Zamknij

Chodnik zniknie, ale dojście będzie. Znamy plany dewelopera

16:46, 20.02.2014 Szymon Jacyniak Aktualizacja: 19:40, 21.02.2014
Skomentuj Apacz Apacz

Obawiali się, że zostaną odcięci od świata. Teraz jest już jasne, że tak się nie stanie. Ale to wcale nie koniec kłopotów mieszkańców osiedla przy ulicy Lokajskiego. Nowy budynek, który powstanie przy ulicy Belgradzkiej 3 pozbawi ich parkingu. A dojście do ich osiedla wcale nie musi być bezpieczne.

 Przypomnijmy: w ubiegłym roku jeden z deweloperów wykupił od spółdzielni Przy Metrze teren położony u zbiegu ulic Belgradzkiej i Rosoła. Strzeżony parking który funkcjonował tu od lat zamknięty. Podobny los czeka ogólnodostępny parking, z którego korzystali mieszkańcy. 

Ale nie to budziło wśród mieszkańców największe emocje: - Zabiorą nam chodnik. Ci, którzy mieszkają w ostatnich klatkach będą musieli chodzić dookoła bloku, żeby dostać się na ulice Belgradzką i Rosoła. Nie wiemy czy to prawda, że chodnik należy do dewelopera, ale właśnie takie plotki wśród mieszkańców krążą – mówił nam wtedy Sławomir Krysiak, który mieszka w bloku przy Lokajskiego 30.

Chodnik rzeczywiście zniknie, ale do osiedla będzie można dojść. W jego miejscu powstanie droga dojazdowa do nowego budynku: - Dojście będzie, ale nie wiadomo czy bezpieczne. Ruch w tym miejscu może być spory - mówi Antoni Pomianowski z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa, który zaangażował sie w sprawę. 

To nie koniec problemów. Mieszkańcy nie będą mieli gdzie zaparkować samochodów: - W nowej inwestycji będą trzy poziomy parkingu podziemnego - mówi Antoni Pomianowski - Dwa z nich są przeznaczone dla mieszkańców inwestycji, trzeci jest zarezerwowany. Myślę, że mieszkańcy powinni negocjować z deweloperem możliwość wykupu miejsc parkingowych - dodaje. 

Dla kogo zarezerwowany jest tajemniczy, trzeci poziom podziemnego parkingu? Tego deweloper nie chce na razie zdradzać. 

[ZT]845[/ZT]

(Szymon Jacyniak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%