Co z biblioteczką w parku Przy Bażantarni?

Była jednym z pierwszych projektów z budżetu partycypacyjnego w stolicy. Latem ubiegłego roku została zdewastowana przez wandali. Mowa o drewnianej biblioteczce plenerowej. Kiedy wróci do parku Przy Bażantarni? 

Plenerowa wypożyczalnia książek działała w parku Przy Bażantarni od 2014 roku. W specjalnie ustawionym pniu drzewa wydrążono wnęki, zasłonięte plastikową osłonką, w których przechowywane były książki. Każdy mógł sobie wziąć je do czytania lub zostawić tam własną książkę.

13 sierpnia ubiegłego roku przechodnie zauważyli, że biblioteczka została przewrócona, a książki leżały na ziemi wokół niej. - Wczoraj normalnie stało, dzisiaj zostało powalone. Szkoda tych książek. Powinien być monitoring albo częstsze patrole. Nocą tu jest naprawdę niebezpiecznie - mówili nam wówczas mieszkańcy odwiedzający park.

Wspominali o nastolatkach, którzy wieczorami odwiedzają park, piją alkohol i bardzo głośno się zachowują.

- Zawiadomiliśmy policję. Chciałbym wierzyć, że zadziała z równym zaangażowaniem, co w przypadku pomników przyozdabianych barwami tęczy - komentował wiceburmistrz Ursynowa Bartosz Dominiak.

Sprawców nie udało się ustalić, do dziś też placyk, na środku którego stała biblioteczka jest pusty. Mieszkańcy zastanawiają się, kiedy powróci możliwość wypożyczania książek. Dobra informacja jest taka, że urząd dzielnicy w ogóle planuje przywrócić biblioteczkę w parku.

- Mamy nadzieję, że uda się to zrobić do wiosny przyszłego roku - informuje Kamila Terpiał, rzeczniczka urzędu.

Ostateczny wygląd biblioteczki będzie znany po zaakceptowaniu projektu. Przybliżony koszt postawienia nowej wypożyczalni wyniesie około 10 tys. złotych.