Zamknij

"Czy ja wyglądam na faceta?". Burzliwe spotkanie mieszkańców z burmistrzem

09:44, 03.10.2022 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 13:18, 03.10.2022
Skomentuj SK SK

Pytania o najbardziej emocjonujące sprawy dzielnicy. Czy bazarek powinien wrócić na "Dołek"? Czy dzielnica będzie walczyła z hałasem na POW? Co z budową parku Polskich Wynalazców? Burmistrz przez trzy godziny odpowiadał na grad pytań od mieszkańców. Konsternację wywołało pytanie młodej kobiety: Czy ja wyglądam na faceta?

Na niedzielne otwarte spotkanie z burmistrzem przyszła delegacja mieszkańców bloku z Braci Wagów 20 w towarzystwie radnego Macieja Antosiuka, którzy nie chcą powrotu bazarku na "Dołek". Obawiają się uciążliwości pod ich oknami. Dzielnica w ubiegłym roku zamówiła koncepcję nowego miejskiego targowiska z 70-80 miejscami handlowymi w rejonie ul. Braci Wagów, wzdłuż Płaskowickiej, na terenie nad tunelem POW.

- Nie chcemy hałasu już od czwartej rano! - mówili mieszkańcy, którzy zebrali 100 podpisów pod petycją przeciwko bazarkowi pod swoimi oknami.

Burmistrz Robert Kempa odpowiadał, że dzielnica zadbała o mieszkańców. Miejsca handlowe mają być bliżej Płaskowickiej, od strony bloku Braci Wagów 20 ma być pas zieleni, nowy parking także oddzielony pasem zieleni i dalej targowisko. Ale sąsiedzi nie chcą minimalizowania uciążliwości, chcą by bazarek nie wracał pod ich blok.

- Dlaczego bazarku nie może być tutaj - na parkingu przy urzędzie? - pytali.

- Nie pozwalają na to przepisy planu miejscowego. Poza tym nie możemy na 52 tygodnie wyłączyć parkingu. Tu jest urząd stanu cywilnego, są śluby w soboty, są imprezy organizowane przez dzielnicę, są codziennie imprezy w UCK "Alternatywy" - odpowiadał burmistrz.

Więcej o tej budzącej wiele emocji sprawie napiszemy już wkrótce. Przedstawimy racje mieszkańców i koncepcję bazarku zleconą przez dzielnicę.

Powróciła sprawa likwidacji linii 195 oraz puszczenia autobusu ulicą Lanciego. Seniorka domagała się działania od burmistrza w tej sprawie.

- W poprzedni poniedziałek spotkaliśmy się z ZTM i czekamy na propozycję przywrócenia linii 195 oraz propozycji do układu komunikacyjnego dla Ursynowa i Zielona Ursynowa. A od Lanciego do metra mamy 120 metrów, więc można przejść - mówił burmistrz.

- Ale Pan jest młody i Pan przejdzie. A my nie! - mówiła seniorka, która poruszyła także sprawę rowerzystów jeżdżących po chodnikach ulicy Dereniowej. 

- Pasy są puste, wszyscy jeżdżą po chodniku. A piesi co mają ze sobą zrobić? Po porządkach na Dereniowej (odbetonowaniu miejsca przy przystanku - dop. redakcji) dla pieszych zostało mało miejsca, nawet nie ma gdzie uciekać! - narzekała mieszkanka i apelowała o zgłoszenie problemu policji i straży miejskiej.

- Nie mam wpływu na policję i straż miejską, a przede wszystkim na rowerzystów, żeby nie jeździli po chodniku - mówił burmistrz. - Będziemy występowali, ale nie można oczekiwać, że na każdym chodniku postawią policjanta - dodawał.

Unieważniony plan na Spornej. "Tyle lat już czekamy!"

