Zamknij

Co dalej z "Psią Górką"? Dzielnica rusza z konsultacjami!

12:37, 19.09.2015 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 16:17, 21.09.2015
Skomentuj SK SK
reo

Nie wybrzmiały jeszcze emocje po czwartkowym spotkaniu w sprawie "Psiej Górki" zorganizowanym przez radnego Pawła Lenarczyka a urząd dzielnicy zaprasza na oficjalne konsultacje społeczne. W październiku odbędą się spotkania, spacery i warsztaty.

Konsultacje w sprawie przyszłości "Psiej Górki" potrwają od 28 września do 31 października. Są współfinansowane z funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Program Obywatele dla Demokracji) w ramach wspólnego projektu Centrum Komunikacji Społecznej um. st. Warszawy oraz Fundacji Centrum Rozwiązywania Sporów i Konfliktów.

- Dzielnica razem z mieszkańcami chce na wskazanym terenie stworzyć miejsce przyjazne i odpowiadające potrzebom osób, które będą tu spędzać swój wolny czas - mówi Bernadeta Włoch-Nagórny z ursynowskiego ratusza. - Podczas spacerów i warsztatów będzie można zgłaszać swoje pomysły i porozmawiać z urzędnikami o możliwości ich realizacji

Czego oczekują urzędnicy od mieszkańców? Między innymi odpowiedzi na pytanie o charakter przestrzeni - czy ma to być na przykład ostoja przyrody czy też miejsce intensywnej aktywności fizycznej wyposażone w bogatą infrastrukturę. Będą też pytania o spodziewane funkcje i przeznaczenie tego obszaru (np. rodzaj użytkowników, sezonowość, wyposażenie), tempo oraz kolejność realizowanych zmian. Raport z konsultacji będzie wytyczną do przygotowania koncepcji zagospodarowania parku.   

Jak można wziąć udział w konsultacjach?

Na początku października będzie można odwiedzić punkt konsultacyjny na terenie przyszłego parku: 2 października 2015 r. (piątek) w godzinach 10:00-17:00 i 3 października 2015 r. (sobota) w godzinach 12:00-17:00.

W inne dni moderatorzy konsultacji zabiorą mieszkańców na spacer po terenie: 10 października 2015 r. (sobota), godz. 12:00 -  zbiórka na skrzyżowaniu ulic Rosoła i Gandhi i 14 października 2015 r. (środa), godz. 17:00 -  zbiórka na skrzyżowaniu ulic Rosoła i Gandhi

Kolejnym etapem konsultacji społecznych będą warsztaty konsultacyjne w urzedzie dzielnicy: 22 października 2015 r. (czwartek), godz. 18:00, sala im. J.U. Niemcewicza (I piętro) oraz 27 października 2015 r. (środa), godz. 18:00, hol na IV piętrze.

Konsultacje społeczne w sprawie przyszłości terenu zielonego przy Rosoła-Gandhi i Szolc-Rogozińskiego to pierwszy tak kompleksowy i profesjonalny tego typu projekt w naszej dzielnicy.

- Stawiamy na prawdziwy dialog z mieszkańcami. Nie chcemy, by Rada Dzielnicy uchwalała coś w swojej nieomylności - mówi Robert Kempa, burmistrz Ursynowa.

[ZT]14830[/ZT]

[ZT]12873[/ZT]

[ZT]10971[/ZT]

[ZT]14957[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

sąsiadsąsiad

0 6

Konsultacje społeczne w sprawie przyszłości terenu zielonego przy Rosoła-Gandhi i Szolc-Rogozińskiego to pierwszy tak kompleksowy i profesjonalny tego typu projekt w naszej dzielnicy.

nic dodać nic ująć ....... 07:59, 21.09.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

123123

4 2

Wow, jakie piękne zdanie ... - po prostu mamy cudowny, wspaniały, wyjątkowy Zarząd Dzielnicy, który wprowadza nowe,obywatelskie standardy w każdej dziedzinie. 11:58, 21.09.2015


reo

mieszkaniecmieszkaniec

4 0

Brzmi ładnie, wyjdzie jak zwykle, czyli 3 osoby na krzyż wezmą udział w konsultacjach, bo dzielnica standardowo nie dotrze z informacją o nich do mieszkańców, po czym burmistrz sprzeda teren developerom pod nowe bloki. 13:10, 21.09.2015

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

gośćgość

4 0

Lepsze nowe bloki, niż „sralnik” dla psów.
Od piątej rano do nocy - szczekanie, ujadanie.
Właściciele – pełna beztroska – psy spuszczone ze smyczy, bez kagańca.
Strach wyjść z dzieckiem na spacer – albo „miny” albo psie zęby.
Właściciele na próbę zwrócenia uwagi lub prośby o zabranie psa reagują albo agresją albo tekstami „...on lubi dzieci...”, „...on tylko powącha...”, „...on nic nie zrobi..” – do czasu, aż dojdzie do jakiegoś nieszczęścia.
Nie mam nic przeciwko psom, ale ich właściciele zachowują się tak, jakby teren górki należał tylko do nich. Beztroska, skrajna nieodpowiedzialność i często chamstwo z ich strony wylewa się każdego dnia.
Dla psiaków należy zorganizować wydzielony, ogrodzony teren, gdzie będą mogły załatwiać swoje potrzeby i wybiegać nadmiar energii. Jak za którymś razem pies wróci wymazany w ekskrementach, może właściciele zaczną po nich sprzątać, bo w tej chwili to rzadko który sprząta po swoim pupilu.
Najwyższy czas ucywilizować teren górki i „zwrócić” ją mieszk 14:00, 27.09.2015


mieszkaniecmieszkaniec

1 0

wypluj te słowa gościu, w sensie masz rację co do psiarzy i sralnika, podzielam w 100%, ale nie można tego terenu zabudować! Trzeba go zrewitalizować, tak mało mamy parków i zielonego terenu, musimy o niego walczyć! 19:21, 27.09.2015


0%