupy na nowym bazarku pod waszymi oknami, musicie zacisnąć zęby i żyć dalej ( chociaż trudno to będzie nazwać życiem) 18:49, 09.02.2018
Kasia Ursynow 21:36, 09.02.2018
Powinni ogrodzic caly bazarek i sami sie kupcy szybko spakuja,bo klienci nie wejda. Niech zaczna budowac POW a kupcy pod ul.Polaka 21:36, 09.02.2018
A.S.11:45, 10.02.2018
A może na swoją ulicę ich Pani zaprosi. Na Polaka ich nie NIE CHCEMY!!! 11:45, 10.02.2018
spec13:00, 23.02.2018
...albo jeszcze dalej 13:00, 23.02.2018
Eliza23:29, 09.02.2018
Kupcy blokują? A co z tysiącem czy może dwoma tysiącami klientów, którzy wybierają się tam jutro po zakupy? Oni się nie liczą? Ciekawe czy tak pan się ucieszy jak jutro znajdzie mandacik. Będzie hasło,, zlikwidować straż miejską,,.Ludzie planujcie się z tą nienawiścią.Trochę empatii. 23:29, 09.02.2018
Amarez13:19, 10.02.2018
pytanie: a klienci mieszkają we wsi Ojmiakon na dalekiej Syberii, gdzie jest zagrożenie, że utłuką ostatniego renifera? tak tylko pytam. 13:19, 10.02.2018
Przyjaciel zwierząt07:38, 12.02.2018
Jest masa sklepów na Ursynowie, tam pójdą klienci. Ludzie mamy 2018 rok a nie 1995, obudźcie się. 07:38, 12.02.2018
mlliso23:47, 09.02.2018
Jak będzie problem z bazarkiem to przedłuży się budowa, a co z tym idzie utrudnienia. Interes jednej grupy nie może być ważniejszy. Nie mają prawa do użytkowania to codziennie straż miejska powinna ich kontrolować i wlepiać mandaty to by sobie poszli. 23:47, 09.02.2018
A.S.11:43, 10.02.2018
Gdyby Karczewski nie był kolegą burmistrza i radnym PO, to pewnie już dawno by go nie było. Są jednak "równi" i "równiejsi". Dla tych drugich można pozmieniać trasy autobusów i zlikwidować pętlę. 11:43, 10.02.2018
W12:57, 23.02.2018
pałami ich niech spadają do grójca 12:57, 23.02.2018
Warszawiak13:46, 10.02.2018
Ponieważ uważam , że POW ( to nie jest obwodnica ! ) nie powinna powstać w tym miejscu , sympatyzuję z kupcami :-) . Śniło mi się , że ich działalność spowodowała zaprzestanie budowy tej "obwodnicy " . 13:46, 10.02.2018
qwr12:51, 12.02.2018
POW - Południowa OBWODNICA Warszawy. 12:51, 12.02.2018
Janka21:28, 12.02.2018
Celem inwestycji jest:
-stworzenie bezpiecznego odcinka drogi ekspresowej zapewniającego wysoki komfort dalekobieżnego ruchu drogowego o dużych prędkościach podroży
-powiązanie sieci dróg miejskich z istniejącą autostradą A-2.
Fragment charakterystyki inwestycji z oficjalnej strony. Obwodnica? Naprawdę? 21:28, 12.02.2018
marek natolin22:05, 10.02.2018
OK, ale ten bazarek jest tam całkowicie nielegalnie. Więc o jakiej drodze pożarowej mowa? To jest kompromitacja władz dzielnicy, że to miejsce jeszcze funkcjonuje. 22:05, 10.02.2018
Amarez12:14, 11.02.2018
Nieudolność władz dzielnicy pod egidą PO jest przytłaczająca, a na nieudaczników głosować w najbliższych wyborach nie będę 12:14, 11.02.2018
lambada17:29, 11.02.2018
Z filtrami czy bez, w tunelu, czy na powierzchni autostrada POW to ogromne pogorszenie warunków dla mieszkańców. Jedyna korzyść z tego będzie taka, że te elitarne osiedle zacznie pustoszyć, bo nikt nie będzie chciał tu mieszkać i ceny mieszkań , jak i działek będą miały prawie zerową cenę. 17:29, 11.02.2018
qwr12:50, 12.02.2018
"Elitarne osiedle" - to mnie rozbawiłeś. 12:50, 12.02.2018
Przyjaciel zwierząt07:35, 12.02.2018
Usunąć ten syf siłą i więcej nie wpuszczać. Chcą robić 3-ci świat, proszę bardzo ale z dala od zabudowań. Komu taki folklor potrzebny do życia, to sobie podjedzie, reszta odetchnie z ulga.