Z poważnym problemem przyszli mieszkańcy okolic Spornej. Pięć lat temu wojewoda unieważnił uchwalony plan miejscowy ze względu na błędy. Brak planu uniemożliwia budowę nowych domów, bo właściciele działek nie mają dostępu do drogi publicznej.

- Nie podejmą się w najbliższych miesiącach, bo mają zbyt dużo pracy - mówił burmistrz, cytując odpowiedź Biura Architektury i Planowania Przestrzennego, które w mieście opracowuje plany miejscowe.

- Tyle lat już czekamy, żeby ten drobny błąd poprawili! - denerwowali się mieszkańcy.

Dość podobna sytuacja jest na ul. Krzesanego. Większość mieszkańców chce przekazać dzielnicy działki pod budowę drogi, bez której nie mogą ruszyć z budowami domów. Ale burmistrz nie miał dobrych wiadomości - dzielnica nie ma pieniędzy na jej budowę. Nie jest to jej priorytet, są inne poważniejsze potrzeby.

Młodzi ludzie domagają się budowy na Ursynowie kolejnego, bardziej profesjonalnego skateparku. Z tym tematem przyszedł ojciec z dwójką dzieci. 

- Jak mógłby Pan nas wesprzeć z inicjatywą budowy profesjonalnego skateparku na Ursynowie? Nasza młodzież jeździ na Ursus, Rembertów, na Tarchomin. Nie mamy dobrego skateparku w naszej dzielnicy - mówił mieszkaniec.

Kempa odpowiadał, że w planach od lat jest budowa skateparku pod Kopą Cwila z projektu z budżetu obywatelskiego. Przetargi przez wiele lat kończyły się fiaskiem, ale jest nadzieja. 

- W zeszłym tygodniu mieliśmy spotkanie z jednym z deweloperów, który buduje budynki na Ursynowie, mamy gotowy projekt budowlany, który możemy mu przekazać. Myślę, że jesteśmy w stanie w tym roku podpisać porozumienie z deweloperem, który to sfinansuje. Jeśli nie znajdziemy sponsora, to nie jestem optymistą - mówi burmistrz.

"Nie słuchacie mieszkańców!"

Właściciele psów z Kabat domagają się obiecanego wybiegu dla czworonogów. - Gdzie on będzie, skoro na rogu Rosoła i Przy Bażantarni posadzono rząd drzew? - pytała zaniepokojona mieszkanka.

- Projekt wschodniej części parku Przy Bażantarni, który będzie gotowy na wiosnę, przewiduje nieduży wybieg dla psów. Gdzie? Tam, gdzie zaproponuje pracownia architektoniczna. Jest tam miejsce - odpowiadał burmistrz.

- Nie słuchacie mieszkańców! Tylko opieracie się na swoim! - ripostowała kobieta.

- Przy Nowoursynowskiej jest taki huk, że nie można wytrzymać! - narzekała sąsiadka z tej okolicy. Skarżyła się na hałas dobiegający z Południowej Obwodnicy Warszawy po testowym zniesieniu limitów godzinowych dla ciężarówek.

- Kilka tygodni temu wystąpiliśmy do urzędu marszałkowskiego, by zobowiązał GDDKiA do przedłożenia raportu w sprawie hałasu. Decyzja, żeby w środku lata, kiedy mamy wszyscy otwarte okna, puścić ciężarówki do tunelu była, delikatnie mówiąc, zła - mówił Robert Kempa.

"Czy ja Panu wyglądam na mężczyznę?"

Kolejne pytanie zbiło z tropu szefa zarządu dzielnicy. - Czy ja Panu wyglądam na mężczyznę? Czy wyglądam na faceta? - dopytywała stanowczo młoda kobieta.

- W czym można pomóc? - odpowiadał zmieszany burmistrz. 

- Mówi pan przy każdej możliwej okazji, że protest "W obronie górki" to protest jednego pana z dużym psem.

- Nie, tak nie mówię.

