Zamknij

Będzie nowy skwer? Mieszkanka chce upamiętnić legendarnego prezesa SMB "Ursynów"

09:57, 18.02.2020 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 10:11, 18.02.2020

Kolejny skwer na Ursynowie może doczekać się swojego patrona. Ewa Cygańska, mieszkanka i była radna dzielnicy, chce uhonorować pierwszego prezesa SBM „Ursynów” – Stanisława Olszewskiego.

Dzisiaj jeszcze wielu mieszkańców Ursynowa - związanych z dzielnicą od lat 70. - pamięta prezesa Olszewskiego. Ewa Cygańska chce go upamiętnić, nadając jego nazwisko skwerowi przy Puszczyka. Jednak droga do tego może okazać dużo trudniejsza i dłuższa niż można by się spodziewać.

Ku pamięci

Pierwszy prezes SMB „Ursynów", a później SMB "Jary", miał ogromnie doświadczenie jako działacz spółdzielczości mieszkaniowej. Na terenie naszej dzielnicy pracował w latach 1975-1984 r. Jak podają źródła, w ciągu całej swojej wieloletniej pracy, przyczynił się do powstania w Warszawie 50 tys. mieszkań. Miasto doceniło jego zasługi wręczając mu w 2003 r. Nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy.

Jego osiągniecia wspominają wszyscy, którzy budowali Ursynów w czynie społecznym i byli zaangażowani w życie dzielnicy na przełomie lat 70. i 80. Jego nazwisko pojawia się w wielu opowieściach bohaterów książki „Jesteśmy z Ursynowa”. Wspominają go dziennikarze, sportowcy i osoby piastujące różne funkcje na Ursynowie.

- Był społecznikiem przez duże „S”, potrafił zwykłych mieszkańców wciągnąć w życie spółdzielni. Dzięki jego zaangażowaniu wspólnie sprawialiśmy, że osiedle było piękne i nasze. Te wszystkie dorodne drzewa w okolicy to jego zasługa. Już wtedy myślał też o seniorach, dla których przy Herbsta 4 powstał Dom Seniora z kawalerkami i wspólną salą klubową – opowiada Ewa Cygańska.

Chcąc upamiętnić zasługi prezesa dla ursynowskiej społeczności, mieszkanka zaproponowała spółdzielni „Jary”, aby jego imieniem nazwać odnowiony skwer przy ul. Puszczyka. Nie dostała jeszcze oficjalnej odpowiedzi ze spółdzielni, ale my dowiedzieliśmy się, że stosunek „Jarów” do tego wniosku jest "neutralny".

- Ja nie dostałam jeszcze odpowiedzi w tej sprawie i uważam, że to niegrzeczne, podobnie jak odpowiedź udzielona redakcji. Jak spółdzielnia może być neutralna w tej sprawie? Nie zależy jej na upamiętnieniu człowieka, dzięki któremu Ursynów wygląda, jak wygląda? – pyta Cygańska. – Niedługo nie będzie miał go kto wspominać… Ja oczywiście deklarowałam i podtrzymuję chęć pomocy. Ale przerzucanie wszystkiego na mieszkańców to spychologia – podsumowuje.

Długa droga...

A nadanie skwerowi nazwy to rzeczywiście długa droga. Począwszy od skompletowania wszystkich dokumentów, podpisów i złożenie wniosku, po trzy kolejne instytucje, które weryfikują wniosek oraz jego zasadność i podejmują ostateczną decyzję w jego sprawie.

- Nie mieliśmy jeszcze wniosku o uhonorowanie prezesa spółdzielni, ale taki wniosek może złożyć każdy. Musi być on poparty 200 podpisami i uzasadnieniem takiego wyboru, dokładnym wskazaniem i opisem lokalizacji – tłumaczy Anna Nehrebecka radna, przewodnicząca komisji ds. nazewnictwa miejskiego. – Warto pomyśleć nad inną formą upamiętnienia np. tablica pamiątkowa na budynku spółdzielni – dodaje.

Czy upamiętnianie lokalnych ursynowskich działaczy jest potrzebne? Oddaj swój głos w ankiecie.

Czy upamiętnianie lokalnych działaczy jest potrzebne?

Ankieta zakończona, dziękujemy za oddane głosy. Wyniki głosowania są widoczne poniżej:
Nie 64%
Nie wiem 2%
Tak 35%
(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

NickNick

9 2

Łubu dubu łubu dubu... 10:42, 18.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

hmhm

5 4

A może skwer im. Projektu szkodników Ursynowa? 11:34, 18.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TSTS

0 1

Boli dupa ormowców, oj boli. Przypomniec wam co pisaliscie o kempie przed wyborami? 20:29, 18.02.2020


!!!!!!

2 2

Najlepszym prezes był prezes Sławomir Żuk - bezwzględnie opluty i zaszczuty przez ludzi złych i głupich. Może redakcja przypomni sprawę z 2015 kiedy pod pratekstem kłamliwych oszczerstw zniszczono spółdzielnie Stokłosy?! 13:52, 18.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UrsynowianinUrsynowianin

8 1

Czy określenie "legendarny" nie jest przesadą ?
17:27, 18.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jestem zaJestem za

1 1

To był wspaniały człowiek. W parku im JP II stoi tablica poświęcona Sybirakom, którą ufundował. To głównie dzięki niemu stary Ursynów jest jaki jest. Życzliwy ludziom, ciepły człowiek. Prezes przez duże P. Chętnie podpiszę wniosek. 20:49, 18.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

emerytka emerytka

5 3

A ja chciałabym upamiętnić moją legendarną pedikiurzystkę, która pilniczkiem delikatnie skrobała moje pięty oraz likwidowała odciski i modzele na moich stopach. 11:33, 19.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NickNick

2 0

Fajny ten skwer, tak nie za dużo zieleni zostało. 17:26, 19.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

asia-wasia-w

2 0

Na ten skwerek powinna zostać przeniesiona fajna rzeźba stojąca obok ukryta w krzakach pod blokiem (20 metrów). Może SMB Jary by pomogła w przestawieniu rzeźby, a miejsce jest super. 18:17, 21.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%