"Uparł się ktoś na ten teren a już dawno bazarek mógł być gdzieś indziej". Mieszkańcy bloków przy Polaka i Kulczyńskiego zbierają podpisy pod petycją w sprawie utworzenia parku na obecnym terenie zielonym. To nowy pomysł na zablokowanie pomysłu przeniesienia w to miejsce pobliskiego bazarku "Na Dołku".
Od kilku lat trwa spór o to, gdzie ma się przenieść najpopularniejszy na Ursynowie bazar. Kupcy starają się o teren naprzeciwko obecnej lokalizacji - przy pętli autobusowej na Polaka. Przeciwko temu protestują okoliczni mieszkańcy. Stowarzyszenie lokatorów pisze odwołania od decyzji o warunkach zabudowy dla bazarku, złożyło też skargę do sądu.
Rozstrzygnięcia wciąż brak - tymczasem czasu coraz mniej. W miejscu bazarku za kilka miesięcy ma się rozpocząć budowa Południowej Obwodnicy Warszawy a wciąż nie wiadomo gdzie kupcy będą handlować.
Wiadomo za to, że nowego sąsiada nie życzą sobie lokatorzy bloków przy Polaka 1, 3 i 5. W czwartek wieczorem zbierali podpisy pod petycją do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Proszą w niej o poparcie dla idei stworzenia przy budynkach na Polaka parku miejskiego.
- Chcielibyśmy, aby ten park współgrał z koncepcją parku, który będzie nad tunelem POW. Jesteśmy za bazarkiem, ale w innym miejscu. Tutaj powinien pozostać teren zielony, by wszyscy mieszkańcy mogli w spokoju wypoczywać - mówi Danuta Turkiewicz z Obywatelskiego Komitetu Obrony Terenów Zielonych.
Inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem sąsiadów. Na spotkaniu, na którym zbierano podpisy, pojawiło się kilkadziesiąt osób.
- Uparł się ktoś na ten teren. Gdyby nie ten niezrozumiały upór, to ten bazarek gdzieś już by funkcjonował. Ludzie dojeżdżaliby, by robić zakupy, tak jak teraz dojeżdżają - mówiła jedna z mieszkanek.
Mieszkańcy: Karczewski gra nie fair
Stowarzyszenie mieszkańców oraz działacze "Otwartego Ursynowa" mają za złe szefowi bazarku, radnemu PO Piotrowi Karczewskiemu, że ten kolportuje informacje z zaproszeniem na nowy bazarek przy Polaka. Stawia przyczepy reklamowe na ulicach i wydaje gazetkę, w której przekonuje, że protesty przeciwko proponowanej lokalizacji to "uprawianie polityki".
- Radny Karczewski działa na niekorzyść bazarku, jesteśmy za tym, aby znaleźć dogodną lokalizację dla kupców, ale to musi być lokalizacja, która nie wzbudza tylu kontrowersji, co ulica Polaka - mówi Piotr Skubiszewski ze stowarzyszenia Otwarty Ursynów.
powyżej: radny Karczewski w wielu punktach Ursynowa stawia przyczepy z reklamą
Tymczasem radny Karczewski ma żal do urzędu dzielnicy, że rozpatrywanie wniosków o tymczasową lokalizację dla targowiska trwa już tak długo. Odpiera też zarzuty mieszkańców Polaka o stronniczość i wykorzystywanie mandatu radnego do forsowania prywatnych interesów.
- Jeśli ktoś mówi, że ja wykorzystuję jakieś swoje znajomości lub mandat to ma sporo tupetu - mówi Karczewski. - Trzy tygodnie temu z Samorządowego Kolegium Odwoławczego wróciły do dzielnicy dokumenty a urząd nawet się nie zorientował. To żenada - komentuje szef kupców. Jednocześnie jest przekonany, że prędzej czy później targowisko przeniesie się na ul. Polaka, a po zakończeniu budowy POW wróci na swoje dawne miejsce.