- To ja zaczęłam ten protest! Czuję się trochę dziwnie. Więc jeżeli chce pan być trochę bardziej zgodny z prawdą, to niech pan mówi, że jest to protest jednej pani ze średnim psem, co nadal będzie kłamstwem, ale trochę bliższym prawdy - mówiła mieszkanka.

- Dobrze, choć powtórzę, że nie używam takiego sformułowania - odpowiadał Kempa.

- Używa pan. Nie wymyśliłam sobie tego sformułowania. To nie jest protest jednego pana. 

- Powstrzymam się przed niemówieniem tego, czego wcześniej nie mówiłem

- Jednak nie ma sensu z panem gadać - skwitowała mieszkanka. 

Chwilę później pojawił się zwolennik budowy parku Polskich Wynalazców na tzw. psiej górce.

- Na jakim etapie jest ten projekt? Od kilku lat czytam o tym projekcie... Mnie się akurat on podoba... - mówił mieszkaniec.

- Uzyskaliśmy pozwolenie na budowę, jest ono prawomocne. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zgodziła się z nami (dała wymaganą zgodę m.in. na płoszenie niektórych gatunków zwierząt podczas budowy - dop. redakcji), ale rozstrzygnięcie zostało zaskarżone przez mieszkańca. Jest ono w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska od sierpnia, a mamy początek października. Firma jest w każdej chwili gotowa rozpocząć. Niestety, przy tej inflacji pewnie zapłacimy za tę inwestycję o kilkaset tysięcy więcej, bo firma będzie miała prawo domagać się do tego - 

Burmistrz jest jednak optymistą i czeka na pozytywny sygnał od GDOŚ. - W tym przypadku mam wrażenie, że jest sprzeciw tylko dla samego sprzeciwu. A nasz projekt godzi potrzeby nie tylko właścicieli psów, ale też osób z ograniczonymi możliwościami poruszania się. Nigdy nie ma takiej sytuacji, żeby projekt podobał sie w 100 proc. - mówił burmistrz.

[ZT]20879[/ZT]

[ZT]21306[/ZT]

[ZT]20110[/ZT]

[ZT]16920[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(24)

Serce UrsynowaSerce Ursynowa

21 15

Burmistrz pod swoimi oknami robi park kieszonkowy, a pod naszymi funduje nam targowisko miejskie. Gdzie można podpisać petycję przeciwko tej lokalizacji? 10:36, 03.10.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

lokatorlokator

21 7

Przecież, gdy się tam wprowadzaliście, był tam bazarek. A jednak się wprowadziliście. Więc przestańcie protestować. 14:01, 03.10.2022


Serce UrsynowaSerce Ursynowa

11 17

~~lokator- jak się wprowadzaliśmy wiedzieliśmy o budowie tunelu i godziliśmy się na niedogodności z tym związane przez kilka lat. A na pasiasty syf pod oknem w żadnej formie nie ma zgody. A obietnice o estetycznym wyglądzie przećwiczyliśmy przy okazji przenosin na pętlę. Jak jest- każdy widzi za wyjątkiem burmistrza. 15:18, 03.10.2022


MaraMara

4 1

Dokładnie! Widziały gały co brały. Bazarek tam funkcjonuje już od lat 80., zanim zbudowano tam bloki protestujących. 11:11, 05.10.2022


reo

AnkietaAnkieta

20 8

Potrzebuję poznać wyniki ankiety wśród mieszkańców Ursynowa z tylko jednym pytaniem: "Czy jesteś za bazarkiem na Ursynowie, nawet jeśli miałby być pod Twoimi oknami?" Czy Burmistrz odważy się zrobić taki sondaż? 10:39, 03.10.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZofiaKazuryZofiaKazury

5 4

Odpowiedź jest prosta. Tysiące mieszkańców chcą bazarku, ale nikt pod swoimi oknami. Po co wydawać pieniądze na taką ankietę ? 12:47, 03.10.2022


