Z sześciu ursynowskich szkół i przedszkoli znikną szpecące bazgroły. Zamalowywanie odbędzie się w sobotę. Wystarczy zgłosić się do ratusza i zapisać na listę chętnych do usuwania nielegalnego graffiti. Na wolontaiuszy będą czekać pędzle i rękawice. Urzędnicy liczą też na hojnych sponsorów.
To kolejna na Ursynowie akcja oczyszczania ścian z pseudograffiti. Cztery lata temu w ramach akcji "HejtStop" za pędzle chwycili uczniowie podstawówki przy ul. Hirszfelda przy wsparciu ówczesnej minister edukacji Joanny Kluzik-Rostkowskiej, ambasadora Szwecji i burmistrza Ursynowa.
Tym razem zamalowane zostaną nie tylko przekleństwa i napisy wzywające do przemocy, ale wszystkie bazgroły na murach kilku wybranych ursynowskich placówkek oświatowych.
- To są obrzydliwe bohomazy, które oprócz wpływu na estetykę otoczenia, źle oddziaływują też na dzieci. Na napisy pełne wulgaryzmów, często rasistowskie nie ma miejsca nie tylko na Ursynowie, ale też w całej Polsce, dlatego będziemy je wspólnie usuwać - mówi burmistrz Robert Kempa, który sam w sobotę chwyci za pędzel.
Spośród 13 placówek, które się zgłosiły do liftingu urzędnicy wybrali sześć. Wśród nich jest podstawówka przy ul. Mandarynki.
- Kolejny raz zamalujemy szpecące naszą szkołę napisy, nie ma wśród nich wulgaryzmów, ani obraźliwych tekstów, ale są one nieestetyczne. Mam nadzieję, że zrobimy to razem z uczniami i ich rodzicami - mówi dyrektor Szkoły Podstawowej nr 330 Joanna Skopińska.
Również przy ul. ZWM sobota zapowiada się pracowicie. - Na dwóch ścianach mamy do zamalowania bazgroły, jeśli byłoby to prawdziwe graffiti, to byśmy tego nie niszczyli, ale to co chcemy zakryć, ze sztuką nie ma nic wspólnego - mówi dyrektor SP 319 Izabela Konwerska-Barciak.
Każdy, kto chce w sobotę (w godz. 10-14) pomóc w usuwaniu bazgrołów powinien zgłosić do ratusza. Zgłoszenia przyjmowane są telefonicznie pod numerem tel. (22) 443 73 54 lub mailowo: [email protected]. Można umowić się na konkretną godzinę i w miarę możliwości wybrać miejsce pracy. Do wyboru są:
Do tej pory zgłosiło się 45 chętnych do malowania, w tym 28 dzielnicowych urzędników.
- Czekamy na mieszkańców, którzy będą chcieli wesprzeć akcję swoją pracą oraz na sponsorów, którzy sfinansują zakup farby pędzli i rękawic. Liczymy na każdy datek, bo może dzięki temu uda się oczyścić z napisów więcej szkół i przedszkoli na Ursynowie - mówi rzecznik ratusza Barbara Mąkosa-Stępkowska.
VIDEO: Akcja Hejt Stop na Ursynowie w 2015 roku
[ZT]3498[/ZT]
Babka10:02, 10.09.2019
Pomysł fajny, ale na długo nie wystarczy, za tydzień pewnie i tak pojawią się nowe bazgroły. 10:02, 10.09.2019
Rumburak10:30, 10.09.2019
Jedne malowidła to "bazgroły" inne to "murale", na które wydaje się publiczną kasę. Jakie są kryteria tej klasyfikacji? 10:30, 10.09.2019
kurkawodna16:22, 10.09.2019
7 7
Estetyczne, jak nie rozpoznajesz jednych od drugich to pewnie masz fiata multiple. 16:22, 10.09.2019
rumburak22:21, 10.09.2019
6 5
De gustibus non est disputandum! 22:21, 10.09.2019