Radny Paweł Lenarczyk postanowił sprawdzić jakie czasopisma kupuje urząd dzielnicy w prenumeracie. Okazuje się, że urzędnicy w pracy czytają - oprócz pism specjalistycznych - także... bulwarówki. Jeden z zamawianych tytułów zasługuje na specjalną uwagę.
Z informacji udzielonej Lenarczykowi przez burmistrza Roberta Kempę wynika, że rocznie na zakup prasy dzielnica wydaje ponad 20 tysięcy złotych. W 2014 roku na prenumeratę czasopism urzędnicy przeznaczyli 26 832,75 zł. Rok później udało się tę kwotę zmiejszyć o ponad 4 tysiące złotych. W tym roku zawarto umowę ramową na 30 tysięcy, ale jak mówi burmistrz to maksymalny pułap, który - tak jak w latach poprzednich - nie będzie zrealizowany.
Co więc czytają urzędnicy w swoich zacisznych gabinetach?
Największą popularnością cieszy się "Dziennik Gazeta Prawna", którego urząd kupuje codziennie 7 sztuk, wzięciem cieszy się także "Gazeta Wyborcza" - 6 sztuk oraz "Rzeczpospolita" - 3 sztuki. Wydania sobotnio-niedzielne trafiają tylko do burmistrzów, więc jest ich mniej niż wydań codziennych. Co ciekawe urzędnicy lubią czytać bulwarówki - dzielnica prenumeruje zarówno "Fakt" jak i "Super Express". Po co im informacie o majtkach Dody lub skandalach towarzysko-obyczajowych. - Te dzienniki trafiają do wydziału promocji, mają one dodatki warszawskie, które piszą o Ursynowie - tłumaczy Robert Kempa.
Urząd prenumeruje też tygodniki: 2 sztuki "Polityki" - dla wiceburmistrzów, jedną "Gazetę Polską" (czytą ją wiceburmistrz Rafał Miastowski). W katalogu zamawianych pism jest również "Wspólnota - Pismo Samorządu Terytorialnego" - 4 sztuki oraz dwutygodniki specjalistyczne: "Rachunkowość budżetowa" i "Poradnik VAT".
Publiczna kasa idzie też na miesięczniki - tych jest aż 14. Wśród nich: "Administrator", "Architektura - Murator", "Biuletyn Głównego Księgowego", "Dyrektor Szkoły", "Państwo i Prawo", "Przegląd Podatków lokalnych i finansów samorządowych" czy "Nieruchomości". "Zieleń Miejska".
Na liście jest też pismo-zagadka: miesięcznik "Live Sound & Installation" poświęcony technice scenicznej, oświetleniu i nagłośnieniu, kupowany najchętniej przez akustyków i pracowników obsługi scenicznej. Po co ono urzędnikom z Ursynowa? Czytają go urzędnicy z Wydziału Kultury, którzy sprzęt sceniczny wynajmują na koncerty i imprezy. Po co im więc wiedza na temat aktualnych trendów w tej dziedzinie?
Zapytaliśmy burmistrza Kempę co on osobiście dostaje na biurko. - Tylko jeden dziennik - "Gazetę Wyborczą". Poprzedni burmistrz miał 4-5 tygodników opinii i aż 4 dzienniki - z satysfakcją uzupełnia Kempa.
WYKAZ PRENUMERAT URZĘDOWYCH
0
0
0
0
0
0
Wyżynek20:13, 19.02.2016
Połowa to darmozjady. Sprawa zgłoszona do pani radnej - bezradnej Owczarczyk - sprawa kryzysowa przez rok nie nabrałą tempa, choć pani radna- bezradna zarzekałą się ( oczywiście przed wyborami) że załatwi... Całą rodzina poszłą w rozsypkę, podupadła z powodu urzędniczej niefrasobliwości, tylko p. radna, ma się jako tako, nawet się wybroniła od wylania z ciepłej posadki. Wszystko to za sprawą załatwiania prywaty z wyżej postawionymi kolegami. Może komuś mieszkanie po usuniętych ppodstępem lokatorach? a może samochód polizingowy? I kręci się dalej .... 20:13, 19.02.2016
Lolek21:04, 19.02.2016
Guział czytał 4-5 tygodników opinii i 4 dzienniki, a Kempa czyta jeden dziennik i się jeszcze z tego cieszy. Zabawny gość 21:04, 19.02.2016
wnerwiony obywatel 21:46, 19.02.2016
Krew zalewa! Czytają se w pracy gazetki? My zwykli ludzie mamy 15 min przerwy na siusiu i tyle. Ja tyram 9 -10 h dziennie i nie mam czasu zjeść! Co ta k... jest? Za moją kase kupują gazetki i w czasie pracy za którą ja im płace je czytają? Skoro i tak mają internet niech czytają Haloursynów będzie taniej chociaż!!!! 21:46, 19.02.2016
Ursyn22:11, 19.02.2016
A pan Kempa czyta tylko jedną słuszną gazetę i już nie potrzebuje innych źródeł informacji. GW dostarcza mu informacji jak ma myśleć i co mówić.
