Na ul. Pięciolinii między blokami nr 1 i 2 na zadrzewionym skwerku ma stanąć śmietnik. Mieszkańcy nie chcą go przed swoimi oknami, boją się smrodu i robactwa. Kilkadziesiąt osób podpisało już list protestacyjny do spółdzielni "Jary". Czy uda się zatrzymać budowę?
Kilka lat temu w budynkach przy ul. Pięciolinii 2 i 4 zostały zamknięte zsypy, lokatorzy zaczęli wynosić swoje śmieci do altanki przy wielopoziomowym parkingu w okolicy Pięciolinii i Romera. Korzystali z niej już lokatorzy budynków nr 1, 3, 5, 6.
Jest to niezgodne z prawem budowlanym, według którego każdy budynek musi na swoim terenie mieć śmietnik, a droga do niego nie może być dłuższa niż 80 metrów. W przypadku lokatorów z Pięciolinii 2 i 4 mają oni powyżej stu metrów od wyjścia z klatki.
Dla mieszkańców to jednak nie problem, większym będzie pojawienie się nowego śmietnika. Nie chcą, by ich placyk, który jest enklawą bujnej zieleni został zdewastowany.
- Postawienie w takim miejscu śmietnika, na który jest wyście z sześciu klatek, w pobliżu przedszkola i placu zabaw to niedorzeczność. Nikt z lokatorów nie ma problemu z wynoszeniem śmieci, nie jest potrzebna nowa altana - mówi Maciej Tomaszewicz z Pięciolinii 2.
Komitet domowy Pięciolinii 2 postanowił działać i zaczął zbierać podpisy pod protestem do spółdzielni. Dotąd z około 150 lokatorów bloku poparło go 54. Mieszkańcy przekonują, że nie można niczego stawiać na trawniku, pod którym są instalacje wodno-kanalizacyjne oraz c.o., bo w razie awarii będzie do nich utrudniony dostęp.
Boją się fetoru i robactwa
Poza tym śmietnik stałby zaledwie około 10 metrów od najbliższych okien, wyjścia z klatki oraz przedszkola. Kolejnym argumentem przeciwko jest bliskość placu zabaw, na którym bawi się wiele dzieci, a wjeżdżające po odbiór śmieci samochody mogą być dla nich zagrożeniem. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze smród ze śmietnika, bo stałby on w miejscu, które jest mało przewiewne.
- Wokół stoją wysokie budynki, a w środku mamy coś w rodzaju tradycyjnego podwórka. Jest tu zacisznie i to może przyczynić się do ogromnego fetoru, jaki będzie się wydobywał ze śmietnika. Odpadki bio, nieumyte opakowania po żywności okropnie śmierdzą, mnoży się robactwo, larwy chodzą po pojemnikach - mówi Małgorzata Cempel-Zgierska z komitetu domowego Pięciolinii 2.
Mieszkańcy uważają, że jeśli już nowy śmietnik musi być, nie ma sensu budować go na trwaniku, bo taniej byłoby postawić go na już utwardzonym gruncie obok altany, z której teraz korzystają, czyli przy garażach.
- Śmietnik, który jest, naszym zdaniem, spełnia swoje zadanie, nie szpeci krajobrazu i spełnia wszystkie wymogi. Można ewentualnie podnieść dach, tak żeby można było zamykać pojemniki - proponuje Mieczysława Odolańska z Pięciolinii 1.
Spółdzielnia wstrzymuje
Spółdzielnia na wszelkie uwagi i wątpliwości mieszkańców odpisała, że przyjęła do wiadomości ich stanowisko w sprawie altany oraz "dziękuje za opinie, bo dzięki nim zarząd podejmie najkorzystniejsze dla lokatorów decyzje".
- Zwieźli piasek i usunęli kwietniki z trawnika, więc szykują się do budowy, nie zważając na nasz sprzeciw - niepokoją się mieszkańcy.
Spółdzielnia nie poprzestanie na postawieniu jednego śmietnika. Mieszkańcy twierdzą, że każdy blok będzie go miał pod swoimi oknami.
- Już została przywieziona kostka brukowa pod budowę altany dla budynku Pięciolinii 4. Też stanie na trawniku, ale tam nie ma tam komitetu domowego i sadzę, że mieszkańcy nie mają pojęcia, co im spółdzielnia szykuje - mówi Anna Wietrzyńska-Malinowska z komitetu domowego Pięciolinii 2.
"Jary" potwierdzają, że również na Pięciolinii 4 planowany jest śmietnik.- Budowa punktów gromadzenia nieczystości miała pierwotnie rozpocząć się na przełomie lipca i sierpnia, ale wobec akcji protestacyjnej mieszkańców prace zostały wstrzymane - informuje Andrzej Koperski z działu inwestycji SMB "Jary"
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że decyzje w tej sprawie zapadną nie wcześniej niż 16 sierpnia.