Jarek_pJarek_p

17 5

To chyba jakaś farsa. Kiedy w 2020 r. dyskutowano o zrobieniu bazarku w najlepszej możliwej lokalizacji u zbiegu Rosoła i Płaskowickiej, w odległości 100 m od okien mieszkańców, a nie tak jak przy Braci Wagów - pod oknami, radni Antosiuk i Pomianowski podpuszczali mieszkańców z Lanciego, aby protestowali przeciwko tamtej lokalizacji. Zatem podziękować trzeba tym radnym, że bazarek będzie mniejszy i będzie pod oknami przy Braci Wagów. Hipokryzja!!! 11:14, 03.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WaldiWaldi

15 14

Jestem przeciwny wylewaniu wielu ton betonu na Psią Górkę, aby kosztem kilkadziesiąt milionów złotych robić tam tzw. Park Polskich Wynalazców wbrew woli okolicznych mieszkańców. W czasach kryzysu to jest chory pomysł. Urząd Ursynowa powinien skupić się na pilnej pomocy finansowej dla najstarszych mieszkańców dzielnicy, aby nie zamarzli w swoich mieszkaniach podczas nadchodzącej zimy. 11:40, 03.10.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

abab

19 12

Mieszkam przy Psiej Górce i chcę mieć ten park, a nie zanieczyszczone odchodami wybiegowisko dla psów. Więc proszę nie mówić, że park powstaje wbrew woli okolicznych mieszkańców 13:58, 03.10.2022


KonKon

14 8

Ja tez chce park a nie sralnik dla psow! 18:50, 03.10.2022


nick_zniknick_znik

3 5

jak wyleją beton to ludzie, którzy nie sprzątają po swoich pieskach znikną? ciekawy koncept... prawie jak koncepty wychowawcze czarnka 09:09, 04.10.2022


memememe

13 11

Kiedy CISZEWSKIEGO-Bis ?! 13:22, 03.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mr ÓwkaMr Ówka

10 3

Rozumiem, że mało kto chce bazarku pod własnymi oknami.
Jednak z drugiej strony nasza dzielnica jest stosunkowo uboga w placówki handlowe i kulturalne, coraz szybciej przekształcając się w sypialnię Warszawy.
Szczególnie kiepsko wyglądają pod tym względem Kabaty - mało sklepów, usług i najwyższe ceny w stolicy.
Oby z bazarkiem nie powtórzyła się sytuacja z Tesco - miejscowi nie chcieli rozbudowy z powodu związanych z nią uciążliwości. Wygrali. Skutek: brak supermarketu i galerii handlowej w dużej części miasta, a uciążliwości będzie jeszcze więcej przez budowane mrówkowce na wynajem. 14:50, 03.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Serce UrsynowaSerce Ursynowa

14 3

Kiedy Burmistrz przywróci drzewa wycięte wzdłuż Płaskowickiej, żeby zrobić zatokę dla autobusów 503 (zamiast pętli zajętej, nie wiadomo czemu przez cały tydzień, przez pasiasty zafoliowany syf)? 15:31, 03.10.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mniejsze złomniejsze zło

4 1

Takiego syfu jak na tym bazarku , to chyba nie ma nigdzie. Gdzie służby miejskie , które mają pilnować ładu ?Chodzili w czasie pandemii i wlepiali mandaty za brak maseczki. A tu taki syf i służby miejskie tego nie widza.
Kto dał pozwolenie na zajmowanie terenu przez cały tydzień, choć sprzedaż dla ludności trwa dwa dni, po parę godzin. Powinno być tak, jak przy garażówkach . Koniec handlu, Teren uprzątnięty , kosze do śmieci opróżnione, po imprezie nie ma śladu. 20:24, 04.10.2022


