Zamknij

Co kryje się na końcu Belgradzkiej? Zobacz ośrodek wsparcia od środka FOTO

15:28, 24.05.2018 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 15:44, 24.05.2018
Skomentuj Antoni Pomianowski Antoni Pomianowski

Właśnie dobiega końca urządzanie ośrodka wsparcia dla osób niepełnosprawnych przy Moczydłowskiej. We wrześniu czterdziestu podopiecznych będzie mogło zacząć tutaj swoje zajęcia. Jednak do tej pory musi zostać wyłoniony w konkursie „operator”, który poprowadzi ośrodek.

Budynek powstał w ramach budżetu partycypacyjnego 2015. Zamysł jego utworzenia powstał w głowie Ewy Wiśniewskiej – prezeski Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób Głęboko Upośledzonych „Maja”, które w bloku przy Meander 18 od lat prowadzi niewielką placówkę terapeutyczno-rehabilitacyjną. 

Teraz jej stowarzyszenie, które śledziło budowę przez ostatnie lata, będzie miało możliwość stanięcia do konkursu i zawalczenia o prowadzenie ośrodka. Czy będzie duża konkurencja? Na razie nie wiadomo.

Nareszcie jest!

Na końcu słynnego przedłużenia Belgradzkiej, po trzech latach, został wybudowany długo wyczekiwany przez rodziny osób niepełnosprawnych – ośrodek. To skromny parterowy budynek o powierzchni użytkowej ok. 360 metrów kwadratowych, podzielony na dwie części: terapeutyczną i hostelową. 

Znajdują się w nim pomieszczenia przeznaczone pod przyszłe gabinety do terapii, sale rehabilitacyjne, pracownie artystyczne. Ważnym punktem jest duża kuchnia pełniąca rolę pracowni kulinarnej dla niepełnosprawnych.

- Bardzo mi się podoba ta wspólna przestrzeń kuchenna – mówi wiceburmistrz Antoni Pomianowski, który zwiedzał już ośrodek. - Jest tak zrobiona, że już widzę te stoliczki i możliwość wystawienia ich na zewnątrz. Może podopieczni zaproszą tutaj mieszkańców na wspólne gotowanie? – pyta.

W budynku znajduje się duża sala ruchowa, toalety dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych oraz część noclegowa. Przewidziano tu 4 do 8 miejsc na interwencyjną opiekę całodobową, np. kiedy rodzic z powodu choroby nie może zająć się dzieckiem.

To jedna z ważniejszych informacji dla rodzin osób niepełnosprawnych, które od lat walczą o wybudowanie na Ursynowie całodobowego ośrodka opieki. Kwestia jego powstania jest właśnie omawiana na szczeblu miejskim i ma spore szanse powodzenia.

Jeszcze kilka formalności

Na ostatniej sesji rady dzielnicy, radni zgodzili się przesunąć 100 tys. zł na urządzenie ośrodka. Decyzję musi potwierdzić jeszcze rada miasta.

- Będziemy teraz wyposażać ośrodek w tzw. duże gabaryty np. meble kuchenne. Resztę wyposażenia wybierze operator pod swoje indywidualne potrzeby – tłumaczy Pomianowski.

Kiedy budynek przejdzie wszystkie formalne odbiory, będzie można uruchomić procedurę konkursową. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w drugiej połowie czerwca powinien zostać ogłoszony konkurs, podczas którego zostanie wybrany operator – organizacja pozarządowa.

Aby wygrać, będzie musiała spełnić wymogi stawiane przez komisję konkursową. Jakie? Tego dowiemy się wkrótce.

ZOBACZ ZDJĘCIA WNĘTRZ OŚRODKA:

[ZT]9366[/ZT]

[ZT]9873[/ZT]

[ZT]9724[/ZT]

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

pani jolapani jola

19 8

Pomianowski i Kępa powinni się wstydzić, że ośrodek wciąż nie jest otwarty i że wykorzystali go jako pretekst, żeby wybudować autostradę i otworzyć zabudowę deweloperską przy górce. 15:53, 24.05.2018

Odpowiedzi:8
Odpowiedz

PabloPablo

8 3

Obyś się mylił....ale że mieszkamy w PL to pewnie tak będzie ze wywalą tam osiedle
17:32, 24.05.2018


pani jolapani jola

7 3

chyba obym się myliła pabluszku kochany, ale nie mylę się niestety :( 20:51, 24.05.2018


stefek_burczymuchastefek_burczymucha

2 0

MPZP dopuszcza tylko niska zabudowe taka jak mamy na końcu Moczydłowskiej. Powstać moze droga oznaczona KUD10 równoległa do Moczydłowskiej która przejmie z niej ruch, gdyż ta będzie na odcinku Stryjeńskich-Rolna zamknięta dla ruchu pojazdów (taki deptak, ślepa kiszka bez połaczenia ze Stryjeńskich). Owa KUD10 będzie odchodzić od pasa startowego Kempy. Tyle wynika z planu. A swoja droga Burmistrz tłumaczył się że buduje szeroka drogę bo musi być taka sama po obydwu stronach skrzyżowania a na moje oko to ona nawet nie jest na wprost. 12:04, 25.05.2018


