Będą pieniądze na remont Karczunkowskiej? W czwartek, 17 marca zdecydują o tym warszawscy radni. Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta przygotował dwie propozycje - szybkiego wybudowania ulicy do 2026 roku oraz budowy etapami.
Karczunkowska to jedna z najgorszych i najniebezpieczniejszych ulic na Ursynowie. Leżąca przy południowej granicy Ursynowa droga pozbawiona jest chodników czy utwardzonego pobocza. Jest pełna dziur, co nie przeszkadza kierowcom w szybkiej jeździe.
- Nie wiemy, co ma się jeszcze stać, by wreszcie miasto podjęło decyzję o przebudowie. Były już potrącenia, wypadki. Ulica przypomina tor wyścigowy, i to z "atrakcjami" w postaci pieszych, którzy nie mają gdzie uciec - od lat żalą się mieszkańcy.
Jeszcze gorzej będzie po oddaniu do użytku odcinka trasy S7 Lotnisko-Lesznowola, wówczas ul. Karczunkowska przestanie być tylko lokalną ulicą. To właśnie tędy kierowcy z węzła Zamienie będą dojeżdżać do ul. Puławskiej i z powrotem.
O przebudowę ulicy od lat walczą mieszkańcy i ursynowscy radni. Na razie bez skutku. Dzielnica w ubiegłym roku na zachętę przekazała Zarządowi Dróg Miejskich 600 tys. złotych, ale kwota nie pozwala nawet na rozpoczęcie projektowania. O drugie 600 tys. w budżecie stolicy starali się w grudniu radni z Ursynowa, ale bez powodzenia.
Dość niespodziewanie w sprawie Karczunkowskiej z wnioskami na najbliższą sesję budżetową wystąpił Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta. To efekt nacisków radnych, by w końcu podjąć decyzje. Przygotował on dwa warianty wpisania inwestycji do planów finansowych.
- Jeden uwzględnia wykonanie dokumentacji projektowej i budowę całego odcinka od ul. Puławskiej do granicy miasta. Drugi - przygotowanie projektu i budowę na odcinku od wiaduktu nad torami kolejowymi do granicy miasta, oraz wykonanie dokumentacji projektowej dla odcinka od ul. Puławskiej do wiaduktu - mówi Małgorzata Gajewska, rzeczniczka SZRM.
Przebudowa całej ulicy razem z wykonaniem dokumentacji to wydatek rzędu mniej więcej 37 mln złotych. Gdyby radni przyjęli ten wariant, inwestycja ruszyłaby jeszcze w tym roku od wykupów i projektowania, a zakończyła za cztery lata. Drugi wariant to budowa Karczunkowskiej etapami i przekazanie na pierwsze działania ok. 4 mln złotych. Prace również ruszyłyby w tym roku i zakończyły w 2024.
W czwartek, 17 marca na sesji Biuro Funduszy Europejskich i Polityki Rozwoju ma przedstawić wnioski SZRM stołecznym radnym. Miejscy radni z naszej dzielnicy starają się przekonać swoich kolegów do poparcia tej wyczekiwanej przez Zielony Ursynów inwestycji.
Radny radzi09:35, 16.02.2022
Przyłączcie ten Zielony "Ursynów" do Piaseczna i już niech przestaną żebrać o pieniądze z budżetu dzielnicy i z budżetu Warszawy. 09:35, 16.02.2022
zibi10:28, 16.02.2022
........czyli za 10 lat może coś powstanie. Ech. 10:28, 16.02.2022
offlajn13:49, 16.02.2022
"[...]Karczunkowska to jedna z najgorszych i najniebezpieczniejszych ulic na Ursynowie.[...]" Kinetycznej chyba nikt nie widział ;) 13:49, 16.02.2022
Pieszy19:56, 16.02.2022
A ile ludzi mieszka wzdłuż Kinetycznej? Faktycznie skandaliczne, ale nie ma tego zagrożenia dla życia pieszych co na Karczunkowskiej bez chodników. 19:56, 16.02.2022
Mona17:53, 16.02.2022
Żałuję, że w komentarzach nie można dodawać zdjęć. To zdjęcie, które Państwo zamieściliście w nagłówku jest z czasów, gdy wyglądała dużo lepiej. Teraz więcej jest dziur niż prostego asfaltu.
Niedowiarków zapraszam, a chętnych"wykopać" nas z Ursynowa informuję, że mieszkańcy swego czasu chcieli odłączenia.
Z drugiej strony, skoro płacimy tu podatki, to chyba mamy prawo wymagać panie "radny"?! 17:53, 16.02.2022
John18:22, 16.02.2022
"Drugi - przygotowanie projektu i budowę na odcinku od wiaduktu nad torami kolejowymi do granicy miasta" - niewiem czy ktoś wyłapał ale ten odcinek ma pewnie z 50 metrów i jest pełen w dziurach ..jest to odcinek miedzy zakonczeniem niwego wiaduktu nad torami a nakladka Gdaki od ronda na S7...a wystarczyło dogadać się z Gdaka na etapie uzgodnien żeby o te 50 metrów wydłużyli drogę do początku wiaduktu i wówczas niewielkim kosztem wesprzeć ich projekt a nie teraz odnowa dokumentację na 50 metrów tworzyć i budowe?! Żenada urzędników pokazująca ze na niczym się nie znają i wogole na nic nikomu nie zależy, zero koordynacji szkoda gadac 18:22, 16.02.2022
Nick09:25, 17.02.2022
Czekaj tatko latka... remont miał być już w roku 2008 -2012, tak zapewniali urzędnicy miejscy przed kamerami TVN. Przygotowano projekt który jest już nieaktualny. Teraz, gdy miasto cierpi na brak pieniędzy w budżecie mamy uwierzyć w zapewnienia urzędników? 09:25, 17.02.2022
Boom13:59, 16.02.2022
8 2
A dlaczego akurat do Piaseczna? Ten rejon nawet nie dotyka Piaseczna, tylko graniczy z gminą Raszyn i Lesznowola. 13:59, 16.02.2022
Ql17:57, 16.02.2022
8 2
Płacą podatki, więc mają prawo do równego asfaltu. Jeśli niektórym mieszkańcom gęstej zabudowy Ursynowa Północnego się to nie podoba, to trudno.... 17:57, 16.02.2022