Burmistrz sypnął kasą na szkolne remonty

Dzielnica bierze się za szkolne remonty. W tym roku przeznaczy na to ponad 15 mln złotych. Wyremontowanych zostanie m.in. 9 szkolnych i przedszkolnych placów zabaw.

Oświata to przysłowiowa studnia bez dna. Około 57 procent budżetu dzielnicy (w 2018 roku wynosił on 515 mln zł) pochłania właśnie utrzymanie szkół, przedszkoli i żłobków oraz remonty i inwestycje w budynki.

W ubiegłym roku Szkoła Podstawowa nr 100 zyskała nowe skrzydło, podobnie jak podstawówka przy Teligi. Wreszcie wszystkie szkoły na Ursynowie mają boiska. Niedawno powstały one przy Cybisa, Puszczyka oraz na Teligi. Trwa rozbudowa szkoły przy Hirszfelda, która po kilkudziesięciu latach doczeka się przestronnej stołówki i nowych sal lekcyjnych.

Boom inwestycyjny w ursynowskich szkołach to pokłosie reformy oświaty. Paradoksalnie, mimo dużych kłopotów jakie stworzyła (przez burmistrza Roberta Kempę nazywana jest „deformą”), przyczyniła się do intensywniejszego inwestowania w infrastrukturę oświatową. Trzeba było bowiem, praktycznie z roku na rok, powiększyć podstawówki, w których pozostały ostatnie roczniki. Na Ursynowie ta sztuka udała się dość dobrze.

Do każdej planowanej wcześniej rozbudowy dzielnica dołożyła po kilka nowych pomieszczeń, tak było m.in. na Hawajskiej, gdzie zamiast początkowo projektowanego łącznika z salami sportowymi UCSiR, wybudowano ostatecznie dodatkowe piętro. Jedna kostka edukacyjna powstała również przy Teligi w zatłoczonej szkole, a pierwszą taką „błyskawiczną” akcją rozbudowy (zaczęło się od protestu rodziców ws. bardzo ciasnej stołówki) była inwestycja w podstawówce nr 319 przy ZWM, gdzie nadbudowano część starego obiektu.

Teraz czas na place zabaw

Wyzwań w oświacie nadal nie brakuje, dzielnica rozbuduje więc jeszcze kilka szkół, tak aby dostosować kilkudziesięcioletnie budynki do wymagań sanepidu i straży pożarnej. W tym roku ruszy (i potrwa do 2020 r.) powiększanie szkoły podstawowej nr 330 przy Mandarynki. Do wymiany jest tam przede wszystkim centralne ogrzewanie. W zimie, na wyższych piętrach szkoły, uczniowie marzną na zajęciach. 

Największą inwestycją będzie jednak budowa nowej szkoły na Kabatach. Przy Zaruby powstanie kompleks oświatowy z przedszkolem na ok. 500 dzieci. Pod koniec marca mamy poznać wykonawcę. A gdy zakończy się rozbudowa SP 323, szkoły przy Wokalnej (po wygaszonym gimnazjum), rozbudowa szatni i stołówki w SP 322 oraz przebudowa SP 81, listę dużych przedsięwzięć oświatowych będzie można uznać za zamkniętą.

Tym śmielej dzielnica wydaje więc pieniądze na doraźne remonty. W tym roku burmistrz postawił na remonty placów zabaw. Nowe oblicze zyskają aż dwa place przy Szkole Podstawowej nr 16 przy Wilczym Dole, plac przy Kopcińskiego oraz przy przedszkolach: na Wokalnej, Warchałowskiego, Teligi, Dembowskiego i Telekiego. 

Remonty sal przejdą przedszkola przy Hirszfelda i Lokajskiego 2 oraz szkoła przy Na Uboczu 9, która w przyszłości ma się stać osobną podstawówką. W ostatnich latach uczyli się tam gimnazjaliści i trzeba przystosować obiekt do potrzeb najmłodszych uczniów.

Największą pozycją na liście remontów będzie remont bloku żywienia w przedszkolu przy Na Uboczu. Pochłonie on ponad 3 mln złotych. W sumie remonty w oświacie będą kosztowały podatników ponad 15 milionów.

ZOBACZ LISTĘ NAJWAŻNIEJSZYCH REMONTÓW: