Zamknij

Dawid Kubacki z brązem olimpijskim na IO 2022 w Pekinie

06:58, 11.02.2022 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 10:08, 11.02.2022
Skomentuj mat. prasowe mat. prasowe

Zaczęło się dobrze, a będzie jeszcze lepiej! Dawid Kubacki zdobył brąz w Pekinie na normalnej skoczni. Przed nami kolejne zawody. Czy Polacy znów staną na podium?

Dawid Kubacki z brązem olimpijskim na IO 2022 w Pekinie

Kto spodziewał się takiego obrotu spraw? Dawid Kubacki wywalczył brązowy medal olimpijski na skoczni normalnej podczas Igrzysk 2022 w Pekinie. Świetny skok w drugiej serii i słabsza dyspozycja rywali spowodowały, że Polak wspiął się na podium z ósmej lokaty. Ogromny sukces polskiego zawodnika rozbudził apetyt wśród kibiców na jeszcze! Czy reprezentantom spod znaku orła białego uda się przywieźć więcej olimpijskich krążków do domu?

„Brązowy” Dawid Kubacki na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich

31-letni Dawid Kubacki nie dawał w bieżącym sezonie zbyt wielu argumentów, by stawiać go w gronie pretendentów do olimpijskiego medalu. Jak się jednak okazało, wszystkie insynuacje można rzucić w kąt. Zimowa Olimpiada to wydarzenie jedyne w swoim rodzaju, gdzie dyspozycja z Pucharu Świata nie zawsze przekłada się na wyniki olimpijskie.

Tymczasem, Polacy w Pekinie skakali świetnie już podczas serii próbnych na normalnej skoczni. Udane próby Kamila Stocha i Piotra Żyły kazały sądzić, że możemy spodziewać się zaskakującego zwrotu akcji podczas niedzielnego konkursu.

Ostatecznie, Polacy upodobali sobie trzecią lokatę. W kwalifikacjach miejsce to zajął Żyła, po pierwszej serii konkursu „trójką” był Stoch, zaś ostatecznie „brąz” przypadł Kubackiemu.

Kubacki oddał dwa równe skoki, tracąc nieco punktów za styl w pierwszej próbie po osiągnięciu 104,0 metrów. Skok ten dawał mu ósmą lokatę, ale w serii drugiej udało mu się przeskoczyć o pięć „oczek” po próbie na 103,0 m. Z dorobkiem 265,9 pkt o 0,5 pkt wyprzedził Petera Prevca.

Stoch zajął ostatecznie 6 miejsce, Żyła był 21, a w serii finałowej 26 lokatę osiągnął Stefan Hula. Cała polska czwórka awansowała do najlepszej trzydziestki, co pobudziło apetyt przed konkursem na dużej skoczni.

Wzrosły też szanse dawane Polakom przez legalnych bukmacherów. Sprawdzając kursy w Betclic App można się przekonać, kto cieszy się najwyższymi notowaniami przed kolejnym konkursem medalowym.

Niedzielne zawody wygrał Ryoyu Kobayashi przed Manuelem Fettnerem.

Zimowe Igrzyska Olimpijskie: kiedy kolejne skoki narciarskie?

Organizatorzy Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie przygotowali nowoczesny obiekt dla skoczków narciarskich. Składa się on z dwóch skoczni: normalnej HS 106 (K-95) oraz dużej HS 140 (K-125). Do tej pory, 5 i 6 lutego rozegrane zostały konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn na obiekcie normalnym.

Ciekawie prezentują się osiągnięte w ramach zawodów rekordy skoczni. Wśród Panów najdalej doleciał Rosjanin Danił Sadriejew, osiągając wynik 107,5 metra. Najdłuższy skok na skoczni należy jednak do kobiety, Słowenki Ursy Bogataj, która wywalczyła odległość 108,0 metrów.

Kalendarz olimpijskich skoków narciarskich na najbliższe dni prezentuje się następująco:

  • 7 luty, godzina 19:45 – konkurs drużyn mieszanych na skoczni normalnej
  • 11 luty, godzina 19:00 – kwalifikacje do konkursu indywidulanego mężczyzn na skoczni dużej
  • 12 luty, godzina 19:00 – konkurs indywidualny mężczyzn na skoczni dużej
  • 14 luty, godzina 19:00 – konkurs drużynowy mężczyzn na skoczni dużej

Należy podkreślić, że podane powyżej godziny dotyczą lokalnego czasu w Pekinie (UTC+8). Transmisje na żywo w Polsce odbędą się z przesunięciem czasowym o siedem godzin wstecz.

Czy polskich skoczków narciarskich stać na powtórzenie sukcesów z poprzednich lat?

Passa trwa: kolejne Igrzyska z medalem dla skoczków

Warto przypomnieć sobie ogromne sukcesy polskich olimpijczyków podczas wszystkich zimowych Olimpiad, jakie miały miejsce w XXI wieku. Od imprezy w Salt Lake City w 2002 roku, co cztery lata nasi zawodnicy przywożą medale w tej dyscyplinie. Nie zapominajmy też o innych dyscyplinach, w których święciliśmy triumfy, jak biegi narciarskie czy panczen.

Jeśli chodzi o sukcesy polskich skoczków, w Salt Lake City brąz na normalnej i srebro na dużej skoczni wywalczył Adam Małysz. Cztery lata później, podczas imprezy w Turynie, konkurencja była zbyt silna. Wtedy olimpijskie krążki do Polski przywieźli Tomasz sikora (srebro) i Justyna Kowalczyk (brąz).

Podwójnym srebrnym medalem na obu rozmiarach skoczni zakończyły się zmagania podczas Olimpiady w 2010 roku. Igrzyska w kanadyjskim Vancouver były ostatnim wielkim sukcesem Adama Małysza.

Reprezentacja Polski w skokach przejęła schedę po Małyszu w 2014 roku, a Igrzyska Olimpijskie w Soczi okazały się niezwykle udane. Po raz pierwszy sięgnęliśmy po złoto, a właściwie od razu dwa złote medale. Wywalczył je na normalnej i dużej skoczni Kamil Stoch.

Poprzednia Olimpiada Zimowa w koreańskim Pjongcznagu przyniosła kolejne dwa medale polskich skoczków. Tym razem Stoch wywalczył złoto na dużej skoczni, a drużynowo ekipa Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch dołożyła do tego brązowy krążek.

Spoglądając wstecz, można dojść do satysfakcjonującego wniosku: albo dwa medale w skokach, albo wcale. Jeżeli ten swoisty algorytm nadal działa, być może Polakom uda się wywalczyć jeszcze jeden krążek w Pekinie? Liczymy na Stocha i Kubackiego podczas konkursu indywidualnego na dużej skoczni. Choć nie pogardzimy również dobrymi wynikami w trakcie zawodów drużynowych. Trzymamy kciuki za biało-czerwonych!

Material przygotowany z https://www.probukmacher.pl/

(REKLAMA)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%