Zamknij

Centrum handlowe do dezynfekcji. Zarządca dostał informację o koronawirusie

19:26, 11.03.2020 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 15:51, 13.03.2020
Skomentuj SK SK

W zeszłym tygodniu "Galerię Ursynów" odwiedziła osoba, która miała kontakt z koronawirusem. Z tego powodu władze spółdzielni "Przy Metrze" - na wszelki wypadek - ogłosiły odkażanie części centrum handlowego. Zamknięte zostanie biuro obsługi mieszkańców spółdzielni.

Informację o tym, że w centrum handlowym znajdującym się przy stacji metra Natolin przebywał ktoś, kto był chory lub miał kontakt z wirusem COVID-19 spółdzielnia otrzymała nieoficjalnie od jednego z najemców.

- To są informacje, których nie sposób potwierdzić bezpośrednio - mówi Marek Pykało, prezes spółdzielni "Przy Metrze". 

Więcej informacji przekazuje wspólnota Świadków Jehowy, której sala znajduje się w "Galerii Ursynów", i której sprawa dotyczy. To właśnie do niej miał przychodzić mężczyzna podejrzewany o kontakt z wirusem.

- Wspomniany mężczyzna nie jest, ani nie był zarażony koronawirusem. Nie podlega też izolacji sanitarnej ani nie miał styczności z osobami zarażonymi. Chociaż pracownicy jego dużej firmy IT powrócili z obszaru potencjalnego zagrożenia - z Niemiec, na tę chwilę nic nie wskazuje na to, żeby ktoś z nich był zainfekowany, a on sam nie ma z nimi osobistego kontaktu - mówi Ryszard Jabłoński, rzecznik Świadków Jehowy w Polsce

Sala została tymczasowo zamknięta. W najbliższych dniach najemca ma odkazić pomieszczenie, spółdzielnia po godzinach pracy galerii zamierza przeprowadzić dezynfekcję powierzchni wspólnych.

- Ta decyzja absolutnie nie wynikała z rzeczywistego zagrożenia, tylko daleko idącej prewencji - dodaje Jabłoński.

Pretensje o brak informacji na temat ew. zagrożenia mają do zarządcy galerii pracownicy punktów handlowych.

- Kartka wisiała tylko na drzwiach biura spółdzielni oraz na klatkach schodowych w części mieszkalnej. Nas nikt nie poinformował. A przecież mamy rodziny, dzieci! Pozbawiono nas możliwości decydowania o własnym zdrowiu i życiu. Zachowanie prezesa jest haniebne - mówią nam pracownicy "Galerii Ursynów".

Spółdzielnia w swoim oświadczeniu napisała, że człowiek podejrzewany o kontakt z wirusem nie odwiedzał ani części handlowej, ani części mieszkalnej budynku. Przechodził od razu do pomieszczenia świadków Jehowy na II piętrze. Zarząd SM "Przy Metrze" stwierdził, że nie ma wpływu na działalność punktów handlowych, a próby ograniczania działalności gospodarczej bez administracyjnego uzasadnienia w postaci decyzji urzędowych naraziłyby spółdzielnię na roszczenia odszkodowawcze.

W "Galerii Ursynów" na tym samym piętrze mieszczą się biura spółdzielni "Przy Metrze". Prezes Pykało poinformował, że od najbliższego piątku pracownicy spółdzielni - około 30 osób - będą pracować zdalnie. Ponadto biuro obsługi mieszkańców zostało zamknięte od dziś od 16:00 do odwołania. 