prpr

2 0

Tę drogę można doprowadzić do przyszłego ronda przy Gandhi i stamtąd do POW. Według mnie taki jest cel. 14:04, 25.05.2018


stefek_burczymuchastefek_burczymucha

0 0

Nie ma takiem możliwości. Przedłużenia drogi nie ma w palnie miejscowym. Rada warszawy musiała by uchwalić zmiany albo nowy mpzp a to znając życie i ból w jakim rodzą się takie dokumenty, jest niemożliwe. I tak jesteśmy szczęśliwcami że mamy uchwalony taki plan bo to w naszym mieście rzadkość. Kempa nawet jak by chciał to nie wybuduje tu tego co by z kumplami developerami planował. Może co najwyżej domki jednorodzinne a z tego wielkich kokosów nie będzie. 16:03, 25.05.2018


prpr

0 0

Jeżeli jest wola to się takie połączenie szybko uchwali - przecież piszą tu osoby, że miasto musi się rozwijać.
Burmiszcz zafundował nam tranzyt z Konstancina do centrum Warszawy. Proszę spojrzeć na mapę to jest droga która omija Wilanów.
Połączenie przez ul. Ciszewskiego prowadziłoby przez Wilanów ale omijało znaczną część Ursynowa. 16:35, 25.05.2018


WarszawiakWarszawiak

0 0

Do Stefek Burczymucha . Również zauważyłem , że ta ulica nie jest w osi starej Belgradzkiej . Czy to partactwo czy tak miało być ? No i tempo mają zawrotne , myślę , że na przyszłą wiosnę skończą . 17:08, 25.05.2018


prpr

0 0

Osiedle Kazury nie ma MPZP i radni nie chcą go uchwalić. Otwarte pole do poprowadzenia drogi do POW. 18:16, 25.05.2018


reo

KarolKarol

8 16

Wstydzić to się powinien Guzik że przepłynął ośrodek w budżecie obywatelskim rbez sprawdzenia jak do niego dojechac robiąc niepełnosprawnym plonne nadzieje. Brawa dla Kempy że jednak mimo kosztow i hejtu wybudował ośrodek 16:44, 24.05.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

fssdfssd

5 0

Sprawdzić powinina osoba, która składała projekt - zwłaszcza , że nie był to plac zabaw tylko ośrodek dla osób niepełnosprawnych, które jakoś muszą do tego ośrodka się dostać.
Budżet był w 2015 a wybudowali ośrodek dopiero w 2017 roku. Od listopada 2017 ośrodek stoi pusty i nic się tam nie dzieje. Skrzyżowanie rodzi się w bólach od listopada - prosta sprawa, ale tradycyjnie przerasta naszych włodarzy. Podsumowując - obecny burmistrz się nie popisał, ale pieniązki na poszerzenie chodnika w budżecie partycypacyjnym oddał ZDM... 17:24, 24.05.2018


pani jolapani jola

5 2

Karol ty już nie bądź takim nieukiem i naiwniakiem, chyba że z ciebie kotku płatny klakier Kępki, to co innego wtedy. Żadna droga nie była nikomu potrzebna. No może poza deweloperami :/ 20:54, 24.05.2018


ArnieArnie

16 1

Wszystko pięknie, tylko czy budowa takiego ośrodka to zadanie dla budżetu partycypacyjnego,? Ne służy to ani ogółowi mieszkańców, ani określonej lokalnej społeczności. Dotyczy to jak najbardziej ważnego tematu intergracji i wsparcia odób upośledzonych, ale to nie jest nawet 1% populacji Ursynowa.
Jest PFRON z miliadrdowym budżetem i zamiast wpychać od 2 dekad w tyłek kasę przedsiębiorcom wyłudzaczom, powininen finansować budowę takich ośrodków, nie tylko na Ursynowie, ale w każdym większym powiecie 19:19, 24.05.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KrzysiekKrzysiek

1 0

Pewnie masz rację tylko PFRON raczej pomaga swoim kolesiom misiewiczom niż zwykłym ludziom :( 10:43, 25.05.2018


StefanZStefanZ

8 0

\Jak patrzę na zdjęcie budynku z zewnątrz to... myśałem że kolejny Lidl nam wybudowali :-) 22:58, 24.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WarszawiakWarszawiak

0 0

A kiedy zostanie ukończone skrzyżowanie ulic Belgradzkiej i Stryjeńskich ? 16:53, 25.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WarszawiakWarszawiak

0 0

A kiedy zostanie ukończone skrzyżowanie ulic Belgradzkiej i Stryjeńskich ? 17:09, 25.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%