- Albo będzie na Polaka, albo w ogóle go nie będzie. Władze Ursynowa nie mogą dopuścić, aby bazarek zniknął. To byłaby duża porażka - dodaje. Reklamy na przyczepach oraz w prasie traktuje jako "formę rozmowy z mieszkańcami".
Co dalej z bazarkiem? Wciąż nie wiadomo...
Targowisko "Na Dołku" może działać w dotychczasowym miejscu tylko do końca czerwca, choć - z powodu opóźnienia w wydaniu pozwolenia na budowę dla obwodnicy - wydaje się, że będzie mogło zostać u zbiegu al. KEN i Płaskowickiej jeszcze co najmniej do września. O to zamierza się starać stowarzyszenie kupców.
Zaniepokojeni losem popularnego targowiska są jego klienci. - Co tydzień robię tu zakupy, wszyscy nawzajem pytamy się co dalej z tym miejscem. Bardzo bym chciała, aby nadal działało - mówi pani Krystyna. - Rozumiem mieszkańców z Polaka, ale tamten rejon to naprawdę najlepsze miejsce, bo przede wszystkim blisko - dodaje.
W nowym miejscu kupcy zamiast 115 obecnych pawilonów, chcą postawić 60 przenośnych kontenerów, czynnych codziennie - głównie z warzywami, owocami, nabiałem, pieczywem, mięsem i wędlinami. Szef kupców chce założyć monitoring, co ma poprawić bezpieczeństwo na pętli, zwanej dziś "trójkątem bermudzkim" a miejsca parkingowe wytyczyć wzdłuż al. KEN (od Polaka w kierunku Multikina) oraz za pętlą autobusową, przy pawilonie dawnej "Ambry".
Czy te plany się ziszczą? Pytań jest wciąż więcej niż odpowiedzi. Do przeniesienia bazarku potrzebna jest prawomocna decyzja o warunkach zabudowy, następnie pozwolenie na budowę i pozwolenie na wydzierżawienie gruntu od właścicieli - czyli Zarządu Transportu Miejskiego, Zarządu Dróg Miejskich oraz dzielnicy. W normalnych warunkach takie procedury trwają wiele miesięcy. Protestujący przeciwko bazarkowi na pętli mieszkańcy są przekonani, że tu "normalnych warunków" nie ma.
- Karczewski to polityk Platformy Obywatelskiej, jeden z radnych koalicji rządzącej Ursynowem - mówił na spotkaniu Skubiszewski z opozycyjnego "Otwartego Ursynowa".
Dlatego każdą z decyzji ursynowskiego ratusza, pozytywną dla kupców, mieszkańcy z ul. Polaka chcą zaskarżać do innych instancji. Liczą też na wsparcie wojewody mazowieckiego, który niedawno nakazał Radzie Dzielnicy zarządzenie głosowania w sprawie uchylenia Karczewskiemu mandatu. I choć wniosku nie przegłosowano, przeciwnicy radnego liczą, że decyzję tę podejmie wkrótce właśnie wojewoda.