EMERYT 1400 NETTO EMERYT 1400 NETTO

7 5

DLACZEGO NIE MA ZAJĘĆ DLA SENIORÓW W NASZYCH OSIEDLOWYCH DOMACH KULTURY?!!!! DLACZEGO W UCKA JEST TAK DROGO?!!! PRZECIEŻ TO ZA NASZE PODATKI TO BUDOWALI I MIAŁO BYĆ DLA NAS A NIE JEST!!!!! DLACZEGO NIE MA DARMOWYCH KONCERTÓW??!!! DLACZEGO W UCKA SĄ SCHODY NA KTÓRYCH SENIOR MOŻE SIĘ ZABIĆ?!?!?!?!?!?!?! 16:50, 03.10.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

mykmyk

2 0

Zrobili w stodole szklane schody , no i uważają , że to jest teatr. Ale jakoś żaden teatr zawodowy nie wystawia tu swoich przedstawień, tylko jakieś amatorskie , alternatywne propozycje.
Np. warsztaty "poznaj inną kulturę": siadasz na posadzce obok uchodźcy z egzotycznego kraju i zadajesz mu pytania . Każdy dojrzały człowiek pragnie takich „warsztatów” . "Znakomita" wiedza.
Do tego potrzebny dom kultury?
20:09, 04.10.2022


mikimiki

0 1

seniorzy to nie koniec swiata... 11:32, 05.10.2022


Spider-Man Spider-Man

11 4

Dwa lata temu był pomysł, aby przenieść bazarek z Braci Wagów w kierunku Rosoła obok stacji benzynowej. Gdzie byli wówczas mieszkańcy Braci Wagów? Milczeli. Za to kilku mieszkańców Lanciego (i radny Antosiuk) podniosło larum, że będą mieć bazarek ok. 100 metrów od swoich okien. No i temat upadł. A dziś radny Antoisuk robi siebie za obrońcę tych z Braci Wagów. Żałosne. 16:56, 03.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RoxlRoxl

5 2

A kiedy bedzie rondo przy Lanciego? Ktos cos slyszal...? 19:03, 03.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Joanna 78Joanna 78

10 10

Dlaczego nie ma zajęć dla dzieci, seniorów i zwykłych ludzi w naszych osiedlowych domach kultury? Czy to prawda, że DK Imielin zostanie wyburzony a na jego miejsce ma powstać parking? Dlaczego burmistrz nie chodzi do kościoła? Przed wyborami był na każdej mszy. 20:23, 03.10.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PerunPerun

7 23

Odpowiedź na ostanie pytanie: Może miał dość mowy nienawiści ze strony zboczeńców w czarnych kieckach. 21:48, 03.10.2022


czyt.czyt.

6 1

Pasy na Dereniowej są puste i będą puste. Jeżeli użytkowanie "produktu" grozi śmiercią lub kalectwem, to produkt umiera. W odróżnieniu od "użytkownika", który wybiera życie. I nie wybiera burmistrza, najwyraźniej inteligentnego inaczej.
PS: Forsowanie rozwiązania ewidentnie dla dostawców Glovo i podobnych im, osiągających pierwszą nadświetlną bez względu na potencjalne straty w sile żywej - niekoniecznie zadowala spokojnych turystów oraz rodziców, pragnących zachować przy życiu swoje pociechy podczas niedzielnej przejażdżki. Jak ktoś potrzebuje silnych wrażeń, zawsze może pojechać na wycieczkę do Doniecka czy Ługańska, natomiast na Ursynowie preferujemy jednak ochronę życia. Także cyklistów. 09:06, 04.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Know howKnow how

1 1

@Joanna 78: to miło, że są osoby, które dla Pana Burmistrza chodzą na mszę;) @ skatepark: to może łatwiej i taniej by było pod oknami tych chłopców, co ze swoim tatą przyszli go zbudować? Gdy sąsiedzi się przyzwyczaja do hałasu do 4 rano, to od tej 4 można im by było jeszcze bazarek otworzyć;), no chyba, że @psia górka _ skoro mieszkańcy, czy deweloperzy chcą tam mieć betonowy Park, to by można było ten skatepark wstawić; proste? 11:13, 04.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%