- Wszystko poza sprawami związanymi z awariami i nadzorem zasobów spółdzielni będzie musiało poczekać około dwóch tygodni - mówi Marek Pykało w rozmowie z Haloursynow.pl.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

PanikarzPanikarz

11 25

A w Lidlu w Pierdziszewie widziano Elvisa .... 20:59, 11.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MariuszzMariuszz

5 25

Wirus wg uczonych poza organizmem żyje kilkadziesiąt minut.
Jaki jest cel odkażania po wizycie zarażonego która miała miejsce kilka dni wstecz?? 21:04, 11.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PatrolniętyPatrolnięty

20 1

Ignorancja i arogancja nie jest może tak zaraźliwa, ale może być podobnie niebezpieczna jak ...
"Nowy koronawirus jest w stanie przetrwać poza żywym organizmem średnio cztery-pięć dni, a w sprzyjających warunkach do dziewięciu dni - uważają niemieccy naukowcy. Do zakażenia może dojść nawet wtedy, gdy nie stykamy się bezpośrednio z chorą osobą. Wystarczy dotknąć zakażonych powierzchni i przenieść żywego wirusa do ust lub nosa. Dlatego mycie rąk i dezynfekcja pomieszczeń to skuteczne środki zmniejszające ryzyko zakażenia."
za - zdrowie.gazeta.pl /Zdrowie/7,101580,25691903,jak-dlugo-koronawirusy-zyja-na-powierzchni-przedmiotow-byc.html 21:20, 11.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UrsynowianinUrsynowianin

7 2

Market spożywczy w tym centrum od dawna prosil się o dezynfekcje i porządne posprzątanie. 10:08, 12.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

 Wkurzona! Wkurzona!

4 14

Świetna postawa Pana prezesa w stosunku do pracowników GU jak o do klientów. Oczywiście Pan Prezes zamknął swój lokal zabrał d...w troki i siedzi w domciu. A nas tak krótko mówiąc, po prostu olal . Żadnej informacji na drzwiach galerii... Nic! Dowiadujemy się z fb o takich rzeczach!!! I to ma być osoba odpowiedzialna? Na takim stanowisku !!! BRAVO!!! 14:24, 12.03.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

hbkhbk

13 2

Gdy przejdzie Pani wkurzenie, to mam nadzieję, że zmieni Pani zdanie na temat odpowiedzialności prezesa spółdzielni chroniącego w miarę możliwości swoich pracowników i osoby odwiedzające spółdzielnię. Nie da się ochronić całego świata. Niech każdy działa tam, gdzie może i gdzie ma prawo działać. I niech zachowa zdrowy rozsądek, spokój i stosuje się do zasad higieny. Stwierdzenia o d... w trokach nie spowolnią rozprzestrzeniania się wirusa, który niestety grasuje już najprawdopodobniej wszędzie tam, gdzie są ludzie - w sklepach, środkach komunikacji czy kościołach.
15:36, 12.03.2020


DżiDżiDżiDżi

1 2

A w tym sportowym Merciu ( na zdjęciu ) to chyba sam Pan Burmistrz pędzi do urzędu ? 15:31, 13.03.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Mieszkaniec2Mieszkaniec2

0 0

Może i merc sportowy ale kierownik w nim już mniej 10:41, 13.04.2020


PatrolniętyPatrolnięty

2 2

Wydawać się może, że niektórzy oczekują zwolnienia siebie z odpowiedzialności lub wyobraźni. Trzeba jednak pogodzić się z faktem, że od kilku dni przed wystąpieniem pierwszego zakażonego wirus rozprzestrzeniał się zupełnie swobodnie. Teraz jest już chyba wszędzie tam, gdzie docierają ludzie, a skrót na te osiedla za Galerią, który przebiega przez jej środek to niemal jak wyjście z metra... Jak ciasny trzeba mieć horyzont, żeby nie móc wyobrazić sobie, że wirus został wniesiony do takiego budynku?!
Zamknięcie metra, ulic, galerii to kompetencja władz a nie jakiś tam kierowników osiedlowych.
Poza tym skoro informacja była na drzwiach spółdzielni, a biuro mają w galerii to chyba nie trudno się z nią zapoznać. Informacja jest kapitałem i trzeba jej szukać - nawet Państwo nie wysyła do każdego z nas informacji tylko obwieszcza. I co- mam się rzucać, że nie wiedziałem, bo telewizora nie włączyłem ?!
Litości - ludzie, bądźcie poważni i zacznijcie od siebie, inaczej się wykończycie!
18:10, 13.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%