Miłośnicy zabawy na łyżwach nie mają szczęścia. Dziś po raz kolejny nie otwarto bezpłatne lodowiska przy DOK "Ursynów", które zostało zamknięte w Nowy Rok. Powód ten sam - pogoda.
Nowy rok powitaliśmy, z zaskoczeniem patrząc na termometry. W Nowy Rok w Warszawie padł rekord ciepła - 18,9 stopnia Celsjusza. Z powodu gwałtownego ocieplenia dzielnica musiała na jeden dzień zamknąć uruchomione po świętach bezpłatne lodowisko z Budżetu Obywatelskiego. Miłośnicy zabaw na lodzie czekali na lodowisko z prawdziwego zdarzenia kilka lat, a gdy już ono powstało, muszą się obejść smakiem, bo na przeszkodzie stanęła pogoda.
Obiekt miał zostać ponownie otwarty w poniedziałek, 2 stycznia. Ale tak się nie stało. Firma obsługująca lodowisko na zlecenie dzielnicy postanowiła przedłużyć jego zamknięcie o jeden dzień. Temperatura wygrała z aparaturą wytwarzającą taflę lodową. Urządzenia nie dały rady, nawet przez całą dobę, utrzymać odpowiedniej jakości tafli.
Urząd dzielnicy wydał komunikat o nieczynnym lodowisku. Jednocześnie są optymistyczne informacje.
- Na jutro zapowiadany jest spadek temperatury. Liczymy na to, że lodowisko będzie działać normalnie, od godz. 13 - poinformował ratusz.
Na wtorek, 3 stycznia synoptycy przewidują do 9 stopni, a w kolejnych dniach coraz niższą temperaturę. Od niedzieli termometry mają pokazać -1 stopień. W takich warunkach urządzenia lodowiska mogą pracować normalnie.
Inteligencki Ursynow16:39, 02.01.2023
Uważam że Kempa powien za to polecieć. 16:39, 02.01.2023
aster18:40, 02.01.2023
Podobno to Trzaskowski wywiózł lód z Warszawy, żeby dzieci nie były szczęśliwe! 18:40, 02.01.2023
Dorothea19:06, 02.01.2023
9 2
Jeśli za takie friko można gdzies polecieć, to ja też chcę! Proszę dopisać mnie do listy. 19:06, 02.01.2023