Bazarki bez kontenerów. Kolejne problemy z wywozem śmieci

Nowe zasady segregacji śmieci, które mają zacząć obowiązywać od jutra, są problematyczne nie tylko dla mieszkańców, ale także dla lokalnych bazarków. Kupcom odebrano dotychczasowe kontenery, a do tej pory nie dostarczono nowych.

O problemie dowiedzieliśmy się od sekretarza Stowarzyszenia Kupców-Inwestorów Bazarku na Dołku - Małgorzaty Siarkiewicz.

Sekretarz wyjaśnia, że w czwartek otrzymała telefon od przedstawiciela firmy SITA, która ma obsługiwać wywóz śmieci od 1 lutego. Jak wskazuje sekretarz, firma SITA wywozem śmieci z bazarku zajmuje się już od wielu lat. Do tej pory nie mielismy żadnych zastrzeżeń do jej pracy – podkreśla.

Problemy pojawiły się jednak wraz z telefonem przedstawiciela SITA.  - Rozmówca powiedział, że od soboty wchodzą nowe zasady i nie możemy mieć dotychczasowych kontenerów. Jak przyznaje sekretarz był to także pierwszy telefon od SITA z informacją, że zmieniają się zasady obsługi wywozu śmieci.

SITA zabrała kontenery z bazarku „na Dołku” dziś rano. Przedstawiciel SITA wraz z sekretarz ustalili, że bazarek w miejsce dotychczasowych 2 dużych kontenerów otrzyma 18 mniejszych. Handlowcy twierdzą, że jest to nielogiczne i jednocześnie problematyczne. Po pierwsze nie mamy gdzie tych 18 pojemników zmieścić. Po drugie bazarek nie wytwarza w zasadzie śmieci, które wymagałyby segregacji. Wśród śmieci nie ma szkła, nie ma plastiku, u nas w zasadzie śmieci ograniczają się do odpadów organicznych i makulatury, którą segregujemy sami i kto inny zajmuje się jej wywozem – wyjaśnia Siarkiewicz.

- Najgorsze jest to, że do tej pory nie otrzymaliśmy ani jednego pojemnika na śmieci. Jest to ogromny problem, bo jutro weekend i jest to okres, kiedy na bazarku pojawi się najwięcej klientów i sprzedawców, więc śmieci będzie wiele - podkreśla nasza rozmówczyni. 

Nie wiadomo także kiedy bazarek pojemniki otrzyma - Zadzwoniłam do SITA, pod numer telefonu z którym rozmawiałam wcześniej. Rozmówca powiedział, że nie wie kiedy dostarczone zostaną kontenery, bo on miał tylko zadanie zabrania starych. Kto i kiedy dostarczy nowe, nie wie. Przedstawiciel SITA podał inny numer telefonu, pod którym pani sekretarz miała uzyskać te informacje. Cały dzień próbuję się dodzwonić pod ten numer, ale nikt nie odpowiada – zaznacza Siarkiewicz.

Handlowcy próbowali też dodzwonić się do Biura Gospodarki Odpadami Komunalnymi: - Urząd dzielnicy poinformował mnie, że tam mogę próbować negocjować, czy możliwe jest pozostawienie nam chociaż jednego dużego kontenera i wprowadzenie tylko kilku nowych. 

Obsługa Bazarku Kabackiego przy ulicy Wąwozowej także przyznała, że jej stare kontenery zostały zabrane, a w ich miejscu w dalszym ciągu nie ma nowych.

Naszej redakcji udało się skontaktować z SITA. Przedstawiciel firmy stwierdził, że transport kontenerów dla Bazarku na Dołku przed chwilą wyjechał. Nie wiadomo jednak co z bazarkiem na Kabatach.