ZOBACZ VIDEO: Mieszkańcy Polaka chcą parku zamiast bazaru
[WIDEO]208[/WIDEO][ZT]8077[/ZT]
[ZT]7919[/ZT]
[ZT]8341[/ZT]
[ZT]7883[/ZT]
[ZT]7297[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Orła cień00:22, 26.05.2017
Skubiszewski chce zniszczyć bazarek. Zapamiętamy to panu. 00:22, 26.05.2017
hbk06:59, 26.05.2017
Na zdjęciu wraz z działaczami Otwartego Ursynowa i chorągiewką i rowerami widać niecałe 40 osób. Podpisy za bazarkiem na Polaka złożyło chyba prawie 2000 osób. Z czego widać, że to nie Otwarty Ursynów, ale Ursynów Zamknięty na potrzeby mieszkańców Ursynowa. Proponuję Otwartemu Ursynowowi protest przeciwko budowie Szpitala Południowego, bo huk lądujących helikopterów będzie przeszkadzał okolicznym mieszkańcom. To też może być chwytliwe hasło wyborcze. 06:59, 26.05.2017
Zbychu12:53, 26.05.2017
A może ważny jest szpital na Ursynowie dla mieszkańców? i co z tego, że będzie huk? osobiście cieszę się, że szpital będzie na Ursynowie. Jeśli huk przeszkadza istnieje pojęcie wyprowadzki z Ursynowa :) 12:53, 26.05.2017
hbk16:35, 26.05.2017
Widzę, Zbychu, że ironia jest dla Ciebie pojęciem abstrakcyjnym. 16:35, 26.05.2017
Bbb17:00, 26.05.2017
To chyba logiczne, że bazarek nie pasuje glownie przyszłym sąsiadom, których nie jest znowu tak wielu. Reszta ma to w poważaniu i interesuje ich jedynie aby dalej robić zakupy na bazaru. 17:00, 26.05.2017
iks6907:50, 26.05.2017
a może ta pani KRYSTYNA "Co tydzień robię tu zakupy, wszyscy nawzajem pytamy się co dalej z tym miejscem. Bardzo bym chciała, aby nadal działało - mówi pani Krystyna. - Rozumiem mieszkańców z Polaka, ale tamten rejon to naprawdę najlepsze miejsce, bo przede wszystkim blisko - dodaje" - zaprosi bazarek pod swoje okna 07:50, 26.05.2017
Izabella07:59, 26.05.2017
Kupcy mają już dawno WZ na teren przy Arenie Ursynów. Karczewski kłamie więc w żywe oczy mówiąc, że albo bazarek będzie na Polaka albo wcale. Kupcy mają już dosyć jego gierek i chcieliby wiedzieć co z nich interesem i woleliby dqlsza lokalizacje niż niepewność i przeciąganie sprawy. 07:59, 26.05.2017
tubylec15:15, 29.05.2017
Przy skrzyżowaniu al. KEN i ul. Ciszewskiego HGW za 17 mln zł. wybudowała piętrowy parking "Parkuj i jedź". Parking jest trochę oddalony od stacji metra Stokłosy i niestety jest minimalnie wykorzystywany. Czynny jest parter, a dwa piętra stoją puste.
Na tych pustych piętrach swobodnie można zorganizować bazar, a kupujący będą mieli bliski parking.
Karczewski straszy w swoich gazetkach, że w miejsce trawnika wybudują nam bloki. Jest to nieprawda, bo dla tego miejsca nie ma
obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego, a jeśli będzie zatwierdzany to mieszkańcy mogą to oprotestować jako najbliżsi sąsiedzi. 15:15, 29.05.2017
Legionista08:13, 26.05.2017
a mieszkańcom ul. Polaka nie przeszkadza obecna budowa obwodnicy Warszawy ? Może w tej kwestii zbieraliby podpisy. \
Jak to jest że garstka ludzi z ul. Polaka blokuje przeniesienie bazarku ...? 08:13, 26.05.2017
tubylec21:44, 27.05.2017
Jaka garstka ludzi? Na ul. Polaka są trzy 10 piętrowe bloki i jeden 15 piętrowy. Od nr 3 do nr 7 jest 9 klatek schodowych, a w każdej powyżej 40 mieszkań, czyli 360 mieszkań. Jeżeli przyjmiemy średnio po 3 osoby w mieszkaniu, to stanowi to 1.080 osób. Trzeba doliczyć jeszcze ul. Polaka nr 1 - blok jest 15 piętrowy, na każdym piętrze po 6 mieszkań. Przyjmując średnio po 3 osoby daje to około 300 osób. Łącznie tylko na ul. Polaka mieszka około 1.400 osób.
Trzeba jeszcze doliczyć mieszkańców ul. Kulczyńskiego, mieszkających w niskich blokach przy pętli autobusowej.
Jak o ilości około 2 000 osób można mówić "garstka"?
Mieszkańcy ul. Polaka przeżyli już wieloletnią budowę metra to przeżyją i budowę tunelu pod metrem. Bazarowemu bałaganowi, brudowi i hałasowi pod oknami stanowczo się sprzeciwiają.
