Zamknij

"Czy to wielka kuweta?" Znika dawna fontanna przy Domu Sztuki

13:07, 03.06.2019 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 13:27, 03.06.2019
Skomentuj nadesłane nadesłane

Na „Jarach” wiosenne porządki, a wraz z nimi znika kolejny relikt PRL-u – fontanna przy Domu Sztuki. Choć nie działa od dziesięcioleci, to mieszkańcom trochę żal... Na razie w niecce pojawiła hałda żwiru, co stało się obiektem żartów.

Fontanna, podobnie jak wierzba i Dom Sztuki, to stałe punkty krajobrazu Wiolinowej przy stacji metra Ursynów. Te najstarsze rejony północnego Ursynowa budzą duży sentyment wśród osób, które wychowywały się na tutejszej „budowie”.

- Tu się jeździło na rowerze, tam się chodziło po drzewach, a jeszcze gdzie indziej stało w kolejkach czy chodziło na pączki - wspominają mieszkańcy. Modernizacje i remonty stopniowo unicestwiają stare płotki, murki i budynki, a dzisiejsze pokolenie 40-latów żegna kolejne pamiątki swojego dzieciństwa.

Teraz przyszła pora na „rozliczenie się” z niecką fontanny, która od dawna nie pełni swojej docelowej roli, choć przez lata dawała frajdę dzieciom chodzącym po otaczających ją kamieniach i amatorom dwóch kółek lub rolek, którym służyła za rampę.

Pod koniec ubiegłego tygodnia wysypano do kamiennej misy kilogramy białego żwiru. Wzbudziło to w mieszkańcach zdziwienie i stało się powodem do żartów. – Czy to wielka kuweta? – pytają. Na szczęście nie.

W miejscu fontanny powstanie gazon – ozdobny trawnik z niskimi nasadzeniami. Dlaczego spółdzielnia zdecydowała się na takie rozwiązanie? Z dwóch powodów: bezpieczeństwa i oszczędności.

Jak mówi z-ca prezesa spółdzielni Marek Mieszanowski sprawą zajęto się, bo były zgłoszenia od sąsiadującego z nią komitetu domowego. Zdaniem mieszkańców niecka nie jest bezpieczna. Rewitalizacji nie podjęto się ze wzgledu na ogromne koszty dla spółdzielni, także późniejsza eksploatacja znacznie obciążałaby budżet „Jarów”.

Żwir, który obecnie został zrzucony do niecki ma stanowić jednocześnie jej częściowe wypełnienie i drenaż dla roślin, które mają zostać tam zasadzone. – Do końca tygodnia teren powinien być przygotowany do nasadzeń – mówi wiceprezes Mieszanowski.

To już drugi remont prowadzony przez "Jary" w tym sezonie, który budzi duże emocje.

[ZT]12282[/ZT]

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

KJLKJL

9 3

Ręce precz od fontanny, precz! 13:40, 03.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MarcinMarcin

6 0

Można by po prostu odnowić nieckę i zostawić fontannę? Czy zrobienie kawałka rury i tryskającej wody na lato to taki wielki problem ? 08:41, 04.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%