Przed nami ostatnia garażówka. Mieszkańcy się mobilizują i zbierają podpisy pod petycją. Kiedy spotkamy się znów na wyprzedaży pod ratuszem? Tego na razie nie wiadomo.
Ursynowska Ratuszowa Wyprzedaż Garażowa od ponad dwóch lat gromadzi na parkingu przed urzędem dzielnicy dosłownie tysiące mieszkańców stolicy. Przeważają wśród nich mieszkańcy Ursynowa, choć to właśnie ich głosów zabrakło podczas głosowania w Budżecie Obywatelskim.
Poprzedni projekt „Ursynowska Ratuszowa Wyprzedaż Garażowa” zgłoszony do BO na 2019 r. przez pomysłodawcę garażówek - radnego Krystiana Malesę - zdobył ponad 2.000 głosów i właśnie kończy się jego realizacja.
Wygrana w edycji na 2020 rok wydawała się być pewna, jednak zabrakło dosłownie kilku głosów i projekt przepadł w głosowaniu. Teraz, kiedy los kolejnych garażówek nie jest znany, powstała petycja w sprawie kontynuacji wyprzedaży. Na razie z tysięcy odwiedzjących co miesiąc wyprzedaż, podpisało ją nieco ponad 100 osób.
- Ludzie jeszcze nie zdają sobie sprawy, że garażówek nie będzie. Jak za miesiąc nie ruszą zapisy, to wtedy się obudzą – komentuje jedna ze stałych bywalczyń.
Ratusz na razie myśli nad kontynuacją projektu w przyszłym roku, choć nie udało nam się zdobyć konkretnych informacji. Radny Malesa zapytany o to, czy zamierza składać kolejny projekt garażówek do Budżetu Obywatelskiego (edycja na 2021 r. właśnie ruszyła), odpowiada, że: jest jeszcze trochę czasu.
Tymczasem w najbliższą niedzielę 8 grudnia w godz. 12:00-16:00 widzimy się na ostatniej w tym roku garażówce na parkingu podziemnym przy urzędzie dzielnicy. Chętni mogą wesprzeć zbiórkę na rzecz podopiecznych Kociego Azylu. Potrzebne są: jedzenie, środki czystości, ręczniki, koce. Dary dla zwierząt będzie można zostawiać na oznakowanym stoisku. Haloursynow.pl jest patronem medialnym wydarzenia.
[ZT]13602[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Szabas11:22, 06.12.2019
Oby ta wiejska rozrywka nie wracała już na URsynów. Idzcie z tym szajsem na jakis stadion. Bardzo prosim. 11:22, 06.12.2019
PrywatnyGaraż12:14, 06.12.2019
Serio? Znowu żale, że władza publiczna nie chce publicznymi pieniędzmi wspierać prywatnego handlu prywatnych osób? Co następne? Dzielnica ma mi zapłacić wynagrodzenie należne pośrednikowi za wystawienie mojego samochodu na sprzedaż? Za darmo mam dostać od dzielnicy lokal na sklep? 12:14, 06.12.2019
Witkor14:59, 06.12.2019
Przecież mieszkańcy już się wypowiedzieli w głosowaniu, że nie chcą już garażówek więc o co chodzi? to się przerodziło w rasowy handel więc dlaczego urząd ma to sponsorować...? jeśli burmistrz sfinansuje choć jedną dodatkową wyprzedaż śmieciową to będzie to niegospodarne wydatkowanie środków publicznych a ja sam osobiście poproszę urząd skarbowy o skontrolowanie Pana Malesy i wszystkich sprzedających... 14:59, 06.12.2019
2 3
Nie rozumiesz. Tu chodzi bardziej o spotkanie mieszkańców, wymianę, drugie życie przedmiotów niż samą sprzedaż. Taka inicjatywa integrująca społeczeństwo lokalne. 12:19, 06.12.2019
4 0
@Dagmara
Samorząd jest od wspierania integracji społeczności, jasne, ale w zakresie wykonywanych przez samorząd zadań. W naturze samorządu leży np. organizowanie imprez artystycznych, rozrywkowych i sportowych, tworzenie miejsc, gdzie ludzie mogą się spotkać i wspólnie zrobić coś niekomercyjnego (świetlic, domów kultury, klubów seniorów). Ale moim zdaniem wspieranie handlu prywatnych osób absolutnie się w to nie wpisuje. Sama nazwa "wyprzedaż garażowa", tutaj użyta jako przenośnia, implikuje, że człowiek sam, z własnego garażu wyprzedaje swoje graty. Niech samorząd inwestuje w integrację, ale w sferze publicznej, a nie w sferze, która w gospodarce rynkowej ma być pozostawiona nam samym. 12:49, 06.12.2019
2 0
Bez przesady. Sprzedaż w której udział biorą mieszkańcy. Okazja do sprzedania, kupienia ale i rozmowy. Byłam ze dwa razy jako ewentualny klient. żeby było jasne - nie jako sprzedawca. Pieniądze na ten cel pochodzą z BP, w którym głosujemy my wszyscy. Także mamy wybór, urząd nie narzuca. Ja akurat na ten projekt nie głosowałam ale daleka jestem by go krytykować czy oburzać się, ze jest. 14:54, 06.12.2019
1 0
Ja się nie oburzam na tę inicjatywę, ale po prostu świetnie rozumiem, że sama dzielnica może nie chcieć tego kontynuować, gdy projekt obywatelski nie przeszedł. 15:49, 06.12.2019