- Jak długo jeszcze oligocenka przy Dereniowej będzie zamknięta? - dopytują zaniepokojeni ursynowianie, którzy chętnie korzystają z ujęć wody oligoceńskiej. Od wielu tygodni drzwi studni na Imielinie są zamknięte. Wisi na nich lakoniczna informacja o "zamknięciu do odwołania". Do odwołania, czyli do kiedy?
Ujęcia wody oligoceńskiej wciąż cieszą się na Ursynowie dużą popularnością. W naszej dzielnicy utrzymywanych jest pięć takich studni, z których można korzystać o każdej porze roku.
Kilka tygodni temu mieszkańcy zaopatrujący się w wodę ze studni przy ul. Dereniowej musieli pocałować klamkę. Drzwi zostały zamknięte, woda zakręcona, a na ujęciu pojawiła się wywieszka z informacją "Nieczynne do odwołania".
- Martwimy się, bo ten stan trwa już od wielu tygodni. Nie wiadomo kiedy otworzą? Remont? Przecież niedawno ją remontowano - mówi pani Aneta, mieszkanka Imielina.
Jesienią 2020 roku dzielnica za 58 tys. złotych rzeczywiście wyremontowała letnią część imielińskiego ujęcia - daszek, armaturę i kafelki, które zresztą jeszcze w trakcie prac wandale pomazali sprejem.
Co stało się tym razem? Jak odpowiada ratusz na nasze pytania - doszło do poważnej awarii.
- Na skutek naturalnego zużycia, podczas długoletniej pracy, uległa zniszczeniu pompa głębinowa w studni oraz pompy obiegowe wraz z częściami technologicznymi uzdatniania wody, które wykluczają właściwą pracę ujęcia - mówi Aneta Wolska z Wydziału Komunikacji Społecznej ursynowskiego urzędu.
Dzielnica zleciła remont. Wymienione zostaną m.in. pompy i wszystkie niezbędne elementy wyposażenia. Będzie to kosztował blisko 47 tys. złotych. Remont zakończy się już niedługo, bo do 29 kwietnia. Po uruchomieniu pomp przeprowadzone zostanie badanie jakości wody, tak by mieszkańcy byli pewni, że woda jest czysta i zdatna do picia. Dopiero po upewnieniu się, że wszystko jest w porządku, studnia zostanie ponownie otwarta.
Oligocenkę przy Dereniowej w tym roku czeka także odświeżenie. Wg planów wymienione zostaną drzwi oraz pomalowane poręcze i kraty okienne. Dzielnica chce też odświeżyć budynek ujęcia przy ul. Buszyckiej oraz glazurę w ujęciu letnim przy Dzierzby.
[ZT]15820[/ZT]
[ZT]15916[/ZT]
0
0
0
0
0
0
meme09:36, 27.04.2022
Pilnujcie ujęć jak oka w głowie ! Wilanowski burmiszcz Rakowski a właściwie jego "pistolet" chciał zamknąć obie oligocenki znajdujące się na Wilanowie, twierdząc że bardziej opłaci im się dostarczenie mieszkańcom darmowej wody baniakach, kupionej w markecie niż utrzymanie ujęć. Nie pomyślał debil ile przy tym wyprodukuje plastiku za to mieszkańcy pomyśleli, że zaraz mogą się obudzić z ręka w pustym nocniku. A wszystko to za pomysłem, by przez osiedle poprowadzić drogę bo pociechy urzędnika będą miały lepszy dojazd do szkoły i akurat pech chciał, że na drodze stała oligocenka z infrastrukturą zasilającą trzy (dwa czynne jeszcze) ujęcia. 09:36, 27.04.2022
agnik11:45, 27.04.2022
a przy Belgradzkiej od wielu lat nieczynna bo dzielnica nie che współfinansować twierdząc, ze woda z wodociągu jest dobra a SM Wyzyny nie chce brać na siebie całego kosztu bo po wodę przyjężdżali z innych osiedli. Nie doszli do porozumienia i atrapa stoi od wielu lat 11:45, 27.04.2022
Dick12:53, 27.04.2022
I tak najlepsza woda jest w Powsinie, czwartorzęd, inna klasa. Rzeczywiście od oligocenu kranówka lepsza. 12:53, 27.04.2022
0 0
He, he dobre! 15:42, 27.04.2022
0 0
Powiem więcej... przy tej okazji dodatkowo "pistolet" (czyli pan B.W.) chciał zlikwidować kilkanaście, i tak deficytowych, miejsc postojowych na osiedlu, bo teraz są skośne a przy otwarciu drogi musiałyby być równoległe (czyli o jakieś 50% mniej). 14:47, 28.04.2022