21:44, 27.05.2017
Legionista09:02, 29.05.2017
Nie no, rzeczywiście 2 tys. to normalnie tłumy...Litości ,człowieku!!! Bazarek na dołku nie dotyczy tylko i wyłącznie mieszkańców Polaka czy Kulczyńskiego, ale zasięg jego sięga trochę dalej. Robia tu zakupy mieszkańcy URSYNOWA.
Dziwi mnie tylko że mieszkańcom Polaka nie przeszkadza budowa S2, pętla autobusowa z pijakami na ławkach...
To kiedy podpisy pod peytycyjką ws wstrzymania budowy obwodnicy ? No kiedy ??? 09:02, 29.05.2017
mieszkaniec13:58, 29.05.2017
Legionisto, jeśli nie jesteś internetowym trollem Karczewskiego to śpieszę Ci wyjaśnic - że pan radny prezes Bazarku chce na Polaka przenieść 60 pawilonów dla swoich kolegów. Mu nie chodzi o targ ze świeżymu warzywami, tylko o zapewnienie ciągłości swojemu biznesowi, czyli jego budom. Nikt nie protestuje przeciwko S2, bo tej inwestycji nie da się zatrzymać, da się jednak zatrzymać prywatę/korupcję Karczewskiego. Rozumiesz już o co chodzi i przestaniesz wypisywać te farmazony? 13:58, 29.05.2017
Legionista14:24, 29.05.2017
a o jakich pawilonach mowa ? O jakie budy chodzi ? Konkret Panie mieszkańcu!
Jak Ci nie przeszkadza S2 to może chodź trochę przeszkadza pętla autobusowa gdzie alkohol i bójki są miejscu dziennym. Tu jakoś cichutko siedzisz kolego malinowy...
Zejdź już na ziemię i na chwilę spójrz nie poprzez pryzmat Pana Karczewskiego, tylko poprzez fakt istnienia bazarku.
Bazarek nie przeszkadza mieszkańcom Al. Ken 49, tylko oczywiście mieszkańcom Polaka i Kulczyńskiego.
Sorry, ale mieszkańcom... specjalnej troski 14:24, 29.05.2017
mieszkaniec16:17, 29.05.2017
Konkretnie to o budy pana Karczewskiego i jego kolegów Panie legionisto. Budowa POW pewnie będzie mi ciążyć, ale to jest racjonalna inwestycja, która mam nadzieję, przynajmniej trochę odkorkuje miasto. Pętlę tez bym najchętniej zaorał, ale nie na potrzeby jakiegoś straganowego biznesmena. Podejrzewam, że wielu mieszkańców Ken 49 nie jest przesadnie szczęśliwych z takiego sąsiedztwa. Powtórze Ci jeszcze raz na koniec, bo nie kumasz czaczy małolacik - TU NIE CHODZI O BAZAREK, BO ON TAK CZY TAK ZNIKNIE, TU CHODZI O STRAGANY PANA KARCZEWSKIEGO KTÓRE CHCĄ NAM BEZ NASZEJ ZGODY WCISNĄĆ POD OKNA. Jarzysz? Czy Twój rozumek tego nie ogarnia? 16:17, 29.05.2017
Legionista22:15, 29.05.2017
Nie gorączkuj się tak bo wypieków dostajesz na twarzy
Twoja odp jest jakże bardzo konkretna i rzeczowa, ehhh. Powtarzasz jak mantrę, że budy Karczewskiego chcą wam wcisnąć, teraz że stragany. Jakie budy i stragany ?
