Sąd - na Mokotowie i w Śródmieściu. ZUS - do niedawna tylko na Puławskiej. A urząd skarbowy - od zawsze na Wynalazek, w innej dzielnicy. Przedsiębiorcy z Ursynowa chcieliby mieć łatwiejszy dostęp do skarbówki. Ale na razie nikt nie chce ich wysłuchać...
Wizyta w urzędzie skarbowym dla ursynowianina prowadzącego działalność gospodarczą czy osoby fizycznej oznacza wyprawę na Mokotów. Tam od lat mieści się właściwy dla naszej dzielnicy urząd podatkowy.
Najpierw trzeba wyjechać z Ursynowa, przejechać przez wiecznie zakorkowane Wilanowską lub Rzymowskiego i dostać się do niewielkiej uliczki nazwanej chyba na cześć pomysłu umiejscowienia skarbówki dla Ursynowa w innej dzielnicy...
To pozostałość można rzec... historyczna. W budynku przy Wynalazek 4 kiedyś mieścił się urząd podatkowy dla Mokotowa, który za czasów "głębokiej komuny" obejmował swoim zasięgiem także rodzący się wtedy Ursynów. Niestety, tak jak to było przez lata z urzędem dzielnicy, tak też nikt nie pomyślał zawczasu o przygotowaniu miejsca na urząd dla Ursynowa na Ursynowie.
Kilka lat temu urząd skarbowy podzielił się wg dzielnic, a następnie w 2010 roku urząd mokotowski przeniósł się do budynku przy Postępu 16a, a ursynowski został w starej siedzibie - przy Wynalazek. I choćby z tego powodu - ciągłych przeprowadzek i zyskania własnej samodzielnej siedziby - zostanie tam "na wieki". Tak przynajmniej wynika z informacji, do których dotarliśmy w Ministerstwie Finansów i Izbie Skarbowej w Warszawie. Przeprowadzka Urzędu Skarbowego Warszawa-Ursynów nie jest w ogóle planowana.
Jedynym ratunkiem dla podatników z Ursynowa jest wprowadzanie do skarbówki kolejnych e-usług i coraz rzadsze wizyty osobiste w urzędzie. Nie pomoże na pewno stojący od kilku lat w urzędzie dzielnicy automat przyjmujący zeznania podatkowe - często się psuje, nie rejestruje dokumentów. Coroczne dyżury urzędników od PIT-ów w okresie rozliczeń rocznych to też raczej symboliczny gest w kierunku mieszkańców naszej dzielnicy.
Ci prowadzący firmy skazani są na dojazdy na zakorkowany Mokotów. A szkoda. Gdyby skarbówka podchodziła do obsługi klienta choćby tak jak... ZUS - bylibyśmy o wiele bardziej zadowoleni. Znienawidzony przez wielu Zakład Ubezpieczeń Społecznych od zawsze ma siedzibę przy Puławskiej. Tam znajduje się oddział obsługujący całą dzielnicę. Urzędnicy posłuchali jednak interesantów i rok temu uruchomiono nowy inspektorat - na Kabatach, w samym środku najgęściej zabudowanego rejonu Ursynowa. W efekcie odwiedziny ZUS-u są o wiele przyjemniejsze niż US. Pozostaje głośno domagać się: Chcemy urzędów dla Ursynowa na Ursynowie!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz