Dużo zakazów skrętu w lewo - podobnie jak przy KEN, odcięcie Braci Wagów, Lanciego i Cynamonowej a nawet tymczasowe zamknięcie jednego odcinka ul. Płaskowickiej. Takie pomysły na organizację ruchu w czasie budowy obwodnicy ma wykonawca - firma Astaldi. Dzielnica żąda zmian w projektach.
Późną jesienią mogą na dobre ruszyć prace przy budowie tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy. Nie da się ukryć, że ruch na Ursynowie zostanie utrudniony a w niektórych miejscach sparaliżowany. Czekają nas co najmniej 3 lata uciążliwych zmian w organizacji ruchu - dzielnica zostanie de facto podzielona na dwie części - północną i południową.
Namiastką utrudnień jest wprowadzona w kwietniu reorganizacja zasad ruchu w alei KEN przy Płaskowickiej. Kierowcy już narzekają.
- Co chwilę nie działa tymczasowa sygnalizacja, ludzie nie wiedzą jak jeździć - często kierowcy na siebie trąbią. Panuje tu spore zamieszanie. Aż strach pomyśleć co będzie, gdy budowa ruszy na dobre - mówi Piotr kierowca z Kabat. Od czasu zmian w alei KEN wyraźnie wzrósł ruch na Rosoła i Stryjeńskich. A te ulice już za kilka-kilkanaście miesięcy również zostaną objęte reorganizacją.
Wykonawca obwodnicy przygotował już wstępne projekty organizacji ruchu w miejscach, gdzie prowadzone będą prace - czyli na wszystkich skrzyżowaniach wzdłuż ul. Płaskowickiej. W tej chwili planowane zmiany opiniuje miejskie Biuro Polityki Mobilności i Transportu, a dokładniej biuro miejskiego inżyniera ruchu.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć (projekty są zachowywane w ścisłej tajemnicy, ze względu na możliwość wprowadzania kolejnych zmian), Astaldi chce wprowadzić mnóstwo zakazów skrętu w lewo - podobnie jak w alei KEN. Tak więc kierowcy z Ursynowa powinni się spodziewać np. zakazu skrętu z Płaskowickiej w Dereniową czy z Płaskowickiej w Stryjeńskich. Takie zakazy mają też objąć ulicę Rosoła - np. nie będzie skrętu z tej ulicy w Płaskowickiej jadąc od strony Kabat. Jak zaznaczono w projektach - takie ograniczenia na tych obu ulicach będą obowiązywały przez ok. 2-3 miesiące.
Wg naszych informacji, Astaldi chciało też tymczasowego zamknięcia jednego pasa ul. Płaskowickiej od Roentgena do Pileckiego - ulica byłaby jednokierunkowa. Rano auta jechałyby w stronę Puławskiej, a po południu mogłyby wrócić. Miasto skrytykowało ten pomysł, ale biuro inżyniera ruchu nie chce potwierdzić, czy tę zmainę ostatecznie odrzucono.
Wiadomo natomiast, że w czasie budowy obwodnicy ulice Braci Wagów, Lanciego i Cynamonowa zostaną odcięte od Płaskowickiej, a więc będą ślepe.
Dzielnica wykorzystując ogłoszoną właśnie przez wojewodę możliwość składania wniosków i uwag do planów budowy POW, zażądała od wykonawcy korekt w projektach organizacji ruchu. Po pierwsze - wydłużenie pasa lewoskrętu z ul. Rosoła w ul. Gandhi.
- To ważne dla kierowców jadących od strony Kabat. Już dziś, gdy przed autami jedzie autobus 179 skręcający w Gandhi, kolejne samochody zajmują pas do jazdy prosto i tworzą się korki - mówi burmistrz Robert Kempa.
Dzielnica chce również dopuszczenia możliwości zawracania na Gandhi przy skrzyżowaniu z al. KEN w kierunku Pileckiego oraz w alei KEN - w kierunku Kabat. Podczas przebudowy sygnalizacji świetlnej, miejscy drogowcy wprowadzili docelową organizację ruchu, "zapominając" o czekającej nas budowie POW i związanych z tym utrudnieniach.
Przy okazji budowy obwodnicy urząd chce rozwiązać problem brakujących przejazdów rowerowych na skrzyżowaniu Rosoła, Gandhi i Nugat. Od dwóch lat dzielnica walczy w ZDM o przebudowę sygnalizacji i budowę przejazdów, by można było wreszcie wybudować ścieżkę rowerową po północnej stronie ulicy Nugat. Ścieżka wzdłuż ul. Kiedacza powstała już dawno a rowerzyści ciągle nie doczekali się wygodnego połączenia z ul. Rosoła.
Urząd przedstawił też swoje postulaty zmian w komunikacji już po wybudowaniu POW. Domaga się od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Astaldi oraz Zarządu Dróg Miejskich:
Swoje wnioski i uwagi mogą składać także wszyscy mieszkańcy. Można to robić do 21 sierpnia. Tak jak pisaliśmy w innym artykule uwagi przyjmowane są pisemnie i ustnie do protokołu w Wydziale Infrastruktury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie (Pl. Bankowy 3/5, 00-950 Warszawa, pokój nr 639, pon-pt w godzinach 12.00-16.00), a także elektronicznie: [email protected].
[ZT]8012[/ZT]
Tomeck18:49, 25.07.2017
Tym bardziej likwidacja pętli przy Polaka to idiotyczny pomysł. 18:49, 25.07.2017
Okoliczniak19:28, 25.07.2017
No tak, to jest dokładnie to czego obawiali się mieszkańcy, a czemu zaprzeczali wykonawca i miasto. 19:28, 25.07.2017
Obserwator11:21, 26.07.2017
Czyli jednak rowerem do pracy. 11:21, 26.07.2017
Srenez13:42, 26.07.2017
Jak zobaczę hgw dojeżdżającą do pracy rowerem albo choć komunikacją miejską, to się zastanowie 13:42, 26.07.2017
Saruman11:44, 26.07.2017
Bazarek zamiast pętli na Polaka, to bardzo dobry pomysł ! 11:44, 26.07.2017
W łep się puknij13:33, 26.07.2017
Nie trollu, to nie jest dobry pomysł bo np:
1. wpływa to niekorzystnie na trasy autobusów, kasowane są niektóre przystanki
2. zlikwidowana zostanie linia autobusowa 195
3. w związku z budową POW i tak będzie syf, a samo centrum Ursynowa będzie się przez to dodatkowo korkować w weekendy
4. zostanie zlikwidowany kolejny zielony teren
5. nie można się godzić na tak ważne decyzje bez konsultacji społecznych
6. nie można się godzić na białoruskie standardy i kolesiostwo nomenklaturki partyjnej
13:33, 26.07.2017
tom15:19, 30.07.2017
Nalezy pilnie, czasowo otworzyc przejazd-wylotowke przez Las Kabacki, tj. Moczydlowska-Ziemska-Zolny-Pulawska. Jezdnia jest pelna dziur, ale istnieje, wystarczy je zalatac. 15:19, 30.07.2017
Cytad09:03, 27.07.2017
3 5
Coś za coś. Będzie trudniej dotrzeć samochodem, ale za to pogorszy się kursowanie autobusów. Dodatkowo mieszkańcy Polaka ucieszą się z możliwości kupienia warzyw i owoców pod domami. Geniusze po prostu. 09:03, 27.07.2017