07:35, 12.02.2018
sąsiad08:05, 12.02.2018
BAZAR NA WIOCHĘ! TU JEST MIASTO. I TAK NARÓD KUPUJĘ W LIDLU I BIEDRONCE. 08:05, 12.02.2018
s.12:49, 23.02.2018
pewnie że tak...WON Z TYM BAZAREM! 12:49, 23.02.2018
marmolada18:37, 12.02.2018
Kto wymyślił autostradę przez środek osiedla? To się w głowie nie mieści! Mieszkańcy osiedla chcą spokoju, ciszy, bazarku gdzie można zrobić zakupy i spotkać sąsiadów, miejsc parkingowych, a nie smrodzącej i hałasującej autostrady. Oby udało się jeszcze zatrzymać tą szkodliwą inwestycję! 18:37, 12.02.2018
trl18:40, 12.02.2018
Pamiętam jak na Ursynowie rosło zboże i pasły się krowy. Moim marzeniem jest aby Ursynów znów tak wyglądał: wszędzie pola i pastwiska, żadnych samochodów i tych okropnych bloków. 18:40, 12.02.2018
trl11:33, 13.02.2018
We Frankfurcie autostrada biegnie przez środek lotniska. I co? I nic. Słowo-klucz: TUNEL! Jakbyś nie zauważyła, na Ursynowie też będzie TUNEL. Właśnie po to, aby nie było hałasu i smrodu. 11:33, 13.02.2018
Don Matteo12:28, 16.02.2018
@trl a na tym lotnisku również mieszkają ludzie? Tak że 150 000? 12:28, 16.02.2018
lol12:47, 23.02.2018
"Pamiętam jak na Ursynowie rosło zboże i pasły się krowy. Moim marzeniem jest aby Ursynów znów tak wyglądał: wszędzie pola i pastwiska, żadnych samochodów i tych okropnych bloków."
~trl ty jednak debil jesteś 12:47, 23.02.2018
iwona szymanska00:39, 15.02.2018
siarkiewicz i ten cwel prezio karczewski nadaja sie do pchania karuzeli wodoglowy 00:39, 15.02.2018
NIE dla bazaru12:49, 23.02.2018
"To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie zagrażające bezpieczeństwu ludzi - komentują kupcy" - niech nie komentują tylko zabierają dupę w troki 12:49, 23.02.2018
ixs16:00, 09.02.2018
22 46
No ale gdzie mają się przenieść, skoro miejsce zablokowal im Guzial i nienawistnicy od Skubiszewskiego? 16:00, 09.02.2018
qwr16:12, 09.02.2018
52 29
A co to ma obchodzić wykonawcę POW? Kupcy zajmują bezprawnie teren. Oni mają się wynieść, a gdzie - to już nie jest problem wykonawcy. 16:12, 09.02.2018
gonzo16:55, 09.02.2018
64 26
Mają się wynieść jak najdalej stąd i nie wracać już nigdy ze swoim brudem.
Dzielnica zamiast walczyć aby po wybudowaniu POW powstał na górze park, miejsce rekreacyjne, fontanny itd. coś w stylu Central Park w dzielnicy Ursynów to wspiera ten syf i brud żeby został na Ursynowie.
Pętle zlikwidowali w grudniu a mamy luty i bez problemu autobusy mogły tam dalej funkcjonować.
To Radni Ursynowa chcą zrobić z dzielnicy w centralnej niemal jej części przy głównej ulicy Ursynowa pośmiewisko i dzielnice rodem z Rumuni lat '90. Ze sraczami ,śmietnikiem, złomowiskiem rozpadających się aut kupców, syfem i smrodem chińczyka, zamkniętymi w tygodniu budami i pijakami łażącymi w dni zamknięcia bazaru.Dziwne ,że są obrońcy tego śmietniska a nie ma grupy osób którzy wykopali by ten smród daleko od okien
Karczewski płacze ,że go ogradzają a jego już dawno nie powinno go być. Dziwne ,że komornik łatwo zajmuje mienie i wyrzuca ludzi z mieszkania a tu przy tak milionowej inwestycji nie potrafi wywalić bazaru 16:55, 09.02.2018
mieszkanka kulczynsk21:06, 09.02.2018
35 23
@ixc Niech idą gdzie pieprze rośnie. Gdyby nie Karczewski i jego upór, żeby bazar był przy Polaka, kupcy już dawno mieliby nowe miejsce do handlowania. Bazaru na pętli nie chcą przede wszystkim okoliczni mieszkańcy! 21:06, 09.02.2018