I czym się pan tak chwalisz? Szukaj oszczędności tam gdzie trzeba, a nie na 2 złotych na gazecie. 22:11, 19.02.2016
obserwator23:48, 22.02.2016
Pan król Julian Kempa to gazet czytać nie musi, bo przecież zawsze wie wszystko NAJLEPIEJ! Nie od dzisiaj wiadomo, że uważa się za NAJ, NAJ, NAJ na każdym polu i w każdej dziedzinie :) Poznańska, chytra, przemądrzała - samochwała ://
23:48, 22.02.2016
bon a parte 22:18, 19.02.2016
To Miastowski coś czyta poza chodzeniem po urzędzie ze swoimi gadżetami, graniem w piłkę i zameczaniem pracowników, którzy w przeciwieństwie do niego mają coś do roboty??? No, chyba że na swoich urzędowo - gabinetowych lezaczkach... ehhh, żyć nie umierać!! Partia i tak pomoże! 22:18, 19.02.2016
Bosh01:13, 20.02.2016
NIE MOŻE BYĆ! Pan Leszek Lenarczyk napisał jakąś interpelację??? To juz druga w tej kadencji?! Chyba że znów napisał Pan Paweł.. 01:13, 20.02.2016
ziutek15:13, 20.02.2016
Co za debilizm. Stary Lenarczyk sam w tej kadencji napisał więcej interpelacji niż te nieroby Igras, Matejka, Karczewski i Sieradz razem wzięci. 15:13, 20.02.2016
Bosh20:11, 22.02.2016
Jasne.. przejrzyj je. Niemal wszystkie są pisane w imieniu Pana Pawła i Pana Leszka z czego kontakt jest podany TYLKO do Pana Pawła.. Może niech Pan Paweł wpisuje na interpelacjach nazwiska wszystkich radnych NU - każdemu poprawi statystyki. 20:11, 22.02.2016
obserwator23:35, 22.02.2016
Najlepiej jak Kempa do Kierwińskiego lub Kopaczowej zadzwoni i poradzi się w tej sprawie :) Może i HGW coś podpowie? 23:35, 22.02.2016
bon a parte 14:49, 23.02.2016
Teraz to chyba nie do Kopaczowej (bo jeszcze uznają, że Julian to jej człowiek) tylko do Schetyny! Trzeba iść z duchem czasu i zmian :)) 14:49, 23.02.2016
Bosh21:46, 24.02.2016
Najlepiej niech NU zejdzie ze sceny i się nie kompromituje bardziej.. dublowanie interpelacji, pisanie w imieniu dwóch osób lub pisanie o głupotach to norma w tych kręgach. Wolę płacić na gazety nich ich diety. 21:46, 24.02.2016
QQ01:25, 20.02.2016
Nie dziwi mnie, że Kempa czyta tylko GW. Gdyby czytał coś więcej wpadłby w dysonans poznawczy, no i może zacząłby samodzielnie myśleć ;) 01:25, 20.02.2016
seba12:50, 20.02.2016
Guział 5 gazetek, do pracy na 12 a wieczorem wódeczka i dorobił się mieszkania na Ksiązęcej w Śródmieściu, jak on to zrobił ? :) 12:50, 20.02.2016
ziutek16:24, 21.02.2016
Czyżby pieniądze z Actifunu? 16:24, 21.02.2016
JNow.12:00, 23.02.2016
Siara przyznawać się do czytania GazWybu :) Nie dość, że słoik to jeszcze leming. Fatal combo. 12:00, 23.02.2016
pan mikrofon09:08, 25.02.2016
Naczelnik od kultury - mistrz akustyki i mikrofonu, burmistrz od kultury - zacny wodzirej czyli spec ekipa od imprez.... musza miec wiedze o najnowszych trendach wiec czytaja o kabelkach, glosniczkach I mikrofonikach. 09:08, 25.02.2016
obserwator12:42, 25.02.2016
Akurat stosownej wiedzy Naczelnikowi kultury nie brakuje, czego nie można powiedzieć o jego przełożonym wodzireju z wiejskiej remizy :) 12:42, 25.02.2016
14 3
Nawet więcej niż połowa to darmozjady. 15:14, 20.02.2016
11 18
Niestety to było do przewidzenia. Jurczyńska-Owczarek wyszła z największej sitwy dzielnicy czyli "Naszego Ursynowa." Skoro przyklepywała w poprzedniej kadencji machloje Guziała i Machaja, w tym miliony dla Niemyjskiej, to ktoś spodziewał się po niej uczciwości??? 19:02, 20.02.2016
19 4
I dobrze, że ta aferzystka opuściła to lokalne stowarzyszenie i zapisała się do partii prawdziwych aferzystów, czyli do Platformy Obywatelskiej. I nie dziwi za bardzo z jak ciepłym przyjęciem się spotkała ze strony kempy czy matejki. Trafił swój na swego. 14:51, 21.02.2016