Dobra pogoda, znikomy ruch, prosty odcinek drogi. A mimo to dochodzi do groźnego w skutkach wypadku. W sobotę na trasie S-2 tuż przy zjeździe na Puławską zderzyły się dwa auta. Jest nagranie tego wypadku. Wszystko wskazuje na to, że doszło do niego przez nieuwagę...
Rozproszenie? Zagapienie się? A może rozmowa przez telefon? W sobotę 4 sierpnia przed godz. 21:00 na Południowej Obwodnicy Warszawy, na wysokości zielonych ekranów przy Gawota, doszło groźnie wyglądającego wypadku. Na prostym odcinku trasy S-2, jedno auto wjechało z impetem w drugie, taranując je na prawym pasie. Na szczęście mimo poważnych zniszczeń w obu autach, nikomu nic się nie stało, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. To prawdziwe szczęście w nieszczęściu!
Kilka dni później na Youtubie pojawił się filmik przypadkowego kierowcy, który nagrał całe zdarzenie. Jak widzimy na zdjęciach, przyczyną najechania kierowcy czarnego auta na pojazd jadący z przodu było prawdopodobnie zwykłe, chwilowe zagapienie się. Kierowca w ostatniej chwili próbował hamować, ale niewiele to dało. Niczemu niewinny poszkodowany mógł odnieść poważne obrażenia lub nawet zginąć...
Na drogach szybkiego ruchu coraz częściej dochodzi do tego typu zdarzeń. Kierowcy sięgają po telefony komórkowe, by odpisać na smsa lub sprawdzić co się dzieje w mediach społecznościowych. Poza tym są zmęczeni motonią jazdy na "szybkiej" trasie, nie dostosowują prędkości, nie zachowują bezpiecznej odległości - wreszcie, sami są przemęczeni podróżą.
W okresie wakacyjnych podróży apelujemy do wszystkich kierowców: zachowujcie ostrożność jeszcze większą niż zwykle. Do wypadku może dojść przez dosłownie sekundę nieuwagi!
ZOBACZ JAK DOSZŁO DO WYPADKU NA S-2 NA URSYNOWIE - (źródło: YT/Lobothomy -)
KJL14:56, 07.08.2018
Debile, debile wszędzie. 14:56, 07.08.2018
MrFrosty22:25, 07.08.2018
'ofiara' wydaje się jechać dość wolno. SUV jedzie dużo szybciej prawym pasem, ponieważ zwyczajowo środkowym dostojnie sunie sobie jakiś pan lub pani. Auto z kamerą także wydaje się jechać b szybko. Ale kto jechał za szybko, a kto za wolno? HGW :PP
Generalnie nie znoszę jeżdzić autostradami w PL. 22:25, 07.08.2018
T3STO07:45, 08.08.2018
W Polsce jak w lesie.
Minie wiele lat i wiele osób zginie, zanim Polacy nauczą się jeździć rozumnie, zanim przestaną jeździć na 120% swoich umiejętności tylko po to, by oszczędzić 2 minuty z podróży. 07:45, 08.08.2018
jasio08:36, 08.08.2018
Środkowy pas to najwolniejszy pas. Zawsze snują się nim najgorsze lebiegi, zamiast jechać prawym. 08:36, 08.08.2018
Look718:20, 08.08.2018
Widać, że srebrny zabierał się do zmiany pasa jak krowa do ocielenia. BMW nie chciało zjeżdżać na lewy, bo lewym ktoś jechał. Wina BMW, bo nie zachował odstępu, ale i gapiostwo srebrnego. 18:20, 08.08.2018
Gość18:46, 08.08.2018
DEbile za kierownicą zabijają innych niewinnych a sami wychodzą NIESTETY bez szwanku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gdzie tu sprawiedliwość???????????????????????? 18:46, 08.08.2018
konik13:06, 09.08.2018
4 0
To nie BMW tylko KIA- Wygląda na bezprzeczną winę kierowcy z tyłu. 13:06, 09.08.2018