Zbieraj dalej podpisy, może ktoś Cie wysłucha, choć szczerze to watpie....może z litości
Akurat nikt nie potrzebuje waszej zgody łaskawcy, bo niby do czego potrzebna jest wasza zgoda ? To nie wasz teren ! Nie wy jesteście zarządcą terenu. 22:15, 29.05.2017
mieszkaniec11:00, 30.05.2017
Wybacz kumplu Karczewskiego, że nieprecyzyjnie stosuje naprzemiennie budy i stragany. A temu swojemu bazarowemu kinpingowi, który nawyrażniej myśli, że dzielnica to jego prywatny folwark i tylko dlatego, że jest w Platformie myśli, że może wszystko - przekaż prosze ode mnie i reszty mieszkańców - "TAKIEGO WAŁA". 11:00, 30.05.2017
Legionista12:24, 30.05.2017
bez nerwów kolego malinowy. Najwyżej przywiążesz się do jakiegoś drzewa niczym ludzie z greenpeace podczas budowy drogi...może pomoże! 12:24, 30.05.2017
mieszkaniec15:43, 30.05.2017
Do niczego się nie będę przywiązywał. Kibice Legii inaczej załatwiają takie sprawy. 15:43, 30.05.2017
bazarek09:08, 26.05.2017
chcę bazarku ,a nie parku 09:08, 26.05.2017
Zbychu11:03, 26.05.2017
Jak bazarek jest na Braci Wagów to mieszkańcy Polaka chodzą kupują warzywa, owoce, wędlinki......i jest świetnie. Jak bazarek ma być na Polaka - to już jest mniej fajnie. Wtedy chcą mieć park pod oknami. U kogoś pod oknami jest super ale od moich okien to wara......szczyt żenady. Bazarowi mówię stanowcze NIE - ale tylko na Polaka!!!! 11:03, 26.05.2017
ja11:18, 26.05.2017
Ten park musi zostać. Gdzie będzie mój pimpuś kupkę robił 11:18, 26.05.2017
kocur11:49, 26.05.2017
Przenieść bazarek na teren za Megasamem! 11:49, 26.05.2017
Bbb16:52, 26.05.2017
O ile wiem to już teren należący do miasta i chyba ma plan zagospodarowania. Tam bazarek by skonał podobnie jak obecne truchło bazaru z lat 80tych. 16:52, 26.05.2017
Orła Cień12:23, 26.05.2017
Prezes Koralik-Karczewski przebiera nóżkami do kariery politycznej i wisi mu to 12:23, 26.05.2017
Kasia14:05, 26.05.2017
Na Polaka chce bazarku a nie parku!!! Park można w innym lepszym miejscu zrobić! 14:05, 26.05.2017
karolina17:05, 26.05.2017
"mieszkańcy Polaka" ze zdjęcia: Skubiszewski, Lenarczyk, Holdenmajer, Ławrynowicz etc ..... żałosne popłuczyny po NU 17:05, 26.05.2017
tubylec21:23, 27.05.2017
Byłem na tym spotkaniu wspólnie ze swoimi sąsiadami. To że byli również działacze samorządowi świadczy tylko o tym, że oni popierają słuszne protesty mieszkańców ul. Polaka i ul. Kulczyńskiego. Nikt nie chciałby mieć pod oknami zamiast trawnika hałaśliwego i rojnego bazaru. 21:23, 27.05.2017
Benedykt Polak21:09, 26.05.2017
Trzeba być niezłym mongołem, aby się pchać z takim szajsowatym „interesem” pod adres nazwany moim imieniem i to jeszcze w momencie, gdy trwa budowa POW. Karczewski gra na szkodę kupców i mieszkańców.
21:09, 26.05.2017
Ela z Kabat11:57, 27.05.2017
Kibicuję tym mieszkańcom, mimo iż jestem z Kabat. Mam głęboką nadzieję, że wygrają z Karczewskim i z Platformą. Kiedyś głosowałam na PO, ale jak widzę jakie oni wałki robią to już nie będę na nich głosowala. 11:57, 27.05.2017
Mariusz21:32, 27.05.2017
Dziwi mnie, że nikt nie doniósł do prokuratury w tej sprawie. To co robi ten Karczewski to jakaś aberracja. Pętla ma być usunięta bo tak chce Karczewski? 21:32, 27.05.2017
Bożena21:45, 27.05.2017
Pan Karczewski to się skompromitował tymi gazetkami i bilbordami. Ludzie chyba nie wiedzą mu o co chodzi. Ja jak czytam jego gazetki to za nic nie wiem, o co chodzi temu Panu. Przyczepia się do jakiś osób, niewiadomo dlaczego. Może jemu nie zależy na bazarze, a na jego karierze politycznej. Miał sporo czasu by załatwić tę sprawę, a my dalej jesteśmy w tym samym miejscu. Przecież ludzie z Polaka od dawna mówią nie. DLaczego nikt się ich nie słuchał? 21:45, 27.05.2017
tubylec22:01, 27.05.2017
Pan Karczewski chyba nie mieszka na Ursynowie i nie wie co się dzieje w związku z budową (metodą odkrywkową) tunelu wzdłuż ul. Płaskowickiej. Może mu ktoś wytłumaczy, że w związku z budową tunelu zwężono al. KEN właśnie przy ul. Płaskowickiej i ruch samochodowy z Kabat i na Kabaty został ogromnie utrudniony.
Korki samochodowe rano sięgają od Belgradzkiej do Płaskowickiej, a po południu od Płaskowickiej do Indiry Gandhi. Kierowcy samochodów stojących w korkach klną na czy świat stoi, że przez środek gęsto zaludnionej dzielnicy wymyślono budowę autostrady w tunelu, a tunel nie będzie drążony tarczą, tylko metodą odkrywkową.
Argument projektodawcy autostrady był taki, że była rezerwa gruntowa. Tylko że ta rezerwa pamięta czasy Gomułki, czyli wtedy, gdy Warszawa kończyła się na Dworcu Południowym - dzisiejsza stacja metra Wilanowska.
W związku z sytuacją drogową w rejonie al. KEN / ul. Płaskowickiej nie można
w tej okolicy sytuować żadnego bazaru, bo korki byłyby kilkakrotnie większe. 22:01, 27.05.2017
Elżbieta 22:15, 27.05.2017
Chciałabym podziękować Otwartemu Ursynowowi, Skubiszewskiemu, Lenarczykowi, że oni wspierają mieszkańców. Wszystkie partie ich zostawiły. Współczuje w szczególności Skubiszewskiemu, który musi znosić te obelgi Karczewskiego w gazetach. Niech się Pan trzyma, chyba nikt przy zdrowych zmysław nie wierzy w te bzdury. Pan w koralikach jest niewiarygodny. 22:15, 27.05.2017
mieszkanka23:17, 27.05.2017
Popieram i pochwaam Otwarty Ursynow jest najlepszy, tylko panowe z OU są wiarygodni i uczciwi i przy okazji przystojni :-) 23:17, 27.05.2017
Ala M06:09, 28.05.2017
Zgoda, mnie zaś dziwi, że mieszkańcy bronią się sami i składają się na prawnika, choć ich spółdzielnię mieszkaniową obsługują aż trzy kancelarie prawne. Płacimy prawnikom spółdzileni 300 000 zł rocznie, a spółdzielnia nie poczuwa się do obrony naszych interesów. 06:09, 28.05.2017
mieszkaniec10:51, 28.05.2017
Bo spółdzielnie to siedlisko patologii. 10:51, 28.05.2017
Anna z Polaka16:57, 28.05.2017
Mamy pretensje do spółdzielni bo nie angażuje się w tej sprawie. Dlaczego spółdzielnia się nie odwołuje od decyzji WZ? Jedynie widać aktywność Pani Turkiewicz. Dziękujemy jej. To starsza Pani, ale energii wiele więcej niż wielu młodych ludzi. 16:57, 28.05.2017
gonzo08:54, 28.05.2017
Pytanie do mieszkańców Polaka:
Skoro tak protestujecie i obawiacie się bazarku pod swoimi oknami to jakie jest Wasze stanowisko co do tego że po wybudowaniu POW bazarek ma wrócić na stare miejsce? Bo w tej chwili też jest po czyimiś oknami i obecni mieszkańcy maję te wszystkie niedogodności (brud, hałas,korki,rozjechaną zieleń, itd.) których Wy się obawiacie. Więc rozumiem ,że wesprzecie również obecnych sąsiadów bazaru w proteście aby bazar nie wrócił na stare miejsce? 08:54, 28.05.2017
Anna z Polaka16:55, 28.05.2017
Różnica jest oczywista. Najpierw był bazar na dołku, a później bloki. Ale oczywiście jeżeli będzie taki syf jak dzisiaj to i ludzie z Braci Wagów nie będą chcieli takiego syfu. Nikt nie wierzy Karczewskiemu. On walczy o Polaka bo tam chce zostać na stałe. Oszukuje ludzi. 16:55, 28.05.2017
gonzo21:20, 28.05.2017
No właśnie problem jest taki, że zgodnie z założeniami od wielu wielu lat to po wybudowaniu POW bazar miał zniknąć a na gorze miał być tylko park. Co za tym idzie kupcy mieli sporo czasu aby rozejrzeć się za inną dogodną lokalizacją a nie teraz lamentować i gazetkami,bilbordami kłócić ludzi. Dlatego tak jak mieszkańcy Polaka uważam,że bazaru pod ich oknami nie powinno być tak oni powinni być zdania żeby bazar nie wrócił pod okna innych tak jak to jest teraz. 21:20, 28.05.2017
mieszkaniec10:52, 28.05.2017
Pytanie do pana Karczewskiego - nie wstyd panu? 10:52, 28.05.2017
plonbol14:37, 28.05.2017
czyją własnością jest teren miedzy KEN a Polaka?,
domyślam się jednak, że mieszkańcy Polaka nie mają do niego żadnych praw, więc na jakiej podstawie wysuwają jakiekolwiek propozycje do jego zagospodarowania?
proponuję przenieść bazarek gzie indziej, a teren za duże pieniądze sprzedać jakiemuś deweloperowi, on na pewno "dobrze" go zagospodaruje 14:37, 28.05.2017
Anna z Polaka16:53, 28.05.2017
A co to za różnica, czyja to własność. Na pewno nie Karczewskiego!!! Po prostu chcemy aby pod naszymi blokami był teren zielony - nie bloki, nie bazar. 16:53, 28.05.2017
gonzo21:28, 28.05.2017
Mieszkańcy z okolicy dotychczasowej lokalizacji bazaru (Braci Wagów, KEN) też chcą mieć pod oknami teren zielony i park tak jak im obiecano planując POW a nie z powrotem bazar ( w jakiej formie by on nie był).
Bazar zrobić TYLKO weekendowy,TYLKO straganowy na parkingu ratusza. Nie jest pod niczyimi oknami,blisko starej lokalizacji,przy samym metrze i autobusach i jest P&R na tyłach Multikina dla tych zmotoryzowanych. Porządek musieli by utrzymywać bo inaczej szybko by wylecieli. Problem tylko taki ,że Karczewski byłby już niepotrzebny. 21:28, 28.05.2017
tubylec14:57, 29.05.2017
Teren jest własnością miasta, czyli także mieszkańców ul.Polaka.
Historia tego miejsca sięga prawie 40 lat. Mieszkam tu od 1981 r. i w tym czasie terenem tym zarządzała Spółdzielnia Mieszkaniowa "Na Skraju", do której należały okoliczne bloki mieszkalne. Na tym terenie spółdzielnia (zgodnie z projektem osiedla) urządziła dwa trawiaste boiska sportowe - do piłki nożnej. Młodzież z całego osiedla schodziła się, aby pokopać piłkę, a mieszkańcy bloków kibicowali im z balkonów. W czasie przełomu lat 90 - tych ub. w. spółdzielnia złożyła wniosek, aby ten teren pozostał w użytkowaniu wieczystym spółdzielni. Niestety władze miasta nie wyraziły na to zgody i chociaż proces sądowy trwał kilkanaście lat, to spółdzielni nie udało się odzyskać tego terenu.
Mieszkańcy ul. Polaka mają jednak prawo do tego terenu, ponieważ leży w bezpośrednim sąsiedztwie ich mieszkań, które w większości są ich prywatną odrębną własnością. Poczytaj ustawę o gospodarce nieruchomościami, to się zorientujesz w sprawie. 14:57, 29.05.2017
rumburak17:55, 28.05.2017
Protestowanie ostatnio w modzie. Lokalni pieniacze sprzeciwiają się budowie galerii handlowej, uicy, która rozładowałaby korki z Kabat i Natolina, parkingu pod szkołą, choć sami stawiają tam swoje auta na całą dobę, poszerzeniu jenej z głównych arterii dzielnicy a teraz czasowemu przeniesieniu bazarku. Dzięki protestom niedługo będzie można sprzedawać na rogatkech bilety do skansenu Ursynów. 17:55, 28.05.2017
Tomek Polaka 315:32, 29.05.2017
Lokalni pieniacze... Powiedz mi to w oczy buraku. Są potrzebne inwestycje i są takie które zostawiają po sobie tylko smród i hałas. Po obwodnicy na którą nie mamy wpływu będzie teren zielony a po bazarku góra śmieci, hałas i pełno aut w wąskich uliczkach. 15:32, 29.05.2017
Dodo19:59, 28.05.2017
W Józefosławiu pod Piasecznem jest targ weekendowy w nowo powstałym parku i nikomu to nie przeszkadza . Bierzemy przykład z sąsiadów. 19:59, 28.05.2017
mieszkaniec09:02, 29.05.2017
Widzicie Państwo mieszkańcy, na Ursynowie nie opłaca się bronić swoich interesów, bo potem pan Karczewski i internetowe trolle Platformy Obywatelskiej pocisną Państwu w sieci od pieniaczy, hipokrytów i tak dalej. A tak serio to kiedy wreszcie sprawą tego człowieka zajmie się prokuratura? 09:02, 29.05.2017
ken 4921:39, 31.05.2017
a my chcemy bazarek. a po zakończeniu inwestycji niech powróci do nas . 21:39, 31.05.2017
Misia18:07, 04.06.2017
ken 49 chyba jesteś chwilowo pod tym adresem. Stali mieszkańcy są innego zdania. Bród i smród. Mają dość takiego sąsiada. 18:07, 04.06.2017
J23 do Misia15:11, 25.06.2017
Dopiero będzie smród jak autostrada ruszy! 15:11, 25.06.2017
ile mozna!?10:36, 23.09.2017
jak mieszkasz przy metrze ursynow to sie nie wypowiadaj ..a co do smrodu z autostrady....w tej chwili tez mam smrod i nie tylko mowie o bazarku pod moim blokiem w kolka kreca sie samochody blokujac kazdy wolny skrawek parkingu, chodnika i trawnika, SKASOWAC BAZAR I NIGDZIE NIE TWORZYC NOWEGO. na miejsce bazaru park. tylko to ma sens. 10:36, 23.09.2017
J2315:10, 25.06.2017
Chcemy parku, spokoju, czystego powietrza a nie autostrady! 15:10, 25.06.2017
Boma15:16, 07.08.2017
Chcecie parku na terenie budowy? Ządanie bez sensu. 15:16, 07.08.2017
mieszkaniec15:36, 07.08.2017
"Park" na "terenie budowy" zły? Ale bazar "na terenie budowy" dobry? 15:36, 07.08.2017
11 6
Osobiste wycieczki i pomówienia proponuję załatwić w cztery oczy 16:55, 26.05.2017
0 0
bazarek juz dawno powinien byc zniszczony! chca go tylko ci co maja do niego daleko...jak tak to przeniesc go w okolice strazy pożarnej ewentualnie pod ratusz...zadna inna lokalizacja nikogo nie zadowoli...a kupcy niech sie ciesza z tego co dostaja a jak nie to po bazarze tylko mgliste wspomnienie zostanie i tego sobie życzę ! 10:44, 23.09.2017