Zamknij

Burmistrz Guział o Tesco: Zawiedli miejscy radni

20:42, 05.03.2014 Szymon Jacyniak Aktualizacja: 20:44, 05.03.2014
Skomentuj

Burmistrz Piotr Guział włączą się do dyskusji o budowie Galerii Kabaty, która ma powstać w miejscu obecnego marketu Tesco. Wczoraj, podczas spotkania z inwestorem, nie udało się wypracować kompromisu. Przy okazji dostało się też burmistrzowi, który został ostro skrytykowany przez mieszkańców. Dziś Piotr Guział tłumaczy: na dyskusję w sprawie Tesco jest już za późno. 

Dzielnica nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia - podkreśla Piotr Guział. I przypomina, że decyzja w sprawie wydania pozwolenia na budowę zapadnie nie na Ursynowie, a w ratuszu na Placu Bankowym. 

- Podział kompetencji jest bardzo jednoznaczny: za duże inwestycje odpowiada pani prezydent, za małe burmistrz dzielnicy. W przypadku Tesco pozwolenie na budowę będzie wydawane przez prezydent Warszawy, w oparciu o zapisy miejscowego planu przestrzennego. Dzielnica jest tutaj tylko obserwatorem, kibicem. Oczywiście kibicujemy przede wszystkim naszym mieszkańcom, którzy nie wyrażają entuzjazmu z powodu budowy sporej galerii handlowej w miejscu, które można określić jako sypialnię - mówi Piotr Guział. 

Burmistrz przypomina, że decyzje zapadały dużo wcześniej i zarzuca mieszkańcom, że ich aktywność była mocno spóźniona. Choć równocześnie deklaruje, że rozumie ich argumenty. 

- Plan zagospodarowania uchwalano kilka lat temu. Wtedy był czas na debatę. Ta debata się odbyła. W grudniu 2007 roku, z mojej inicjatywy, odbyło się spotkanie w urzędzie dzielnicy. Wówczas, po tym spotkaniu, udało się przekonać miejskich radnych, aby zmiejszyć parametry zabudowy 2,5-krotnie. Ale gdy zadałem pytanie podczas wysłuchania publicznego: kto z Państwa był na tej debacie, to rękę podniosła tylko jedna osoba. Mleko się rozlało, mądry Polak po szkodzie - mówi Guział. 

 

 

Najwięcej zarzutów burmistrz Guział ma jednak wobec miejskich radnych, którzy jego zdaniem zlekceważyli sygnały od mieszkańców i zbyt łatwo zgodzili się uchwalenie planu zagospodarowania.

- W tym przypadku radni miasta niewątpliwie zawiedli. Urzędnicy pani prezydent uznali, że ten plan zagospodarowania jest dobry dla mieszkańców, a radni nie wyrazili innego poglądu, pomimo że sprawa od początku budziła kontrowersje. 

[ZT]1024[/ZT]

[ZT]1029[/ZT]

(Szymon Jacyniak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

krakra-krakrakra-kra

1 0

a na kogo ma zwalic Guzial jak nie na Hanke i jej ekipe? Przeciez Guzial jest krysztal-czlowiek. 14:39, 06.03.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

DalekowidzDalekowidz

1 0

No, ale jest - przynajmniej w tym przypadku. Rada Dzielnicy oficjalnie dała znać tym, ktorzy sie zajmuja tymi sprawami, ze inwestycja jest bardzo duza. Teraz to juz Ratusz rzadzi.

Zobaczymy komu kibicuje Ratusz. Czy poprze Tesco, czy Lidla. ROzgrywka sie zrobila. Na te pore Hanka wstrzymala Lidla coby nie szkodzil Tesco. Wszystko widze Pani Prezydent. Wszystko. 16:01, 06.03.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

justyna22justyna22

2 0

Gdyby za sprawą p. Guziała i Naszego Ursynowa współczynnik nie został obniżony i pozostał na poziomie 3,5, to ustalenia planu miejscowego odnośnie działki TESCO dawno temu zostałyby uchylone przez sąd.
Niestety Nasz Ursynów zadbał o to, żeby plany były nie tylko w miarę korzystne dla inwestora ale jeszcze, żeby nie były w jawnej sprzeczności ze Studium...

A tak w ogóle to Burmistrz chyba nie ma nic przeciwko TESCO ;) 16:06, 06.03.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kidkid

0 0

Witam, stoi w jawnej sprzecznosci ze Studium... prosze zerknac na strone
http://przyjaznekabaty.wordpress.com/2014/03/26/stanowisko-stowarzyszenia-przyjazne-kabaty/ 09:35, 27.03.2014


MiToMiTo

1 0

Polityka polityką, ale to my tu mieszkamy i żyjemy znosząc wiele - kiepskich i niedopracowanych ustaw, bezdusznych urzędników, dyktujących warunki deweloperów i Inwestorów.
MPZP zrobiony pod inwestycję Tesco, a ten sam plan dla Ratusza W-wy jest już niczym - nic nie zrobiono wg. jego zapisów. Co z przedpolem lasu, gdzie szkoła, której brakuje, gdzie boiska i place zabaw dla dzieci....
Nic nie zrobią bo kasy nie ma - to po co ten plan? dla nas jak widać też nie.
Kto z urbanistów sprawdził czy 1,5 powierzchni zabudowy dla działki Tesco to nie za dużo wobec okalających bloków mieszkalnych. Nikt, bo zadecydowali radni warszawscy w ostatni wieczór kadencji, może już chcieli do domu...i nie sprawdzili dobrze.... 12:41, 07.03.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%