Znikają popularne blaszaki handlowe ze skrzyżowania Ciszewskiego i Pileckiego. Zarząd Dróg Miejskich chce wyprostować i wyremontować ścieżkę rowerową wzdłuż ulicy. Batalia o uratowanie pawilonów trwała wiele miesięcy.

Do likwidacji blaszaków miało dojść już kilka miesięcy temu, jednak wynajmujący i właściciele sklepów postanowili zawalczyć o swoje - zbierali podpisy pod petycją, składali odwołania. Nic nie pomogło.

- Pawilony mają zniknąć niezależnie od terminu rozpoczęcia prac ze ścieżką rowerową. Odwołania od decyzji rozpatrzono negatywnie. Informowaliśmy, że taka inwestycja jest w planach na przyszły rok. Sami mieszkańcy protestowali przeciw pawilonom - mówili, że szpecą krajobraz - mówi Mikołaj Pieńkos, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.

Ale zdania mieszkańców są podzielone. - Tu były tanie rzeczy, przychodziło dużo ludzi ze szpitala i z pewnością zabraknie takiego miejsca. Ścieżka rowerowa przecież jest, po co to wszystko zamykać? Może mogłyby te sklepiki ładniej wyglądać, ale to drugorzędne. Mam też sporo koleżanek, które robiły tu codzienne zakupy, są zawiedzione - relacjonuje mieszkanka Ursynowa.

Usunięto już pawilon, w którym znajdował się sklep spożywczy. Wciąż czynny jest sklep monopolowy, choć kolejne rozbiórki są tylko kwestią czasu.

- Nic nie pomogło, żadne podpisy, spotkania i rady. Nie handluję tam już od jakiegoś czasu - jedno stanowisko sprzedałem, dwa do rozbiórki poszły. Sklep rozbierałem w ostatnią sobotę - mówi Waldemar Niezabitowski, jeden z właścicieli pawilonów.

- Wciąż ludzie przychodzą i pytają, czy sklep zniknie. Mówię, że nie wiem, bo faktycznie tak jest. Ciągle się coś zmienia i dzieje, więc czekamy i pracujemy, zobaczymy, co się wydarzy - mówi pracownik sklepu monopolowego przy Ciszewskiego.

Przebudowa ścieżki rowerowej ma ruszyć w przyszłym roku i obejmie odcinek od alei KEN aż do ronda Roentgena/Płaskowickiej. Przy skrzyżowaniu Ciszewskiego z Pileckiego ścieżka zostanie wyprostowana. 

- Roboty rozpoczną się wiosną. Projekt obejmuje wyrównanie szlaku rowerowego i przebudowę chodników, będzie też więcej zieleni. Nie wykluczamy, że przedsiębiorcy będą mogli wrócić, ale to będzie już na innych zasadach - mówi Mikołaj Pieńkos, rzecznik prasowy ZDM. 

[ZT]6302[/ZT]

[ZT]9771[/ZT]

[ZT]7447[/ZT]

[ZT]8142[/ZT]