0
0
0
0
0
0
Zieeeeew09:57, 26.07.2019
A ilu z lokatorów tych bloków chodzi na Walne? To tam można pogonić Zarząd Spółdzielni, który ma w d... ie mieszkańców. 09:57, 26.07.2019
As10:35, 26.07.2019
Jak zwykle te same pieniaczki od lat-zgierska i odolańska 10:35, 26.07.2019
Ala15:54, 26.07.2019
Informuję, że dzięki tym Paniom wstrzymano realizację przedsięwzięcia, a mieszkańcy ( zapewniam, iż nie są to pieniacze) w/w budynków podpisali petycję adresowaną do SMB "Jary".
Tryb postępowania przyjęty przez Spółdzielnię narusza zasady współżycia społecznego, że nie wspomnę o pominięciu informacji dla zainteresowanych stron. Brak informacji o zaplanowanym przez Spółdzielnię harmonogramie realizacji inwestycji, brak konsultacji z mieszkańcami!!!
15:54, 26.07.2019
VINC16:16, 26.07.2019
Nazwiska pisze się z dużej litery a te Panie działają w interesie i dla dobra ogółu mieszkańców. Ty natomiast jesteś chyba pracownikiem SMB "JARY" i piszesz to, co ci każe prezes. 16:16, 26.07.2019
Wojak_Szwejk11:12, 26.07.2019
To ja proponuję, aby buntujący się mieszkańcy przyjmowali odpady od całej okolicy i trzymali je do czasu przyjazdu śmieciarki :) 11:12, 26.07.2019
Chaturbate 11:39, 26.07.2019
Wystarczy zawiązać worki i po zapachu 11:39, 26.07.2019
dsafsaf12:06, 26.07.2019
to może niech stanie na placyku zielonym przy Pięciolinii 6, przecież to ich komitet blokowy tak lobbował aby nie zamknąć ogólny śmietnik i przeznaczyć tylko do ich dyspozycji. 12:06, 26.07.2019
Yg12:46, 26.07.2019
Jary? Przecież te cwaniaczki od zawsze robią co im podoba się. Najpierw chcieli zrobić, a po akcji wycofują się? 12:46, 26.07.2019
lelek14:02, 26.07.2019
To dziwne, mieszkańcy wybierają Prezesa spółdzielni, płacą mu za jego pracę a on ma ich głęboko w d...., często tacy Prezesi nie mieszkają nawet na tym osiedlu, warto by było przyjrzeć się tym folwarkom.Prezesi wykorzystują "bezwładność tłumu, to że ludzie nie chodzą na zebrania, nie znają się nawzajem i ciężko im się organizować przeciw niedorzecznym decyzjom; nie upoważnia to Prezesów do działań wbrew interesom mieszkańców.
Niestety te praktyki są nagminne w całej Polsce, mieszkańcy maja płacić i siedzieć cicho... To jest sprawa dla Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla miasta Warszawy. 14:02, 26.07.2019
ignacy08:06, 01.08.2019
masz rację lelek
trzeba powiadomić Powiatowego Inspektora że spółdzielnia nie respektuje przepisów w sprawie gromadzenia nieczystości
i niech wreszcie urząd zrobi z tym porządek 08:06, 01.08.2019
66614:22, 26.07.2019
Nowy śmietnik tak ale pod oknami sąsiadów 14:22, 26.07.2019
lelek16:03, 26.07.2019
chodzi o to aby śmietnik był w miejscu najmniej uciążliwym dla mieszkańców, bo to że musi być nikt nie kwestionuje i takie decyzje muszę byc zawsze konsultowane z mieszkańcami 16:03, 26.07.2019
Unicorn18:21, 26.07.2019
Nikt nie chce nowego śmietnika, a tylko możliwości korzystania z tego, z którego mieszkańcy korzystają od lat i który jest oddalony od okien wszystkich bloków a nie tylko tych które chce się obdarować nowymi śmietnikami.
To absurd, aby każdy blok musiał mieć własną altanę śmietnikową. Niedługo kontenery na śmieci będą najczęściej występującym elementem małej architektury na osiedlu. To lepsze od zieleni, czy chodzi o to, by ktoś zarobił na budowie? 18:21, 26.07.2019
kolego08:00, 01.08.2019
no właśnie,
bo my mamy poparcie wszystkich sąsiadów,
jeszcze niedawno trwała poważna debata jak zmusić okoliczne gminy do urządzenia na ich terenie wysypisk naszych śmieci, bo u nas nie ma na to miejsca (bo śmierdzi i się nie zgadzamy)
o dziwo tak jak dzisiaj protesty urządzali ci którzy nie chcieli gromadzić swoich śmieci u siebie
historia lubi się powtarzać niestety 08:00, 01.08.2019
Rudy_z_Natolina23:49, 26.07.2019
Proponuję zrobić śmietnik na -1. Na górze trawa na dole śmietnik oczywiście tylko z segregacją :) Taki nowoczesny śmietnikowy fetysz ;) 23:49, 26.07.2019
Sąsiadka19:05, 27.07.2019
Mieszkam w bloku przy Pięciolinii 2 i zupełnie nie rozumiem dlaczego nie możemy podpiąć się pod altankę dla bloków 1 i 3. Wyrzucam tam śmieci i nie zdarzyło się aby wszystkie pojemniki były tak zapełnione żeby się już nic nie zmieściło. Nie znam się na prawie budowlanym ale chyba altankę można by trochę powiększyć. Poza tym a może przede wszystkim dlaczego nie możemy korzystać z altanek dla innych bloków przy Pięciolinii, np. 6 ? Jesteśmy w tej samej spółdzielni.
Pieniactwo, awanturnictwo, jakieś dziwne pojęcie "moje". A gdzie dobra wola, miła współpraca sąsiedzka ? Jaki przykład dajemy następnym pokoleniom ? Wstyd... A na ostro niczego się nie załatwi. 19:05, 27.07.2019
inżynier07:55, 01.08.2019
nie wypada przyjść na imprezę do sąsiada bez prezentu
nazywają to "na krzywy ryj"
nie wypada też wyrzucać naszych brudów sąsiadowi
tylko dlatego że on ma śmietnik, a my nie
" bo śmierdzi i muchy"
zatem zbieranie podpisów od sąsiadów aby uspokoić własne sumienie i dalej podrzucać śmieci sąsiadowi
WSTYD !
07:55, 01.08.2019
starsza pańcia22:29, 31.07.2019
Śmietnik powinien tam powstać. Trzeba jednak zadbać by był estetyczny, zawsze posprzątany - taki wzorowy śmietnik na Jarach. Teraz śmietniki są zaniedbane na osiedlu, ale może być ładniej. 22:29, 31.07.2019
Bros10:28, 14.08.2019
Przestrzegajmy proszę prawa, które stoi ponad partykularnymi interesami grupki mieszkańców Pięciolinii 2 i 4. Protesty są bezzasadne i skierowane przeciwko porządkowi prawnemu w kraju. Akty: ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, odpowiadają jednoznacznie na wątpliwości mieszkańców Pięciolinii 2 i 4. Każdy odpowiada za swoje śmieci i składuje je do chwili wywozu na swojej działce! Wstydzilibyście się podrzucać wasze śmieci do sąsiadów bo wam śmierdzi i burzy estetykę. Niech wasze śmieci śmierdzą sąsiadom, prawda? Brawo Zarząd Spółdzielni, który próbuje przywrócić porządek prawny i porządek na terenie sąsiednich posesji. Konsekwentne działanie w tym kierunku buduje zaufanie i poparcie dla organów spółdzielni. 10:28, 14.08.2019
Beth15:36, 22.08.2019
Mieszkam przy Pięciolinii 3, okna pokoju moich dzieci (a także dzieci sąsiadów) wychodzą na śmietnik przy płatnym parkingu (w lecie smród i hałas, w zimie drzewa nie zasłaniają już nawet w minimalnym stopniu) . To, co się tam momentami dzieje, jest nie do opisania, a "WY" chcecie go jeszcze egoistycznie poszerzyć? Ciekawe co powiedzielibyście na NASZYM MIEJSCU??? Założę się, że natychmiast panie sąsiadki zaczęłyby zbierać podpisy, aby go nie poszerzać, MAM RACJĘ, DROGIE PANIE?! 15:36, 22.08.2019
Małgorzata Cempel-Zg22:32, 25.08.2019
Altanę należy podwyższyć, tak żeby można było zamknąć pojemniki na odpady zmieszane (miały być zasuwane) wówczas nie byłoby problemu imisji. Na skarpie należy uzupełnić nasadzenia krzewów.. Miejsca wystarczy dla użytkowników przestrzegających zasad segregacji. 22:32, 25.08.2019
10 2
patrzcie go, ledwie przyszedł już by gonił
doradca się znalazł 14:45, 26.07.2019
5 6
Święta racja! Czas najwyższy wybrać Radę Nadzorczą, która będzie dbała o interes członków spółdzielni a nie przyznawała zarządowi wielotysięczne nagrody. Obecni prezesi podchodzą do nas z pozycji pana jak do natrętnych petentów a nie jak do swoich pracodawców i co najgorsze, przenosi się to na niektórych pracowników spółdzielni. 16:29, 26.07.2019